reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki listopadowe 2012 :)

Cześć :) Ja o Was nie zapomniałam, tylko czasu mam mało! ;-)

Tili - oby łożysko się podniosło, a puki co oszczędzaj się i nie martw się na zapas!:tak:

Emalia - nie znam się co prawda na podwyższonym ATPO (badałam rok temu ale u mnie było ok). Badałaś w ogóle wcześniej tsh? Zrób tsh, ft3, ft4 i usg tarczycy i zapisz się do endo. Szansa, że zajdziesz oczywiście, że jest - ja lecząc się na niedoczynność zaszłam w pierwszym cyklu ;-)

Akuku - gratuluję chłopca ;-)
 
reklama
Domi, Kasoku dziekuje wam :* bede sie mega oszczedzac i ten scan w 32 tyg to bedzie chyba dla mnie najwiekszy stres... zdrowie Ellie najwazniejsze, kolezanka mnie wczoraj bardzo nastraszyla bo ona wlasnie stracila dziecko przez lozysko w 35 tyg.. poryczalam sie jak cholera :-( no jest to dla mnie ogromne ostrzezenie, do pracy wrocilam i powiedzialam ze Paulinka nie robi nic zdala od swojego biurka.. bo ostatnie 2 tyg, wprowadzanie nowego produktu bylo na mojej glowie i latalam jak popieprzona miedzy magazynem, fabryka a biurem, stres ogromny itd.. teraz - NIC, niech inni tez troszke odpowiedzialnosci wezma na siebie...

Akuku - Gratuluje chlopaczka:tak: tak 100% 100%???? jak to przyjelas kochana??
jestescie jeszcze w PL? czy juz w Scotlandii???

Emalio - ja Ci Slonce na nic nie odpowiem bo jestem zielona w kwesti badan:zawstydzona/y:
 
Ja tylko na chwilke

Tili ja tez mialam łożysko przodujace no i u mnie sie nie podniosło ,ciaza była zagrożona ,musialam leżeć u mnie podczas porodu byly komplikacje ale to z winy lekarza ,teraz nie bede pisać o tym, uważaj na siebie,bedzie dobrze ;-)
 
tilli szczerze przyjelam to najpierw atakiem smiechu a potem zalu ... zreszta do tej pory plakac mi sie chce nie dla tego ze bedzie chlopiec tylko ze juz nigdy cory miec nie bede :p:p
chodze rozdrazniona (m mowi ze przez to ze wiem ze chlopiec) i chyba ma racje ;/;/

pewnie najwazniejsze ze zdrowe, ale serio jak patrze na te slodkie dziewuszki to mi sie serce kraja, zreszta teraz jak pisze to tez lzy mi leca... aprzeciezwiedzialam ze moze byc chlopczyk... jednak przyjelam to inaczej niz chcialabym.

tilli pytalamlekarza czy pewny na 100 % dodam,ze szukal siusiora kilka minut i mowil no puki co siusiaka nie wiedze...a ja na to ze jest szansa na core, a on ze tak... i po chwili "a wiecie panstwo co ? jednak to bedzie chlopczyk, prosze zobaczyc tu jajka i siusika"
ja sie pytalam czy moze spuchniete genitala dziewczynek, czy jest pewny...powiedzial ze nie ma mowy o pomylce.

teraz musze to przetrawic, ciesze sie ze szybko sie dowiedzialam bo przynajmniej nie bede sie nastawiac.

tilli jestesmy wpl, dzis wyjezdzamy chyba do francji... szczerze odechcialo mi sie wakacji, ale nie bede ich psuc...hormony mi szaleja i chodzejak bomba... odezwe sie po wakacjach... a nie wiem jeszce kiedy wracamy

ps nie myslcie ze jakas wariatka jestem bo ciesze sie ze synek i zdrowy, ale zal jakis jest a mojo hormony mnie rozwalaja iu nawet w nocy sie z placzem budze...a wkurzona chodze na sama siebie \

dobra zmykam papa
 
hej dziewczyny :)

Tilusia odpoczywaj kobiito bo zdrowie Twoje i dziecka najwazniejsze :* Wszystko bedzie dobrze

Akuku każda z nas marzy o parce, kazda z nas chcialaby miec core( tak mi sie wydaje) i rozumiem Twoje rozczarowanie....ale trzeba sie cieszyc ze zdrowy :* a pamietasz jak mowilas ze nie musi byc cora bylebys w ciaze zaszla? :p hhee ja pamietam:)

Dziewczyny mam problem , bo moj lekarz mi powiedzial ze moge sie starac, nie bylam na kontrolnym usg bo moj lekarz na urlopie,mysle wybrac sie do innego lekarza w celu sprawdzenia tylko czy wszystko tam ok w srodku...a moj problm jest taki z cholernie boje sie kolejnej ciazy ;( i sobie z tym nie radze....chce sie starac ,ale po prostu mi caly czas sie przypomina przez co przeszlam i czasem sie zastanawiam czy nie zrezygnowac ze staran :( a co bedzie jesli znow sie nie uda? co jesli znowu poronie ;(? maasaaakra
 
Akuku gratuluje zdrowego chlopczyka, wiem,ze chcialas dziewczynkę,ale widzisz jak to jest, maz twój ma silne y.
Domu to juz 36 tc wow, trzymam kciuki.
Smerfiku twoje obawy są calkiem normalne, ale powinnaś sie starać zajsc i zobaczysz, ze donosisz ,ja tez sie boje, caly czas sprawdzam uplawy, boje sie prenatalnych badań i juz chyba do końca będę sie o cos bac.

Od moich rodziców domu do jeziora zywieckiego jest tak ok 2 km, wzięliśmy matyske i dawaj na spacer, bylo ladnie,ale wietrznie i nie czuc bylo upalu i slonca, Matylda zamoczyla nóżki w jeziorze i w drogę powrotna, jeszcze zahaczyliamy o plac zabaw, ogólnie z 5 km spacerkiem. No i teraz cierpie, buzia, kark, ramiona, lydki spalone, czerwone, a nic nie czuliśmy kompletnie, skora z nosa będzie zlazic. Ale dzien fajny.
 
Edytko - ehh a z ktorym chlopcem tak mialas??? jak dalas rade lezec??
ja staram sie nie myslec o tym bo sie bardzo denerwuje:zawstydzona/y:
robie to co robilam do tej pory ale
- zero podnoszenia rzeczy powyzej 2kg
- wszystko powoli
- zero nerwow
- zero seksu (to jest masakra!!!!:szok:)
- duzo obowiazkow przejal mezus
- no i staram sie nie chodzic za dlugo ani stac...

za 5 tyg ide zrobic scan do polskiego ginekologa na dodatkowa konsultacje.. potem w 32 tyg i w 36 tyg juz przez nhs usg

ja sie nie boje cesarki az tak bardzo co wlasnie powiklan.. chce donosic malutka do konca
zwlaszcza ze moje lozysko jest praevia - czyli totalnie zaslaniajace szyjke:-:)-(


Smerfiku - alez Twoje obawy sa bardzo naturalne!!! ale kochana, to ze tak sie stalo nie znaczy ze teraz tez tak bedzie zwlaszcza ze bylas pod kontrola lekarzy i to oni daja ci zielone swiatlo!!
moja bratowa stracila synka w 16 tyg ciazy.. 7 miesiecy pozniej byla w ciazy
monitoring cala ciazy ale czula sie super i urodzila przezdrowego Mikolajka! i to 5 dni po terminie;-)

inna kolezanka stracila dziecko w 35 tyg, rok pozniej zaszla w ciaze z Julka i cala ciaza bez komplikacji
a teraz Mala ma 6miesiecy i jest zdrowiutka:tak:

wiec widzisz.. jezeli bardzo bardzo sie boisz to rozmawiac z mezem albo nawet moze psycholog?
przede wszystkim nie zmuszaj sie bo stres przez cala ciaze tez nie jest dobry
ale jezeli sa to obawy to moim zdaniem mozna je pokonac:tak:

Domi - ty juz praktycznie na wylocie!!:-D:szok::-D obiecaj ze wstawisz zdjecia Malenstwa pliiiisssssss

Kasoku - widze ze juz sie lepiej czujesz, to dobrze :tak: a badan prenatalnych chyba kazda sie obawia


zycze milego dnia :*
 
Akuku gratuluje zdrowego chlopczyka, wiem,ze chcialas dziewczynkę,ale widzisz jak to jest, maz twój ma silne y.
Domu to juz 36 tc wow, trzymam kciuki.
Smerfiku twoje obawy są calkiem normalne, ale powinnaś sie starać zajsc i zobaczysz, ze donosisz ,ja tez sie boje, caly czas sprawdzam uplawy, boje sie prenatalnych badań i juz chyba do końca będę sie o cos bac.

Od moich rodziców domu do jeziora zywieckiego jest tak ok 2 km, wzięliśmy matyske i dawaj na spacer, bylo ladnie,ale wietrznie i nie czuc bylo upalu i slonca, Matylda zamoczyla nóżki w jeziorze i w drogę powrotna, jeszcze zahaczyliamy o plac zabaw, ogólnie z 5 km spacerkiem. No i teraz cierpie, buzia, kark, ramiona, lydki spalone, czerwone, a nic nie czuliśmy kompletnie, skora z nosa będzie zlazic. Ale dzien fajny.

jeszcze jakąś szansę ma bo w 14 tygodniu jader w mosznie nie ma więc mogą nie zejść i może okazać się dziewczynką,ale jeśli chłopak i zdrowy to też super.Moja znajoma na porodówce dowiedziała się że chłopaczek a nie dziewczynka i to niezły szok bo cały czas myślała że dziewczynka,pleć poznała w 15tc

Edytko - ehh a z ktorym chlopcem tak mialas??? jak dalas rade lezec??
ja staram sie nie myslec o tym bo sie bardzo denerwuje:zawstydzona/y:
robie to co robilam do tej pory ale
- zero podnoszenia rzeczy powyzej 2kg
- wszystko powoli
- zero nerwow
- zero seksu (to jest masakra!!!!:szok:)
- duzo obowiazkow przejal mezus
- no i staram sie nie chodzic za dlugo ani stac...

za 5 tyg ide zrobic scan do polskiego ginekologa na dodatkowa konsultacje.. potem w 32 tyg i w 36 tyg juz przez nhs usg

ja sie nie boje cesarki az tak bardzo co wlasnie powiklan.. chce donosic malutka do konca
zwlaszcza ze moje lozysko jest praevia - czyli totalnie zaslaniajace szyjke:-:)-(


Smerfiku - alez Twoje obawy sa bardzo naturalne!!! ale kochana, to ze tak sie stalo nie znaczy ze teraz tez tak bedzie zwlaszcza ze bylas pod kontrola lekarzy i to oni daja ci zielone swiatlo!!
moja bratowa stracila synka w 16 tyg ciazy.. 7 miesiecy pozniej byla w ciazy
monitoring cala ciazy ale czula sie super i urodzila przezdrowego Mikolajka! i to 5 dni po terminie;-)

inna kolezanka stracila dziecko w 35 tyg, rok pozniej zaszla w ciaze z Julka i cala ciaza bez komplikacji
a teraz Mala ma 6miesiecy i jest zdrowiutka:tak:

wiec widzisz.. jezeli bardzo bardzo sie boisz to rozmawiac z mezem albo nawet moze psycholog?
przede wszystkim nie zmuszaj sie bo stres przez cala ciaze tez nie jest dobry
ale jezeli sa to obawy to moim zdaniem mozna je pokonac:tak:

Domi - ty juz praktycznie na wylocie!!:-D:szok::-D obiecaj ze wstawisz zdjecia Malenstwa pliiiisssssss

Kasoku - widze ze juz sie lepiej czujesz, to dobrze :tak: a badan prenatalnych chyba kazda sie obawia


zycze milego dnia :*

a torebkę nosisz,bo czasami damskie torebki mają powyżej 2 kg hehe :-D ja przy zagrożonym przedwczesnym porodzie ograniczałam się do zakupów lekkich typu,chleb,jakaś wędlina,serki...zero napoi,ziemniaków no i dodreptałam do 40tc
 
Anabelko - dokladnie - zadnych napoi, ziemniakow, odkurzaczy, ogolnie wszystkiego co wiecej
jak 2kg :) a moja torba choc wielka to miesci dokumenty, telefon, perfum i karte ciazy :D

dla mnie teraz kazdy tydzien bez krwawienia i w dwupaku bedzie zwyciestwem!


Akuku - kiedy bedziesz miec kolejny scan? ja tez uwazam ze 14 tydz to wczesnie dosyc...
zreszta Kamilka pokazywala kiedys fajny artykul.. nie nastawiaj sie ale moim skromnym zdaniem jeszcze moze sie wszystko zmienic...

i przedw wszystkim zadna wariatka z ciebie :**** przeciez wiadomo, ze chcialas bardzo bardzo coreczke ale przede wszystkim zdrowe, i wiem ze chlopca bedziesz kochac tak samo i bedzie mial super - tak jak ma Alex i Viki :-D moj maz tez mial 2 braci! i miedzy kazdym 1.5 roku roznicy - maly gang osiedlowy byl! swietna komitywa i kazdy za kazdego w ogien by skoczyl!

moim zdaniem lepiej miec 3 chlopakow niz 3 dziewczyny:-D:-D:-D

moj T powiedzial ze gdybysmy mieli 2 dziewczynki to w zyciu by sie nie zdecydowal na 3 dziecko z obawy ze bylaby to 3 dziewczynka:-D
 
reklama
Tili to było w ostatniej ciazy ,moje łożysko tez zaslanialo szyjke a od lekarza wiem ze tak nisko usadowione łożysko mocno wrasta w ścianę i przy jego wyjęciu moze wystąpić krwotok ,wiec jeśli łożysko sie nie podniesie będziesz o tym poinformowana na wizycie przed porodem itd ale tak naprawdę duzo kobiet jest w takiej sytuacji i wszystko kończy sie dobrze ;-)
 
Do góry