U
użytkowniczka 212
Gość
dla Ciebie wiadome, a on może w to zwątpić. Mówię tylko jak może działać męski mózg w zetknięciu z taką sytuacjąNo to przecież wiadome... No nic, nie będę wam tu już miejsca zajmowała. Poszukamy jakiegoś lekarza, może będzie kiedyś jakiś cud... A jak nie to mam nadzieję, że się nie poddamy i jakoś zadziałamy inaczej w tym kierunku.
Trzymam za was kciuki![]()