reklama
Oj jak ja dobrze wiem co czujesz...ja jestem aż zlana potem jak mnie odwiedzają.Nie wiem dlaczego reaguję aż tak nerwowo.Mam do nich tyle żalu...echhhAaaaaa!! Teściowie tu idą
A mówiłam, że nie życzę sobie ich odwiedzin!!!
Już mi ciśnienie się podniosło !!!!!
Kuźwa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I też zapowiedziałam już dawno z góry ,że nikogo sobie nie zyczę w szpitalu.
Te co rodziły w grudniu to już maja roczne dzieci Ale ten czas leciJola daj tylko znać co i jak jeszcze raz powodzenia !!! ;-)
dzisiaj już 8 stycznia i tak sobie myślę ze te dziewczyny co urodziły w grudniu niedługo miesięczne dzieciaczki będą mieć ale ten czas leci
Też biorę Scopolan, dostałam go od położnej, nie powiem wczoraj w nocy zeby nie on już bym jechała do szpitalaEMILIA a no jeszcze 2w1ps.wiesz co mój gin mi zapisywał tabletki rozkurczające na recepte scopolan i tez tam pisało że w ciązy nie mozna a widze ze one mają branie w problemach przedwczesnego porodu co sama nie wiem jak to jest z tym dokładnie
monia1110
Fanka BB :)
wita Was kobietki po dluzszej przerwie ale naprawde nie mmialam czasu siasc do kompa bo maluszki pochlaniaja bardzo duzo czasu, ale na szczescie przyjechala tesciowa i jest lzej. chlocy sa naprawde kochani i prawie nie placza, tylko baraszkuja troszke w nocy. ale sa naprawde moimi gwiazdeczkami. ja jeszcze troche wyczerpana no i rana po cc troszke krwawi ale ogolnie jakos daje rade. karmie maluszki piersia wiec juz wrocili do swojej wagi sprzed porodu.
trzymam kciuki za was wszystkie i zycze szczesliwych rozwiazan na ktore napraawde warto czekac bo nie ma nic pikniejszego niz te dwie usmiechjace sie buzki i oczka wpatrzone z w nasze ahhh cudne uczucie.
trzymam kciuki za was wszystkie i zycze szczesliwych rozwiazan na ktore napraawde warto czekac bo nie ma nic pikniejszego niz te dwie usmiechjace sie buzki i oczka wpatrzone z w nasze ahhh cudne uczucie.
G
gość 574
Gość
Ja dziś pół dnia przespalam - wstajemy z Miśka tylko na karmienie i przewijanie i śpimy dalej - z tego wszystkiego obiad zrobiłam sobie o 17 Powiem Wam, że najbardziej to by mi teraz przydała się kucharka w kuchni, co by mi i mężowi jeść robiła, bo normalnie tak mi sie nie chce gotować brrr Z Michasią sobie radze, ale to gotowanie to mój koszmar dnia codziennego
Chyba na przyszły tydzień zaprosimy w końcu inspekcję - czyt. moich rodziców - na razie grzecznie czekają na nasze pozwolenie:-) No to trzeba w końcu na żywo pokazać małą, bo tylko ze zdjęć oglądają to nasze cudo i w końcu sie obrażą na amen, że ją chowamy dla siebie Ale naprawdę nie żałuje, że te pierwsze dni należały tylko do nas i do Michalinki
No i czekamy na relację z porodu:-) A teściów olej i sie nie przejmuj - szkoda nerwów!
Może pogadajcie poważnie z córką co by już wyszla i się pokazała
Miłego wieczorku!
Chyba na przyszły tydzień zaprosimy w końcu inspekcję - czyt. moich rodziców - na razie grzecznie czekają na nasze pozwolenie:-) No to trzeba w końcu na żywo pokazać małą, bo tylko ze zdjęć oglądają to nasze cudo i w końcu sie obrażą na amen, że ją chowamy dla siebie Ale naprawdę nie żałuje, że te pierwsze dni należały tylko do nas i do Michalinki
No no nie przesadzajmy Moja kruszynka ma 11 dni, do rocznej to jej bardzo dalekoTe co rodziły w grudniu to już maja roczne dzieci
Ale ten czas leci
Oj w szpitalu to cięzko się wyspać - u mnie podobnie było - odżyjesz w domku!Witajcie Kochane!!
Mimo, że mam komputer cały czas jakoś brakuje czasu...
Nie nadrobię Was - może uda mi się jak wrócę do domku
Jestem strasznie zmęczona, bo jeden wielki płacz miałam na sali i nie było jak spać :-(
Tak więc od niedzieli nie przespałam za jednym razem dłużej jak 30 minut
Mój Adaś jest kochany, śpi i je, mało co płacze (mam nadzieję, że mu tak zostanie )!!
Ale to w odpowiednim wątku napiszę jak już się wyśpię!! Może jutro, bo płaczącego dziecka już nie ma, przyszło nowe, spokojniejsze, to może uda sę wyspać
No i czekamy na relację z porodu:-) A teściów olej i sie nie przejmuj - szkoda nerwów!
Lilka nie wiem gdzie rodzisz, ale na Żelaznej oprócz męża nikt nie wejdzie - świetna opcja jak się ma natarczywych teściów i rodziców;-)o matko e_milcia współczuję, ja już też mówiłam, że nie chce wizyt teściów w szpitalu - mam nadzieję, że posłuchają
Powodzenia - kciuki zaciśnięte!Dobra kobitki, zegnam sie z wami na jakis czas, jeszcze ostatnie przygotowania i drzyjcie polozne ...Nadchodze!!!!
Trzymajcie sie cieplutko:-)
A moze ja mam ciaze urojona???;-)
To zalezy od szpitala - miałam rodzic do wody, odeszły mi wody wcześniej i to nie jest przeszkoda by nie rodzić do wody - mogłam, moja położna mnie zachęcała, bo tak bylyśmy umówione, tylko że ja nie wyrabialam z bólu (skurcze krzyżowe) i wzięłam znieczulenie, a to już wykluczyło poród do wody:-( ale źle nie było, może następne uda mi się urodzic do wodyPotwierdzam to, co pisze Kacha - u nas tez mozna zakonczyc porod w wodzie, w Polsce jednak tez (choc mozliwe, ze zalezy to od szpitala), bo sporo na ten temat czytalam. Nie mozna tylko urodzic do wody, jezeli odeszly wczesniej wody
Heh jedne to by chciały w ciązy dlużej pochodzić, a już urodziły, a inne to chodzą w tej ciązy i nic na nie nie działa i urodzić nie mogą - masz ci los pokręconyCześć dziewczyny
Melduje się w 2 - paku cały czas mocno przeterminowana, od 3 dni całe dnie spędzam w szpitalu na ktg, usg i innych atrakcjach
Jeśli nic się nie ruszy w przyszłym tygodniu będą wywoływać. Mam dość kolejek w szpitalach, zgagę, ból pleców i jestem popuchnięta.
Macie jakieś sposoby na wywołanie maluszka, serduszkowanie mimo zaleceń lekarza odpada, bo m po tym jak usłyszał, że ginka palcem przesunęła małej główkę żeby sprawdzić czy wody nie wyciekają nabawił się blokady psychicznej, gorąca kąpiel nie działa, sprzątanie nie działa, chodzenie po schodach nie działa. RATUUUUUNKU
Może pogadajcie poważnie z córką co by już wyszla i się pokazała
Miłego wieczorku!
Agagsm fajnie ze z małą sobie dobrze radzisz
Monia witaj ;-)jak znajdziesz chwilkę pokazuj nam chłopaków
Emilia no na rocznik nie ma co patrzeć ;-)
E_milcia współczuję natarcia a zdjęcia spróbuj dać według instrukcji https://www.babyboom.pl/forum/styczen-2010r-f295/regulamin-styczniowek-2010-instrukcje-28756/
Monia witaj ;-)jak znajdziesz chwilkę pokazuj nam chłopaków
Emilia no na rocznik nie ma co patrzeć ;-)
E_milcia współczuję natarcia a zdjęcia spróbuj dać według instrukcji https://www.babyboom.pl/forum/styczen-2010r-f295/regulamin-styczniowek-2010-instrukcje-28756/
kacha_wawa
12.2007/01.2010/09.2011
Emilcia ja to na Twoim miejscu dałabym zdjęcie teściów położnym i poprosiła, żeby ich nie wpuścili na oddział
Agbar ciąża urojona powiadasz A ten brzuszek to pewnie od fasolki po bretońsku;-)
ZAgatka, a właśnie dzisiaj Cię z Kają posądzałyśmy o to, że już pewnie urodziłaś ;-) Oj uparta ta Twoja Oliwka
Monia pokazuj nam foteczki tych swoim Skarbów ;-)
Agagsm tak samo miałam po porodzie, że nic nie chciało mi się gotować i najchętniej spałam, ale jakoś w końcu to się unormowało :-)
Agbar ciąża urojona powiadasz A ten brzuszek to pewnie od fasolki po bretońsku;-)
ZAgatka, a właśnie dzisiaj Cię z Kają posądzałyśmy o to, że już pewnie urodziłaś ;-) Oj uparta ta Twoja Oliwka
Monia pokazuj nam foteczki tych swoim Skarbów ;-)
Agagsm tak samo miałam po porodzie, że nic nie chciało mi się gotować i najchętniej spałam, ale jakoś w końcu to się unormowało :-)
reklama
hej ja nadal na porodówce
miałam jutro wyjść ale Mała ma jakies zakazenie odemnie złapała - coś tam cvr - wewnatrz maciczne - ma bidula wenflon w glowie i podaja jej przez 4 dni antybiotyki - mam nadzieje ze na tym sie skończy
z karmieniem ciezko -niby cos tam ciagnie ale glodna i tak ryczy
miałam jutro wyjść ale Mała ma jakies zakazenie odemnie złapała - coś tam cvr - wewnatrz maciczne - ma bidula wenflon w glowie i podaja jej przez 4 dni antybiotyki - mam nadzieje ze na tym sie skończy
z karmieniem ciezko -niby cos tam ciagnie ale glodna i tak ryczy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
A
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 70
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 310
- Wyświetleń
- 65 tys
Podziel się: