aniaj151
Fanka BB :)
U nas sanki okazały się strzałem w dziesiątkę:-):-):-)
Domiś dostał od chrzestnego na roczek, takie drewniane z oparciem więc go nie zgubie ani nie spadnie


Jeszcze mój mąż wpadł na pomysł żeby włożyć w sanki takie nosidełko z wózka gondoli i teraz mały ma cieplutko, zasunę go i siedzi szczęśliwy. Na spacery jak do tej pory wychodzimy codziennie, jak bardzo brzydko to tylko na 20-30 min ale zawsze.
Też zdarzyło mi się usłyszeć "z takim małym dzieckiem w taką pogodę", ale ja mam takie rady gdzieś - tytlko troszkę się wkurzam że są ludzie co we wszystko się wtrącają i wszystko komentują zamiast na siebie popatrzeć

No ale cóż takie życie

Dzisiaj też popędzimy na polko jak Mimi się obudzi i zupkę wciągnie








Też zdarzyło mi się usłyszeć "z takim małym dzieckiem w taką pogodę", ale ja mam takie rady gdzieś - tytlko troszkę się wkurzam że są ludzie co we wszystko się wtrącają i wszystko komentują zamiast na siebie popatrzeć





Dzisiaj też popędzimy na polko jak Mimi się obudzi i zupkę wciągnie


