reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Witam się i ja po światecznie - dziś 1 dzień nowego cyklu - kolejnego już 13 ach...

Ale co tam dam radę!!
Aguś u mnie też 13 leci....
damy radę zobaczysz! w koncu musi się udać.

Ja w końcu chyba zacznę na monitoring chodzić i pewnie gin przepisze mi luteine lub dupka bo ostatnio moja fasolinka była, ale się nie zagnieździła.. :-(

Pozdrawiam
wszystkich!
 
Kinga- i tak podziwiam za cierpliwość, że tak długo jedziesz na naturze, ja już od 3 cykli na luteinie, a teraz 2 cykl na clo, Ovitrelle i luteina! A po za tym z tego co pamiętam to teraz walczysz 4 cykl, bo wcześniej miałaś przerwę.
 
Ostatnia edycja:
Ja w końcu chyba zacznę na monitoring chodzić i pewnie gin przepisze mi luteine lub dupka bo ostatnio moja fasolinka była, ale się nie zagnieździła.. :-(
Kinga wybierz się do ginekologa prywatnie,dowiedz się wszystkiego i będziesz spokojna.
No kurcze jakoś wierzyć mi się nie chce że tak długo się staracie i nic,przecież przy pierwszej ciąży wszystko było ok.Ale wierzę że już nie długo wam się uda i wspomnisz jeszcze moje słowa :happy2:
3 mam mocno kciukasy!
 
Witam się i ja po światecznie - dziś 1 dzień nowego cyklu - kolejnego już 13 ach...

Ale co tam dam radę!!
Bardzo sie ciesze, ze dol przeszedl i optymizm zwyciezyl!!!:tak:

Ja dzwonilam do mojego gina i sylwestrowe balowanie zaczynam od monitoringu z samego rana;-) Chcialam sie jeszcze udac do rodzinnego, zeby rzucil okiem na moje wyniki (troche mnie niepokoji TSH, bo w necie sa sprzeczne informacje), ale jest do niego taka kolejka, ze szok:szok: Pojde po poludniu albo jutro z samego rana...
 
Kinga wybierz się do ginekologa prywatnie,dowiedz się wszystkiego i będziesz spokojna.
No kurcze jakoś wierzyć mi się nie chce że tak długo się staracie i nic,przecież przy pierwszej ciąży wszystko było ok.Ale wierzę że już nie długo wam się uda i wspomnisz jeszcze moje słowa :happy2:
3 mam mocno kciukasy!
Ja do ginekologa chodzę tylko prywatnie bo mam swojego zaufanego. Tak wiec pojde na pewno do niego ponownie, Sam mowił ze od stycznia trzeba bedzie zaczac działać inaczej...
Wiesz Aga... moj M mówił "kochanie zobaczysz zajdziesz w ciążę jeszcze w tym roku, spokojnie!" taki był pewny siebie. Teraz dopiero rozumie że to nie jest tak chop siup :sorry2: to że z pierwszym dzieckiem łatwo nam poszło nie znaczy że z drugim bedzie też szybko i łatwo, jestem tego żywym przykładem... To smutne ale prawdziwe :-(
Wierzymy że w końcu się uda! to jest wazne :)
 
reklama
Witam Was dziewczynki.

Ja już nie mogę sie doczekać aż wstrętna @ sobie pójdzie i znów zaczniemy się starać. Nie wiem tylko jaką strategie przyjąć.. czy serduszkować co drugi dzien czy jak.. Bardzo bym chciała, żeby ten cykl był owocny :-(
 
Do góry