ale drukujecie , no jak rany dzień mnie nie ma i tyle czytania.
Esti jak się ciesze ,ze juz diagnoza postawiona




Albi popieram ja tez po cc i tygodniu w szpitalu mam 12 kilogramów mniej. tylko jeszcze mały brzuszek został i boczki


ale nie sądzisz , ze 6, 8 tygodni to za wcześnie żeby brzuszki ćwiczyć ja myślałam poczekać tak maxymalnie 3 miesiące tak jakoś boje się o moją bliznę, żeby sie nie rozeszła.
powyżej 39 stopni temperatury nie można karmić dziecka , tak wyczytałam na necie. a ja miałam kilka dni temu 38, 8 ale napar z szałwii, 1 ibuprom i kapusta do stanika załatwiły sprawę w jedna noc i rano byłam jak nowo narodzona.
a my już głupiejmy



zbliża sie termin rejestracji synka w urzędzie a my się ciągle zastanawiamy nad imieniem, albo Piotruś albo Kacperek, co zresztą już wpisałam w suwaczku
moje słoneczko nabawiło sie ropiejącego oczka. tak mi go szkoda , takie maleństwo a już coś się przyplątało, ale jak poradziłam się zaprzyjaźnionej neonatolog to powiedziała, ze noworodkom często się to przydarza, ze albo jest to efekt oczyszczania po porodzie, albo zatarł sobie sam oczko lub niedrożne są jeszcze kanaliki łzowe. dlatego przemywam solą fizjologiczną, świetlikiem do wczoraj a dzisiaj już rumiankiem i masuje ten kanalik łzowy i jest na szczęście poprawa bo nie mogłam patrzeć, tak mi mojego słoneczka było szkoda jak chciał oczko otworzyć a tu miał sklejone :-

-(
no i martwi mnie, bo już mój synek kilka razy zwrócił cały posiłek, podobno to tez jest normalne, ale ja się martwię czy to nie ten paskudny reflux. poczekam na pielęgniarkę a jak nie to udam się do lekarza.
nie zdarza się to często ale raz na dzień chyba tak
Asia już niedługo, nie martw się