reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe Mamusie 2008

reklama
Cześc Dziewczyny,
mam pytanie do mam, które używają leżaczków, bujaczków. Na jak długo w ciągu dnia wkładacie tam swoje skarby? Po kilka razy? Ja kupiłam fisher price leżaczek bujaczek, Oleńce się podoba, ale ja mam teraz wątpliwości czy zakup był dobry, bo dziecko nie leży zupełnie płasko, a te wibracje, no nie wiem, czy to nie ma złego wpływu na zdrowie dziecka. Mąż z lubością to włącza bo Olę to uspokaja, ale ja czuję jakiś niepokój. Może używać tego rzadziej? Bo Ola najchętniej spędzałaby tam całe dnie. Jak Wy robicie?
 
witam wszystkich, my dziś po bardzo długim spacerku brzegiem morza, potem przerwa na cyca w malutkiej knajpce na plazy i dalej spacerek, nogi mi odpadają :zawstydzona/y:

a ja na razie nie kupuje ciuszkow, Mała nosi wiekszość na 68, na 62 tylko koszulki i bluzeczki bo pajace są jej już za krótkie :baffled:

P.S. mili, jak tam?? u mnie cisza, już sobie wmawiam i nakręcam się że co chwile brzuch boli, kłuje, ale dupa, żadnych objaw okresu :zawstydzona/y:
 
Joasiu, moja mala nie zawsze ma ochote siedzieć w lezaczkku, ja też mam Fisher Price, ale jak już siedzi to max z pół godz bo jej sie szybko nudzi, ale ok.2razy po pół godziny ją wsadzam, ale nie codziennie
 
Dzięki Dziuba za odpowiedź, ja muszę zmienić ten nowy zwyczaj więzienia mojej córki w leżaczku:) Co nie będzie takie trudne, bo tatuś od połowy kwietnia idzie do bardziej stałej niż dotąd pracy i w tygodniu tylko ja będę się Olą zajmować w ciągu dnia. A gdzie karmisz jak spacerujesz promenadą? Ja na razie tylko rozciągam Oli godziny karmienia, ale dłużej niż dwie godziny to na dworze nie byłyśmy, bo jakoś mam problem z karmieniem w miejscu publicznym - pewnie to starość - 34 lata :)
 
Joasia ja karmilam Marynę dziś w Wielkim Blękicie, ale juz mi sie tak zdazryło ze poszlyśmy do Galerii Bałtyckiej na zakupy i mala akurat miala taki dzień że co chwile chciala do cyca to cóż, wszystkie ławki moje :laugh2:
 
My w końcu w domu.......spędziłam 3 godziny u lekarza!!!!!!!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Najpierw kardiolog, potem endokrynolog.Kardiologowi sie nie podoba że Oli tak słabo przybiera i że już ciemiączko mu zarosło.Wiec wysłała nas do endokrynologa- na szczęście to pokój obok.Endokrynolog nic niepokojącego ne zauważyła.Dała skierowanie na badanie hormonów....może Oli ma problem z tarczycą i to jest przyczyną że ciemiączko tak szybko zarosło i że Oliś słabo przybiera.
W czwrtkek pobiermy krew a w następny poniedziałek wyniki.

Ale przed lekarzem byliśmy w parku:tak:.pogoda super..wietrzyk delikatny, wiosenny.

Ja Olisiowi nałożyłam body z długim, koszulkę z długim, kurteczkę taką wiosenna, spodnie i rajstopy pod spód.Kocyk tez miałam ale nie było potrzeby przykrywania
 
reklama
ja tam nie wstydze sie karmic cycem przy niektorych gosciach ale w centrum handlowym jeszcze nie karmilam no ale chyba bym sie jakos przelamala gdyby Kubus bardzo sie domagal:-palbo bede lazic z odciagnietym pokarmem:laugh2:karmilam go jedynie w samochodzie oczywiscie zaparkowanym po usg jego bioderek bo zglodnial;-)ja z mamcia moja tez zrobilysmy takie kilometry ze nogi odpadaja bo dawno tyle nie chodzilam a jak sie pcha wozek to tez dodatkowe obciazenie...schudniemy laski dlatego chodmy na spacerki:tak:Joassia jaka Ty stara prosze Cie.........:rofl2:mloda pupka z Ciebie:-DDzidzia fotka maluszka superowa! wogole tez mialam taki problem jak Ty i ubralam Kube tak jak napisalas tyle ze bez rajtuzek mial pod spodem body z krotkim rekawkiem i na to pajacyk kurtka skarpetki i spodenki ale to cieple ...z kocyka zrezygnowalam i tak sie darl momentami;-)wypowiedzcie sie kobitki bo ja nie chce go przegrzewac a jednak ma delikatne potowki:wściekła/y:kurka wodna no .........nie chce przesadzic z tym hartowaniem:baffled:Dziuba kochana bedzie dobrze jeszcze dzis w nocy @ Cie dopadnie zobaczysz!!!;-)
 
Do góry