Indi zgadzam się z Tobą w tym co piszesz. Na konowała można trafić i tu i w Pl...to na prawdę nie jest tak,że w Pl lekarze znają jakieś tajemne sposoby leczenia, albo tajniki medycyny, których nikt inny nie zna :język: Co z tego,że w Pl ktoś ma super opiekę, jak zazwyczaj jest ona prywatna. Tutaj prywatnie to ja mogę mieć za 2900 ciążę prowadzoną przez najlepszego lekarza, w najlepszej prywatnej klinice, a poród w wybranym szpitalu z moim lekarzem u boku. Nie słyszy się jakoś o takich luksusach w Pl na NFZ...nie uogólniam oczywiście, bo czasem piszą dziewczyny, że mają na NFZ dobrych lekarzy itp, ale jednak...cóż...za pewne rozumiesz o co mi chodzi ;-) Nie mogę doczekać się, kiedy będę Ci gratulować
Aniołkowa mama czytałam kilka stron wcześniej o Tobie...Ja zawsze byłam taką osobą,że im bardziej los mi na złość, tym bardziej ja mu na przekór. Przyznam jednak,że strata Kaji mnie zbyt mocno dotknęła...lekcja pokory największa z możliwych. Dziś już nic nie jest dla mnie pewne w życiu. Kiedy żegnałam Kajunie, obiecałam jej,że sobie poradzimy z tatusiem. Dziś mi to pomaga na każdym kroku. Tej obietnicy musze dotrzymać...Mimo, że mam dzieci, boję się. Mimo to, wierzę,że jestem ponad tym. Że uda się spełnić nasze marzenie o kolejnym maluszku

Myślę,że Twoje Aniołki pomogą Ci utulić swoje marzenie

Będę Cię wspierać z całego serca.
Mili i jak? Napisz proszę co u Was? Kciuków nie puszczam
