reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
helena u mnie tez więcej stresu w tej ciąży:-( W pierwszej byłam przeważnie sama a teraz......też się często kłócę z mężem i czasami mały wyprowadza mnie z równowagi echhhhhhhhhhhhh
 
dzieki dziewczyny wiem ze chcecie mnie pocieszyc ale coraz czesciej mysle o rozwodzie mam dosyc ciaglego ponizania dzis zazucil mi ze chyba udaje kiepskie samopoczucie :wściekła/y:on przyjezdza a ja mam skakac kolo niego .W zeszlym tyg. spytalam sie czy wie w ktorym miesiacu ciazy jestem to powiedzial ze nie wie bo on sie takimi zeczami nie interesuje :no:ciekawe kto sie ma tym interesowac Dobrze ze jestescie wy bo nie miala bym komu powiedziec jak sie czuje ani nawet ze kupilam glupie skarpetki Tylko chce wiedziec czy lekarz nie zabronil mi sexu:angry: szkoda gadac
 
ide spac slodkich snow o waszych dzieciaczkach.Przepraszam ze takie straszne rzeczy pisze ale komus musze powiedziec bo zawsze ulzy a moja mama ma slabe serce i nie chce jej denerwowac chociaz i tak widzi ze chodze co drugi dzien zaplakana :no:
 
Witam dzieczyneczki:-D.A ja mam dziś zgagę, okropne uczucie, pomógl mi dopiero Alumag,bezpieczny dla nas ,polecam:-D.
Helenka dzieci cudne a synek to już prawie prawdziwy mężczyzna.Nie przejmuj się i olej, masz dzieci które Cię bardzo kochają , następne w drodze i skup się na nich:tak:
Mili w ty okresie ciąży głowa jest zawsze większa od reeszty ciała, a że 1 cm większa to się nie martw,skoro jest asymetryczna to ok.
Ja w poniedzialek ide na badania prenatalne to się zapytam o to co znaczy jak za duza a co jak za mala. Nasz synek ma za mala ale pocieszam sie zę bedzie latwiej urodzic:-D
 
Witam. Helenka od tego nas masz zeby sie wyzalic, wal jak w dym jak cie cos trapi a mezem sie nie przejmuj, oni juz tacy sa, ja tez nie moglam sie dogadac z moim ale widocznie potrzeba bylo mu wiecej czasu na oswojenie sie z to mysla i teraz jest cudownie bardzo dawno tak nie bylo.Wiec glowa do gory;-). Esti bylabym ci wdzieczna. A tak pozatym to mialaqbys wtedy chyba szybki porod, hihihi a jak mojej glowka jest w normie to ja bede sie chyba ze 3 dni meczyc zeby ja urodzic
 
Helena, tak mi się przykro zrobiło, jak przeczytałam o przykrościach, jakie masz z powodu męża:-(. Zupełnie nie wiadomo, jak radzić, chyba rzeczywiście - jak już wcześniej napisała estera - staraj się zdystansować, i doceniać to co dobre. No i że z nami możesz się wszystkim dzielić. A sprawę rozwodu dokładnie przemyśl. Nie wiem co bym zrobiła, gdyby mój Mążuś tak się zachowywał:no:
Buziaki i miłego dnia mimo wszystko;-)
 
Helenko, więcej wiary w ludzi.:tak:
Po porodzie na pewno wszystko sie odmieni, bo kto normalny nie zachwyci sie maleństwem. A mogę sie założyć, ze będzie to ukochana córeczka lub synuś tatusia.
Może warto porozmawiać, żeby nad związkiem popracować, bo to na pewno pomoże tobie i maleństwu. Ale jeśli wyczujesz , ze będziesz sie denerwować to nie zaczynaj rozmowy.:no:
nie wiem jak u ciebie wygląda sytuacja ale jeśli macie już tak duże pociechy to jakiś czas ze sobą jesteście. a słowo rozwód tak łatwo przechodzi przez myśl, a te słodkie dzieciaczki?
aż mnie serce zakuło jak przeczytałam twój post.:no: Najważniejsze jest twoje samopoczucie:wściekła/y: Helenko!:angry:
Ja z mężem kłócę się naprawdę rzadko. Dwa dni temu bardzo mnie zdenerwował. dosłałam takich bóli brzucha, ze przez 2 dni mnie bolało. Przepraszał mnie na kolanach cały dzień i całował brzuszek. Normalnie jeszcze kilka dni bym sie po boczyła ale wiem że zdrowie dzidzi jest ważniejsze niż nasze droczenia.Dlatego puściłam to w niepamięć.:tak:
I radzę tak tobie, udawaj , ze nie słyszysz. A w momentach kiedy on oczekuje twojego nadskakiwania to go olej i się połóż. Może wtedy coś do niego dotrze.
Jestem pewna , że wszystko się ułoży:tak::tak:
 
reklama
czesc Kochane, ja wrocilam z "pępkówki".... bylo milo, ale oczywiscie mnie zlapal dolek i jak juz zasypialismy wszystko Mu wygarnelam... oczywiscie dowiedzialam sie jaka jestem.... ze jestem poj...na, ze On wszystkiego zaluje... ze znwou sie wj...al...
no tak, tylko, ze jak On jest dla mnie normalny to jestem cala w Skowronkach...
dzis niby oki...
zobaczymy jak minie nam popludnie.....
Helenko jak widzisz ja tez mam typowego testosteronowego faceta.... musismy sie nawzajem pocieszac....;-)

a na poprawienie humoru, moj przyszla tesciowa, powiedziala do mnie cos takiego
: ale Ty gruba jestes, Jezu Ty nie jedz tyle, bo bedziesz strasznie gruba..."
chodzilo Jej o brzuch i porownywala mnie z swoja corka( co we czwartek urodzila),
ale sie nie wkurzylam, bo zrobila to nie swidomie, nawet sie dfzis z tego smialam...
jak tam jade to wkurzam sie, bo co chwilke do mnie podchodzi i tuli mnie mowiac, ze strsznie sie cieszy, ze jestemz danielem i jaka Ona to jest szczesliwa- chyba wie jakiego ma synka sku...ka i bala sie, ze bedzie sam... hihihi a tak na powaznie to jestem w danielu zakochana dalej, mam nadzieje, ze juz bedzie dobrze....
bo w sumie wczoraj gdybym nie wycbucha z niczego to bylo oki:zawstydzona/y: tylko On mnie juz tak nie przytula, nie caluje, nie troszczy sie wogole o mnie... ale mam dzis dziwny humorek....
sorki, ze zanudzam...
Helenko mysle, ze rozwod to za duzo powiedziane, mysle, ze choc oni sa ch,...wi to sie zmienia... zreszta mi tez wszystko teraz inaczejpostrzegamy, bo chcemy byc kochane, ulone itp....
no ale w sumie zaslugujemy na to....:-)Pumi wypoczywaj sobie!!! wiem,ze macie dlugi weekandbo moja siostra pojechala do Kanady do rodziny.. ale Jej dobrze....
a dzidzia mnie kopie czasami:-)
ale pogoda deszczowa... supcio;-)
 
Do góry