reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Dokładnie jest tak jak Fasolka napisała... dziś chyba Sil nas odwiedziła na chwilkę i zostawiła posta właśnie z takimi informacjami :-)
 
reklama
Dzięki Ma-g to już mi lepiej :D
Lecę sprzątać bo dzisiaj zafundowałam sobie zrobienie włosków.Moja znajoma fryzjerka ma wpaść dzisiaj i będę ciut ładniejsza hihihi. Nic przez 9 miesięcy nie robiłam i obawiam się że niunio po urodzeniu mógłby chcieć wracać jakby mnie zobaczył:-D
 
Ostatnia edycja:
Hahaha IWASKU dla niego i tak będziesz najpiękniejszą mamą na świecie ale w sumie to po co narażać dziecko od razu na stres... :-D (żarcik) :-p miłego dnia :-)

A ja właśnie zamówiłam sobie drugą koszulę nocną bo jedna już spakowana i kapucie :-) i pochwalę się wam, a co?!
http://moda.allegro.pl/koszulka-nocna-ciazowa-oraz-do-karmienia-l-xl-i1969486507.html w kolorze oliwkowym

http://moda.allegro.pl/kapcie-damskie-z-ozdobnym-kwiatkiem-2-kolory-i1958214989.html w kolorze jasno brązowym :-p takie kapucie już kiedyś miałam i były bardzo trwałe i solidnie wykonane (póki moja sunia ich nie zeżarła) ale w sklepie płaciłam za nie 25zł :szok:
 
Ostatnia edycja:
Witam sie i ja.

Dzis czyje sie jak wypluta gardło cos mnie pobolewa....
Jutro moj M wyjezdza na delegacje na dwa dni wiec bede pod `opieka`tesciowej tzn mam zadzwonic jak by cos sie działo.

Jutro jedziemy kupic jeszcze jeden reczniczek dla Remika i przescieradło na materac do łozeczka i moze wozek.Sponsorem zakopow jest Tesciowa sama zaproponowała zakupki bo twierdzi ze jeszcze nic nie kupiła Remikowi i ze tak nie moze byc
 
Hej!
Wczoraj łażąc sobie bezczynnie po sklepie przypomniało mi się o @.:tak: Normalnie zapomniałam, że ma przyjść. Tak więc zakupiłam od razu co trzeba i teraz cierpliwie i grzecznie czekam. Tylko mały problem, nie wiem kiedy, może dzisiaj, może jutro, może jeszcze później. Ech...

Ja tam trzymam kciuki żeby w ogóle nie przyszła :-D &&&&&&


Boże ja nawet nie cjce sobie tego wyobrażać czy myśleć... dla takich to ja tez jestem za karą śmierci.. w ogóle za gwałty na dzieciach i kobietach bym kastrowała...

Witam się na chwilę.
Nie czytałam co się działo.
Od wczoraj jestem w domu. Akcja ustała zupełnie, więc mnie wypuścili.
Jednak postanowiłam odstawić forum, internet, czytanie o ciąży i wszystko do czasu porodu, bo się stresuję i potem takie akcje odchodzą, a mnie nie mogą podać zzo przez niskie płytki, ani oksytocyny przez serce, więc nie chcę kolejnych fałszywek...
Wrócę z Maluchem, a za każdą z Was trzymam kciuki.

No to czekamy Sil i wszystkie tu trzymamy kciuki za twój szczęśliwy poród!

no i się pobeczałam :zawstydzona/y:
Neciuszka ja mam w piątek badanie dowcipne - obserwacja szyjki. A 2 stycznia w skończonym 22 tygodniu ma mi zrobić połówkowe.

Zafasolkuję ty normalnie za takie dołowanie w dupkę kopa ode mnie i mojego Konrada dostaniesz (a uwierz mi ze mocno przez ten brzuch zasuwa) Twój maluszek ma czas jeszcze na kopanie... a ty stresując się go również stresujesz wiesz? Ja teraz dopiero wyraźnie czuję jak mały przeżywa moje rozterki... dzieci naprawdę to czują...

Hej dziewczyny :)
Ja Was czasem podczytuję, ale na więcej, czyli odpisanie nie mam niestety czasuuu... teraz też tylko tak na krótko, bo zauważyłam, że zafasolkuję strasznie się martwi brakiem ruchów... Kochana nic się nie bój!!!:) ja pierwsze ruchy poczułam dopiero około 21-22 tygodnia ciąży, ale poczytałam, że to normalne, więc się tym nie martwiłam :) a Julcia potem tak nadrabiała, że pod koniec ciąży aż mi skóra na brzuchu popękała od tego jej wypinania się :-) wszystko jest dobrze i Twoja dzidzia na pewno wkrótce do Ciebie zapuka :)


Lily jak tam życie z księżniczką? Mój Konradek tak pcha się na świat ze szok, ale narazie jeszcze go trzymam :-D





A ja dzisiaj miałam traume od rana... wstałam o 4 rano na leki (teraz muszę tego pilnować jak oka w głowie) no i po przebudzeniu odkryłam że boli mnie ząb...... już wczoraj bolał, ale porobiłam zimne okłady na policzek i jakoś przeszło... No więc rano ta sama śpiewka lód, ręcznik leżymy, kręcimy się itp.... około 7 już nie wyrabiałam z bólu... płakałam i obudziłam męża na pomoc... pojechaliśmy na pogtowie dentystyczne... tam niestety ale jest czynne tylko do 7... a od 9 przyjmują normalnie lekarze. Powiedziałam jaka jest sytuacja i że leków brać nie mogę bo ciąża... i sie nade mną zlitowali. Czekałam na lekarza w poczekali, czułam jak mały znowu się osuwa (ja nie mogę siedzieć... chyba ze chwilkę) Rozciągnełam nogi i osunełam się jak najniżej mogłam...mały zaczął napierać na szyjkę a ja byłam przerażona ze zaraz skurczy dostane i wywołam poród... Na szczęście fotel w gabinecie był prawie na leżąco więc macica wróciła do swoich kształtów. Dostałam znieczulenie i zrobili mi leczenie kanałowe tego zęba (KOBIETY, W CIĄŻY LECZENIE KANAŁOWE MAMY NA NFZ!!!!) Wróciłam do domu i zasnęłam z tego całego bólu... za tydzień mam jechać założyć tylko plombę i kurcze drugi ząb też się kwalifikuje do leczenia więc chyba umawiając się na godziny i leżąc na fotelu postaram się te zęby jeszcze w dwupaku załatwić.

Normalnie ja boje się z domu wychodzić kiedy nie mam możliwości położenia się... Jak za długo postoje (wystarczy z 20 min) mały osuwa się i mam uczucie parcia i macica zaczyna pracować... cholera ciężko będzie do stycznia tak go utrzymać....
 
reklama
no to jedź, koniecznie, pieniądze nie mogą leżeć bo tracą wartość ;-)

opcja na obiad mięso mielone z warzywami mrożonka to podane będzie z ryżem, co dodać do tego mięsa i warzyw? jakiś gotowy produkt z torebki oferujecie?

Ja dzis na obiadek robie kotlety schabowe w piezynce warzywnej a do tego plastry ziemniakow a do tego mizeria..
 
Do góry