reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

reklama
Dziewczyny! Wczoraj pisałam o tym, że spóźnia mi się @ i że kończy mi się kwarantanna... Poszłam dzisiaj po testy, żeby jutro je wykonać jak @ nie przyjdzie ale jeden zrobiłam dzisiaj z ciekawości i pojawiła się kreseczka :D jutro zrobię drugi i polecę na betę :D powiem Wam szczerze, że przez covida całkiem spisałam ten cykl na straty, a tutaj taka niespodzianka :D
Gratulacje 😊

My właśnie teraz przechodzimy covida, owulacja prawdopodobnie za 3 dni, ale raczej nic z tego cyklu nie będzie
 
U mnie dziś dzień @. Póki co nie widac. Rano zrobiłam test i wyszedł negatywny, chociaż jak się zaczęłam przypatrywać to wydawało mi się że COŚ tam jest, ale pewnie tylko zwidy. Cykle mam tylko 26 dniowe, wiec pewnie na tym etapie by już pokazało?
Co mnie dziwi, to potworne zawroty głowy i nudności ale to pewnie na @. Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze testujące!
 
Dziewczyny! Wczoraj pisałam o tym, że spóźnia mi się @ i że kończy mi się kwarantanna... Poszłam dzisiaj po testy, żeby jutro je wykonać jak @ nie przyjdzie ale jeden zrobiłam dzisiaj z ciekawości i pojawiła się kreseczka :D jutro zrobię drugi i polecę na betę :D powiem Wam szczerze, że przez covida całkiem spisałam ten cykl na straty, a tutaj taka niespodzianka :D
Gratuluję [emoji173] wygląda na to że dwie kreski przychodzą w najmniej spodziewanym momencie [emoji4]
 
Hej dziewczyny,
Czy Wam też dokuczają podczas starań częste infekcje układu moczowego? Jak sobie z nimi radzicie?

O tej porze roku to na pewno witamina C jest potrzebna, a jak bardzo Ci dokuczają to żurawit do tego i powinno przejść po jakimś czasie. Warto też pamiętać o dobrej porcji witaminy D, bo dba o naszą odporność i infekcje łapią mniej albo wcale. 😀
 
Dziewczyny! Wczoraj pisałam o tym, że spóźnia mi się @ i że kończy mi się kwarantanna... Poszłam dzisiaj po testy, żeby jutro je wykonać jak @ nie przyjdzie ale jeden zrobiłam dzisiaj z ciekawości i pojawiła się kreseczka :D jutro zrobię drugi i polecę na betę :D powiem Wam szczerze, że przez covida całkiem spisałam ten cykl na straty, a tutaj taka niespodzianka :D

Gratuluję i życzę spokojnej, zdrowej ciąży. 👍😀

Ale w tym miesiącu wysyp kreseczek. Zaraźliwe, jak covid. 😀 Albo te kwarantanny, restrykcje i siedzenie w domu sprzyja płodności. 😁
 
Szczerze właśnie też o tym pomyślałam, że kwarantanny jednak się przydają [emoji5][emoji5][emoji5]
Gratuluję i życzę spokojnej, zdrowej ciąży. [emoji106][emoji3]

Ale w tym miesiącu wysyp kreseczek. Zaraźliwe, jak covid. [emoji3] Albo te kwarantanny, restrykcje i siedzenie w domu sprzyja płodności. [emoji16]
 
reklama
Ja przy pierwszej ciąży(poronionej) kompletnie nic nie czułam. Teraz sam początek, a od kilku dni właśnie ciągnie mnie w podbrzuszu i się zastanawiałam czy to normalne żeby kilka dni po implantacji już czuć ciągnięcie, napinanie?
Ja czułam, czułam implantacje i od tego dnia pobolewał mnie czasem trochę brzuch i piersi miałam nabrzmiałe i bolące, miałam tak samo w pierwszej i w drugiej ciąży
 
Do góry