Styczniowe Mamusie 2008

[pandorax]

Adusia i Dawidek - buziaki, sto latek!:-):-)

esti współczuję:-(

 

[pandorax]

Tobi szaleje, zmienia mu się z tym jedzeniem jak w kalejdoskopie, pisałam wam kiedyś że przez dobę - łącznie z nocą - jadł co 2h! a teraz juz drugą noc zrobił przerwę po 7 godz i drugą 4 godzinną. I w ogóle chyba z tego gorąca w dzień więcej pije i częściej. Ja już go coraz to bardziej rozbieram mimo że ma katarek - po nocy zawsze zapchany nosek - ale ciągle mu gorąco.

 

[salik_agnieszka]

esti wspolczuje...

 

[e-stera]

Martyna uczyła sie z nią zaocznie..................nic nie zapowiadało tego..........ale tak zawsze jest.Ja ją pamiętam jako uśmiechnięta dziewczynę..............z poczuciem humoru...
Robią sekcję zwłok i dochodzenie..........zabrali komputer i komórkę

 

[e-stera]

Idę na spacer z Martyną....................

 

[joooaaa1]

Esti-
A ja dzisiaj trochę sobie odpoczne, przyjechała teściowa i mogę zrobić wkońcu coś nad soba...

 

[salik_agnieszka]

moj synus cwiczy zaraz po drzemce :-)

 

[dziuba127]

kurcze dziewczyny, zostawić Was same na jeden dzień to od razu widać efekty, 9stron do tyłu przeczytal;am wszystko, ale już nie pamiętam co komu odpisać...
co najważniejsze - wszystkiego naj naj naj naj naszym kochanym 4-miesięczniakom Adusi i Dawisiowi!!
Esti, współczuję, taka młoda dziewczyna...
śliczne Wasze dzieci, tak szybko rosną...
mój S przyjechal wczoraj w nocy i od razu nie mam czasu z Wami siedzieć, byliśmy na b dlugim spacerku mimo że miało padac to jakoś nie idzie temu deszczowi... i dobrze!!
sciskam mocno wszystkie Was i buzi dla dzieciaczków

 

[B-Asia]

jej Esti tak mi przykro............takie rzeczy bardzoooo bola...wtedy czlowiek sie obwinia ze byc moze czegos nie zauwazyl skoro drugi czlowiek poslunal sie do takich czynow

Aga wyslalam Ci filmik na poczte;-)slicznie cwiczy
mu jak widak dojechalismy szczesliwie do domku w Pyrlandii teraz odpoczywamy.....

 

[katarzyna-joanna]

czesc dziewczyny.
pisze dopiero teraz bo rano bylam tak padnieta ze nawet niemialam sily jesc.kamil dal mi niezle popalic w nocy. budzil co 15 minut .posiedzialam przy nim -jak nigdy bo zawsze sam zasypia -zasnal i po 15 minutach powtorka i tak calutka noc do 5 rano .i na tym zakonczyla sie noc na dobre bo kamilek stwierdzil ze juz wcale niebedzie spal.. noi tak siedzialamz nim i bawilam sie do 10.00 o 10.00 zasnal i ja tez na godzinke .jak ja sie obudzilam to on tez .poszlam z nim i D. do sklepu potem byl obiad i poszlismy na dluuugi spacer do lasu .po powrocie dokladnie obejrzalam kamilka siebie i meza i wozek .
jesli chodzi o gotowanie to gotowac umiem i podobno dobrze ,obiad obowiazkowo codziennie gotuje. tylko ciast nieumiem piec i juz. niewiemczemu.tylko te na zimno potrafie .
DUSIA I DAWIDEK WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ
ESti wspolczuje z powodu kolezanki.