Witam się i ja!!!
Wiw no bidulek się znalazł, wszystkie dziady moją podobne wejścia widzę....
Kaja ale ja widzę, że jak tak robi to ewidentnie o zabawę mu chodzi jak
Miśce od Agigsm....
a tak poza tym nie sądzę, żeby chciał spać na brzuchu... Jak za długo tak leży i się zorientuje to zaraz ryje noskiem w podłoże i wyraża złość piszcząc....a poza tym ja wiem jak cenisz spanie na brzuchu, ale ja nie zamierzam Młodego tego uczyć, ja jestem za tym że czuwanie na brzuszku jak nie ma buntu mega histerycznego, a spanie na boczkach, plecach, ale na brzuchu to nie

, jakoś tak spokojniejsza jestem o niego
Tysi współczuję, pewnie faktycznie te zębole dają popalić...
Agniecha, Yola, Kaja, Dorciaa współczuję, że musicie do pracy wracać...ale na pewno szybko się wdrożycie, zwłaszcza te które lubią to co robią zawodowo....
Zawsze to kontakt z ludźmi, odskocznia i pewna niezależność, choć i tak rozumiem, że dzieciolków to byście nie chciały zostawiać ani na minutę...
Miłego dnia....
C się obudził, mykam, papa