reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Dziuba nie chce cię straszyć ale słyszłąm , ze jak są takie objawy to może być dziecko schynięte
Albi mój Kacperek taki leniuszek jest , ze buzie lekko rozwiera i muszę mu cyca wpychać:sorry2:. ale jak złapie brodawkę na początku to boli a jak złapie już za brodawka to nic nie czuję
 
reklama
witajcie Kochane...
ale za Wami tesknie... nie wiem czy juz pisalam, wrocilam do domu- dalam d szanse, zeby sie przekonac, jak narazie nie nagorzej, ale nie robie sobie wielkich nadzieji....
dzieki temu, ze mialam odwage wyprowadzic sie jestem duzo silniejsza i odproniejsza... jak zamrnuje ta szanse to Jego strata nie moja- ja sobie na pewno uloze zycie- On z racji wielku moze miec problem....
pamietajcie jesli dzieciaczki maja katarek to kaldzcie je jak nawjeicej na brzuszku i klepcie po pleckach... zeby czasem nie doszlo do zapalnie uszka...
co do drgajacje nozki- Juleczek tez ma to... co do krostek na policzkach pojawiaja sie Mu czasem- dzis ma wiecej, ale polozna powiedziala, zeby nic z tym nie robic... i rzezcywiscie nic nie robie po paru dniach znika....
a jesli chodzi o charczenie- mi tez wydawalo sie ,ze Julek ma katarek, bo chrapal na nosku i wogole tak slychac bylo, ale bylam prywatnie u pani dr, ktora powiedziala, ze to normlne u dzieci, ze przede wszytskim krtan i wszystkie te przewody sa u nich nie wyksztalcone, wiec charcza... nawilzam co 2, 3 h nosek i jest git... jakby dziecko mialo katarek to by b plakalo, bo nie umie jeszcze oddychac przez usta....
ja dzis po kontroli u gina, powiedzial,ze wszystko super sie zagoilo... i jest oki:)
dostalam dzis paczke z ciuszkami od siory z USA sa superwowe- zaoszczedzilam dzieki temu duzo kasy... tyle,ze 1/10 jest juz za mala.... Julek rosnie jak na drozdzach...
ale u Was spokojnie..... mam nadzieje,z e to chwilowe, bo od kwetania bedziemy mieli moze kompa- a ja o Niego walcze z D przede wszystkim,zeby siedziec z Wami na BB:-)
 
Zaczynają mnie martwić te smierdzące kupy i bąki małego. Tzn nie są one cuchnące i nie do wytrzyamania ale jednak.
 
Albi kupki i bączki śmierdzą troszkę.tzn czuć że zrobił kupkę.ale to chyba normalne.
Aja jestem przykładem na to ,że samym laktatorem nie da sie utrzymać laktacji:no:

.Dziecko to najlepszy laktator.Ja nie chcę nikogo straszyć ale mój mały tez tak reagował na cycka......darł sie jakbym go ze skóry obdzierała.Tak to jest jak dziecko poczuje butelkę to już mu się nie chce ciągnąć..........zwlaszcza jak jest już zmęczone.lekarz miął rację, nie da się karmić cycem i butelką.....dziecko zawsze wybierze butelkę.
Sylka ja tez polecam wodę morską w sprayu , ja profilaktycznie 2 razy dziennie stosuję i jest super.a jak słyszę że mu coś tam rzęźi to częściej pryskam.Po prostu powietrze wysusza śluzówki i stąd wrażenie, że dziecko ma katarek.Może masz za sucho w pokoju?A jak kicha i pokasluje to mu sie nosek oczyszcza.....nie zawsze to oznacza chorobę.
 
Troche juz doczytałam zaległości :baffled:
w przerwach pomiędzy jedzeniem i przebieraniem małego, chociaż u nas na przewijanie ma monopol tatuś

Pumi Dominika-blond królewna:-D:-D:-D:happy2: podobna do tatusia:tak::tak::tak: jakby skórę zdjął. ale to dobrze, bo będzie miała powodzenie:tak::tak::tak:

Albi doczytałam, ze nie zakupiłaś xlandera, a co ze wspomaganiem rodzimej gospodarki?;-)

a ja zakupiłam wózek firmy Baby Welt model MOON, co najważniejsze pasuje do MC
zamówiłam netu i jestem bardzo zadowolona , prowadzi sie lekko i płynnie, jest zwrotny, ze można go zakręcić wokół własnej osi,2 pompowane koła tylne, przednie gumowe i skrętne 360 z opcja zablokowania, spacerówka rozkłada się na płask i można ją montować przodem i tyłem do kierunku jazdy, tak samo jak fotelik MC, no i oczywiście cena mnie zszokowała bo wózeczek z miękką gondolą kosztował 1300 a z miękkiej gondoli robi się śpiworek na jesień do spacerówki, co w Quinny kosztowało prawie 300 zeta:szok::szok:
no i składa się rewelacyjnie po złożeniu zajmuje mało miejsca, a wszystko jest na przyciski, tzn, system clik clak, a najlepsze jest to , ze regulacja rączki jest dla jakiś olbrzymów. ja jestem wysoka bo 169 cm a nie muszę jej w ogóle rozkładać tylko na najmniejszym poziomie ją mam.:szok:
jedynie kolorystyka mnie nie zachwyca, ale najważniejsze że jest praktyczny i funkcjonalny:tak::tak::tak:

a oto parę fotek mojego szczęścia:-), prawda , ze słodki :tak::tak::tak:
no i stelaż MOON z MC
 

Załączniki

  • w.jpg
    w.jpg
    564,3 KB · Wyświetleń: 54
  • 1.jpg
    1.jpg
    537,9 KB · Wyświetleń: 34
  • 2.jpg
    2.jpg
    412,8 KB · Wyświetleń: 31
  • 3.jpg
    3.jpg
    370,9 KB · Wyświetleń: 32
  • 4.jpg
    4.jpg
    328,6 KB · Wyświetleń: 32
Ja tez malizne tylko na cycu trzymam.Moze to dlatego,ze nie zostawiam jej samej bo nie mam z kim :-D Tesciowa pracuje i w ogole to nie mam sumienia ja prosic.Moze kiedys jak juz naprawde bede musiala gdzies pojechac,cos zalatwic...Na razie tak sobie organizujemy czas,ze malenka jest caly czas ze mna.Nie chce zeby sie za bardzo przyzwyczaila...Ale nie musze jej zbyt czesto brac na rece.Czesto zajmuje sie sama soba.Lezy i oglada sobie pokoj albo obrazki jak jej wloze do lozeczka. :tak:
Z laktatorem nie mialam jeszcze nic wspolnego.Ale moja kolezanka mowila,ze przy starszej coreczce tez nie korzystala a pozniej mala nie chciala jesc z butelki w ogole i tez byl problem :szok::-D

Kupki maja taki specyficzny zapach ale nie powiedzialabym,ze smierdza.A baczkow nie czuje w ogole.Tylko slysze. :cool2:

Wysypke moja dostala po czekoladzie :) troche z nia przegielam...Wiec nie jem czekoladyy a dziecko nie ma krostek :happy2:
 
zapomniałam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Kama , Basia i Girly gratulki, już macie swoje słoneczka ze sobą

Agnie- Adusia pyzaczek i taki chomiczek jak mój Kacperuś:tak::tak::tak:
Szczypi mała słodziutka:tak::tak::tak::tak:. wszystkie maluchy są takie słodkie , ze można schrupać i zacałować:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry