reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

A ja mam bardzo głupie pytanie, nie zjedzcie mnie 🤣🤣🤣

Mianowicie. W szpitalu przed łyżeczkowaniem zrobili mi badania krzepnięcia krwi. I wyszły sporo poniżej normy mimo że przyjmowałam acard i heparynę. Myślałam więc że mam zakrzepicę, ale wyniki badań na zespół antyfosfolipidowy okazały się świetne 🙉🙉

No i teraz do sedna. Ja baaaardzo mało piję. Wiem, że to źle ale mi się po prostu pić nie chce, także generalnie w ciągu całego dnia wypijam dwie kawy i to tyle. Mąż twierdzi, że mogę ronić właśnie przez to że jestem odwodniona. Ale ja się nie czuje odwodniona w ogóle, myślicie że to może mieć jakikolwiek wpływ?
może to przypadek. Przy 3 biochemach piłam tyle co ty. 2-3 kawy, czasem mała szklaneczka soku do obiadu. Podczas starań o 4 ciążę wzięłam się za skrupulatne picie wody. Udało się. Nie wiem czy to miało wpływ. Ale wiem, że nawodnienie organizmu jest ważne. Bardzo ważne.
 
reklama
Oj na pewno to za mocne słowa 🙈 miałam na pewno zdążyć urodzić do trzydziestki i nie wyszło. No ale miło byłoby chociaż już w tej ciąży być. Wcale ani trochę ostatnio nie myślałam o tym, że przy dobrych wiatrach mogłabym połączyć impreze trzydziestkową z jakimś gender reveal, albo chociaż w ogóle z informacją że bobo w drodze 🙈
na pewno wysyłam Ci dużo bąbelkowej energii ❤️
 
Głupie pytanie, ale mam czasami taka rozkmine. Czy uważacie, że dzieci urodzone pod koniec roku mają ciężej potem w szkole czy coś? Jednak do klas są rozdzielane wg rocznika i moga mieć prawie cały rok rozwoju w plecy w stosunku do dzieci z początku roku. Ja marcowa, mój brat marcowy. Może dlatego takie rozkminy 😜
Patrzyłam tak rok temu. Że lepiej by było żeby dziecko było z początku roku. Zmieniłam zdanie i podejście jak poroniłam ciążę z terminem porodu na 15.12.
I nie uważam, że mają gorzej. Nie bez powodu podaje się na początku wiek dziecka w miesiącach :)
 
Jutro jadę do Katowic (muszę skoczyć jeszcze dzisiaj sprawdzić, czy torbiel zniknęła) i jutro z lekarzem będziemy podejmować decyzję - czy ten cykl robimy z iui (w związku z moim ogólnym samopoczuciem) czy od razu z ivf. Mam jakiś problem z podjęciem tej decyzji 🤦‍♀️
Kciuki, żeby po torbieli nie było już śladu 🤞🏼a decyzję warto podjąć zgodnie z tym co czujesz, żeby nic nie było na siłę💚
 
może to przypadek. Przy 3 biochemach piłam tyle co ty. 2-3 kawy, czasem mała szklaneczka soku do obiadu. Podczas starań o 4 ciążę wzięłam się za skrupulatne picie wody. Udało się. Nie wiem czy to miało wpływ. Ale wiem, że nawodnienie organizmu jest ważne. Bardzo ważne.
Obalam. Poroniłam dwie gdzie od początku dbałam o nawodnienie.
Nie przywiązywałabym dużej wagi między nawodnienie - poronienie . Ale kładę duże nacisk jak ważne jest nawodnienie dla naszego organizmu! :)
 
Ostatnia edycja:
I może to głupie wydawanie pieniędzy, ale kup sobie coś takiego z czego będzie Ci się przyjemnie piło, duży kubek ze słomka, ładna buteleczka, no cokolwiek, żeby tylko mózg picie wody połączył z czymś miłym :D
o to to. Ja kupiłam sobie z polecenia butelkę Dafi solid. Nie wkładam filtra, bo leje sobie wodę z butelki. Ale sama butelka z wbudowaną słomką jest dla mnie wygodna 🙂
 
reklama
Do góry