reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
a ja jeszcze zapytam jak prałyście ciuszki,
bo ja wiecznie zakręcona najpierw kupiłam płyn do płukania Lovella i jak się zorientowałam w domu to potem kupiłam i do prania.
ale ktoś pisał, ze trzeba 2 razy wypłukać ale po płynie do prania i potem przepłukać w płynie do płakania czy przepłukać 2 razy po płynie do płukania, bo juz głupiałam?:baffled::confused:
 
:-)Hej Dziweczynki. my od wczoraj już w domku.....na szczęście bo jeszcze z dobe kazaliby nam tam leżeć to chyba oszlałabym.....mały miał żółtaczke i się doświetlał prawie dwie doby a mi jakieś fujjjjjj zostało w macicy i usuwali mi to coś...na szczeście było bardzo nisko więc lekarz wydłubał to paluszkami....nic przyjemnego no ale lepsze to niż czyszczenie całej macicy. czym zresztą straszyli mnie potem bo temperatura (37,1 wieczorem) nie schodziła mi i bali się mnie puścić do domu....na szczeście w niedziele rano na wizycie była moja lekarka i uspokoiła mnie ze zupełnie jestem czyściutka więc moge iść. małego bilirubina wyszła dobrze i tak wylądowaliśmy w domku:-)
Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaka byłam szcześliwa jak przyjechaliśmy już do domku.....no i w końcu z mężusiem...:-)
 
Poród jestem w stanie oipsać bo po tygodniu wspominam go z uśmiechem na ustach....Dziwak jestem, nie....Ale z tym co mówią ze maluch wynagradza cały ból to RZECZYWIŚCIE PRAWDA.......;-)A teraz napiszczie mi szybciutko kto co już urodził bo nie mam zbytnio czasu a ni weny(sorki) na czytanie zaległości.. A przyznam ze sporo tego.....buziaki
 
a ja właśnie skończyłam robić naszą kolację Sylwestrową:-)
zrobiłam wypasione spagetti i sałatkę z kurczakiem, ananasem , ryżem, kukuydzą i majonezem:tak:mniamuuu
no i oczywiście PICOLLO

jeśli chodzi o pranko to ja wyprałam w 40 stopniach w JELPIE I ok
 
Jeśli uda sie mi namówić mężusia na pobawienie sie i wklejenie paru adjątek małego to niedługo zobaczycie naszego Filipka...
 
reklama
Do góry