hejka
ja dzis padam na pysk, 2 noce nie przespane i kolejna sie szykuje , Natalia marudna bo ma zapalenie oskszeli i jeszcze zeby jej dokuczaja takze chodze jak zabi, i bylam na panienskim siostry ale bylo bez siostry bo jej przyszla tesciowa jest chora i zawiezli ja do szpitala dzis bo cos powaznego sie dzieje wiec ja z kolezankami sie wybralysmy same i i tak dlugo nie posiedzialam bo maz co chwile mi pisal smsy ze babka nie daje rady z mala i ona ciagle ryczy i musialam wracac do domu i ja uspalam i kolezanki chcialy zebym jeszcze wrocila ale moj maz sie nie zgodzil, jestem wsciekla bo jestem uwiazana jak pies, i nie wiem jak babka ma dac sobie rade z mala w sobote jak na wesele pojdziemy ale wiem jedno ze raczej z nia mojej corki nie zostawie a maz mnie poparl i przeraza mnie to ze jak ja mam wrocic do pracy jak Natalia przy nikim innym nie zasnie jak tylko przy mnie, masakra, zal mi jej taka chorutka a nie dobra mama chciala na panienskie, sie porobilo ale jak Natusia wyzdrowieje to se odbijemy i wtedy zostawie ja z moja mama przynajmniej bedzie bezpieczna, bo ten babsztyl tylko sie wymadrzac umie
ja dzis padam na pysk, 2 noce nie przespane i kolejna sie szykuje , Natalia marudna bo ma zapalenie oskszeli i jeszcze zeby jej dokuczaja takze chodze jak zabi, i bylam na panienskim siostry ale bylo bez siostry bo jej przyszla tesciowa jest chora i zawiezli ja do szpitala dzis bo cos powaznego sie dzieje wiec ja z kolezankami sie wybralysmy same i i tak dlugo nie posiedzialam bo maz co chwile mi pisal smsy ze babka nie daje rady z mala i ona ciagle ryczy i musialam wracac do domu i ja uspalam i kolezanki chcialy zebym jeszcze wrocila ale moj maz sie nie zgodzil, jestem wsciekla bo jestem uwiazana jak pies, i nie wiem jak babka ma dac sobie rade z mala w sobote jak na wesele pojdziemy ale wiem jedno ze raczej z nia mojej corki nie zostawie a maz mnie poparl i przeraza mnie to ze jak ja mam wrocic do pracy jak Natalia przy nikim innym nie zasnie jak tylko przy mnie, masakra, zal mi jej taka chorutka a nie dobra mama chciala na panienskie, sie porobilo ale jak Natusia wyzdrowieje to se odbijemy i wtedy zostawie ja z moja mama przynajmniej bedzie bezpieczna, bo ten babsztyl tylko sie wymadrzac umie

zreszta u mnie nie wiele mozna znalezc... natsa napisala cos o jakies cisowiance- o co chodzilo, bo chyab mnie wtedy na forum nie bylo??!!
teraz ladnie je meleko, ale jak znwou przyjdzie czas,ze bedzie jadl tylko 2 razy dzienie to czy m ja go bede karmic?!
a na wesele możesz mi podrzucić Natalię, skoro moja codziennie wieczorem wrzeszczy i nie chce zasnąć to mogę znieść jeszcze jednego krzykacza 
))
