reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

witam :-) a to moja teoria Karol raczkowal chodzil w chodziku i teraz juz tydzien chodzi sam pewnego dnia wstal i poszedl nie wiem czy bedzie mial dyslekcje czy nie czy jakies inne powiklania ale ja sie ciesze no i mamy dwie gorne jedynki wyszly tydzien temu podczas trzydniowki masakra nie spalam caly tydzien a to Karolek jak chodzi i pomaga dziadkowi niesc tosty na sniadanie ;-) P1000414.JPG

P1000418.JPG

P1000419.JPG
 
reklama
Kubek je kaszkę zazwyczaj raz dziennie, czasem dwa. A czasem wcale , zalezy jakie ma dni...

Ogólnie to u nas wygląda tak:
Z samego rańca cycuś,
potem ok 8 śniadanko - kaszka albo chlebek,
potem jakiś bananek,
w międzyczasie co chwilę cycek jak mu się zachce,
potem obiadek,
po południu jogurcik (nie bijcie!! ),
potem na kolacyjkę kaszka znów lub chlebek
no i obowiązkowo cycuś do spania.
 
no i jeszcze pochwale sie mieszkankiemP1000407.JPG

P1000409.JPG

P1000405.JPG wczoraj zakladalam panele w tym turkusowym pokoju a w pon. w tym zielonym wstawie fotki jak bede miala czas :-) i po trochu zaczniemy sie przeprowadzac :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
my sie staralismy o kredyt walutowy na szczescie go nie dostalismy teraz ladnie bym wygladala :baffled: no i niestety zastawilam gospodarstwo zeby budowac dom wiec trzeba sie bedzie sprezac zeby to splacic
 
Mikołaj pije kaszkę wieczorem jak przebudzi się,potem rano na śniadanie o ok. 8-9,czasem w ciągu dnia też chce(jak widzę że jest niespokojny i niczym innym nie można go uspokoić,a cycka mu nie daję bo mi strasznie wyciągnął a zresztą nic już w nich nie ma) no i po kąpieli przed wieczornym snem.A,mleka mu nie daję samego z butelki.
No i znów kupa w pampku,już nie wytrzymam.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
No i znów kupa w pampku,już nie wytrzymam.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

No i co z tego że kupka w pampku........to tylko 9 miesięczne dziecko wiec nie spodziewaj sie ze bedzie prosil i robił na na nocnik...................Gdyby maial 1, 5 - 2 latak to możan juz wymagać od niego ale teraz..............może ma częstsze kupki od zębów.......

Mój nie robi codziennie na nocnik.....był czas ze robił ale odwidziało mu się no i trudno

Helenko brawa dla Karolka...mój śmiga za jedną rączkę i na spacerki też za jedna rączkę..........boi sie puścić..musi chociaż za paluszek mnie trzymać hihihiiihi
 
Ostatnia edycja:
Witamy ja od rana na zakupach Amelka z tesciową była ,a teraz dopiero sie wyrobiłam z plackami bo jutro robie impreze Wiktori z okazi urodzin bo pózniej to wszystkich swietych i czasu by niebyło i wiekszość rodzinki jedzied na groby.
Amelka raczkuje z dnia na dzień coraz lepiej teraz to jej niedoganiam wszedzie wejdzie mały szkrab.

Mamy już drugi ząbek nawet niewiem kiedy jak niebyło to niebyło a teraz nadgania zaległosci.
Kaszke małej daje tylko na wieczór bo ostatno przestała sie budzić jak o 19 wypije 200ml dopiero o 6 rano je.

Jutro na 15 mamy gosci Wiktoria jest tak podekscytowana że gosci wystraszy bo kupiłam jej dosc grozną maske?(pokazałam Amelce i jakos sie jej nieboi ale i tak Wiktori niepozwalam w niej pokazywac sie małej)

Kupiłam sobie kiecke na sylwestra bo była tania ładna i mąż uwarzał że ładnie w niej wyglądam wiec na co miałam sie oglądać. Szkoda że niemam cyfrówki bo bym wam pokazała.

Ale sie rozpisałam sorki ale sie nazbierałao.Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kubek je kaszkę zazwyczaj raz dziennie, czasem dwa. A czasem wcale , zalezy jakie ma dni...

Ogólnie to u nas wygląda tak:
Z samego rańca cycuś,
potem ok 8 śniadanko - kaszka albo chlebek,
potem jakiś bananek,
w międzyczasie co chwilę cycek jak mu się zachce,
potem obiadek,
po południu jogurcik (nie bijcie!! ),
potem na kolacyjkę kaszka znów lub chlebek
no i obowiązkowo cycuś do spania.

U nas wyglada to duzo skromniej, ale za to ogromniaste porcje
rano miedzy 6 - 7 (jak sie obudzi) mleczko
ok 12 obiadek (ziemniaczki, makaron lub ryz + miesko lub rybka + jarzyny)
ok 16 owoce
ok 19, po kapieli mleczko. A w miedzyczasie ciasteczko, lub dzidziusiowy jogurcik i soczek, wody juz nie lubimy:no:
Co do kaszek i kleikow, to tu nie wiedza co to jest. Mozna dostac tzw beterfood, i to jest to samo co ciasteczka tyle ze zmielone i w roznych smakach np czekoladowy, waniliowy itp, ale nie owocowe. Za to w Polsce kupilam zwykly kleik ryzowy i czesto dodaje do owocow - rewelacja.
 
Ostatnia edycja:
Do góry