reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2012

Właśnie przeżywam kolejną falę paniki, że nie wiem do jakiego lekarza pójść. Mój upatrzony lekarz już w dwóch miejscach, o których wiem- nie pracuje. Moja determinacja osiągnęła taki stan, że napisałam do niego maila :eek:

A swoją drogą zapomniałam o jeszcze jednym objawie, który zamieniłabym na wszystkie inne :-( Jestem strasznie nerwowa i kłótliwa. Z moim K. pokłóciłam już się kilka razy i to bardzo niefajnie :-(
 
reklama
Panciona, ja tak miałam przed zrobieniem testu, kłóciłam sie o byle coś i tez nie fajnie bo chłop nic nie winien a ja na nim wieszałam psy,wryyyyy, teraz jak mam takie schizy to jest inaczej bo On wie ze to hormony itd wiec oko przymyka, z tygodnia na tydzien bedzie lepiej, musimy do tego 12 tyg przezyć jakoś a potem z górki, ;D
A ten Twój lekarz ma urlop czy juz nie pracuje w ogóle ????????
 
Ojejku jak ten czas leci. Jak dziewczyny powiedziały że już są stycznióweczki 2012 to nie wierzyłam. Gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom i życzę wszystkiego co najlepsze. Aby nie było mdłości i abyście się zawsze uśmiechały. Ja przez całą ciążę nie denerwowałam się i non stop z mężem byliśmy roześmiani i nasza córeczka od urodzenia jest uśmiechnięta. Więc polecam duuuużo pogody ducha.
 
Witaj :) Jezeli chodzi o objawi to pobolewa mnie w dole brzucha i piersi, poza tym wszystko ok :) tydzień 5 i 3 dni według suwaczka, którego za potrafie tu wkleić...oswieście mnie proszę jak to zrobić ;) mam jeszcze synka - w sierpniu skończy 4 lata :)
Witaj...widze ze bedziemy mialy oboje dzieciaczkow w tym samym wieku :)
Moja Hanife tez w sierpniu tez bedzie miala 4 latka, dokladnie 23-go, nio i teraz ta fasolka styczen 2012 :)
 
mamuśka: Mój facet jeszcze nie może się przyzwyczaić i strasznie podkręca kłótnie :-( Ech, mam nadzieję, że oboje się nauczymy współpracować...
A lekarz w jednej poradni nie pracuje już w ogóle, w poradni przyszpitalnej głupia baba nie chciała mi powiedzieć nic, po prostu w kółko powtarzała, że "Bitner nie przyjmuje w poradni". Znalazłam jego maila na stronie Akademii Medycznej :eek: Napisałam do niego i zobaczymy. Ciekawe jak bardzo będzie zdziwiony, że jakaś zdesperowana lala tak go szukała i nawet maila pisze, żeby móc się umówić na wizytę ;-)

Kate: ja mam cały czas stresy w kłótni, że to może zaszkodzić Maleństwu, więc robię co mogę, żeby się nie kłócić. Ale to trudne... Jak już jest bardzo źle, to wychodzę z domu, żeby ochłonąć i dać nam czas na przemyślenie.
 
Mamuśka23 udało nam się w drugim miesiącu ale na urlopie, więc wakacje pewnie swoje zrobiły ;-)
A na twojej wizycie okaże się że wszystko jest ok, zobaczysz.
Trzymamy kciuki ;-)
Widze ze tak jak u nas my my w Turcji bylismy tydzien 10-17 kwietnia mysle, ze ten urlop zrobil swoje :)

Oj tak urlopu to nigdy nie zapomnimy, bo wróciliśmy już nie sami ;-)
Mam tylko jeszcze nadzieję, że będzie jeden skarbek ;-)
Bo teściowa i teściu są z bliźniaków, ale na pierwszy raz tyle szczęścia to nie wiem jak bym ogarnęła ;-)

U mnie w rodzinie tez duzo blizniakow, ciotki, kuzynki itp. wiec i ja mam troche stracha :)
 
Jeśli chodzi o kłótnie, to ja wyobraziłam sobie, że jestem pod kloszem, który tylko czasami uchylam, a jak czuję napięcie między nami to się chowam, wyglądam co jakiś czas sprawdzić czy minęło.
Uświadomiłam sobie też, że my, kobiety stajemy sie rodzicami o co najmniej kilka miesięcy wcześniej i potrafimy zmienić priorytety niemal natychmiast, mężczyźni potrzebują na to trochę czasu i wsparcia... :)
Ania.
 
Ja nie ma z kim się aktualnie kłócić, bo M do czwartku w podróży służbowej. Przez to, że nie mam z kim rozładować emocji złapałam jakiegoś irracjonalnego stracha, brzuch mnie rozbolał, obsesyjnie oglądam papier toaletowy po wizycie w łazience. I jeszcze apetyt straciłam - zjadłam na śniadanie kanapkę i masło tak obrzydliwie śmierdziało i smakowało, a przecież świeże było. Teraz co o tym pomyślę to mnie mdli. Nawet nie chce mi się myśleć o tym, żeby coś ugotować :(((
 
Pola, nie martw sie, szczególnie na zapas, ja także obsesyjnie badam ślady w toalecie, wyczerpałam już zapas białej bielizny :))
I też nic nie ugotowałam dziś, na szczęście dziecko zjadło w szkole, cóż wszyscy w domu bedą musieli sie poświęcić, jeszcze tylko kilka tygodni, potem nikt nas nie dogoni :))
Ania
 
reklama
Dzięki panna.nikt. U mnie na szczęście nikt jeść nie woła :) Widziałam, na wątku o objawach, że też masz ciążę obstawioną lekami - co Ci lekarz przepisał? Ja mam duphaston i fraxiparine w brzuch. Jakoś dziwnie wierzę w te leki :) Będzie dobrze!
 
Do góry