reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Minnie na mnie już nic przyzwoitego się nie dopina....a ruszyć niestety się nie mogę na dłuższe spacery niż lekarz i laboratorium :( Fajnie, że Ci się udało kupić coś fajnego...
No może jeszcze nie jest jeszcze tak tragicznie, w jednym płaszczu jak przesunę guziki to ledwie ale powinnam się dopiąć, tylko brzuch jeszcze urośnie, mam nadzieję, a wtedy to już będzie licho... a teraz na ten płaszczyk za ciepło...bo to ala futerko..

A co do pępka - to go jeszcze mam, chociaż też był bardziej głęboki i były problemy by go dobrze wyczyścić...Czasem po jedzeniu czy przy wyprężeniu, czy napięciu brzuszka prawie znika, ale nie wystaje....

Gosia k23 - planuję rodzić w Św.Rodzinie, a Ty?
JoL - też mam mały brzuszek, 93cm...nie urósł mnie się widzi od miesiąca, choć naoczni świadkowie mówią że urósł...
a co do jazdy samochodem, zazdroszczę - ja nie znoszę najlepiej...nawet na półleżąco..

Agagsm...też mnie się tęskni za wyjazdem...ale też tłumaczę sobie że potem nadrobię...bo u mnie raczej nie będzie możliwości nawet przed porodem się ruszyć...jakbym miała jechać do rodzinki, niby blisko 60km i coś się zaczęło to i tak migusiem musiałabym do P-nia wracać...oni czasem wpadają... a poza tym 2 piętra po schodach, to dla mnie już poważny wyczyn.... ja nawet po wizycie u gina jestem wykończona...
A dziś, pół dnia w laboratorium i pod...niby 2 h, ale jeszcze szybkie badanie ginekologiczne na które było trzeba czekać i przygotowanie się w domu do wizyty przed wyjściem... wykończona jestem...
chyba to łóżko wyciągnęło ze mnie wszystkie siły...
ale dla SYNUSIA warto.


Późno się robi, jak dla mnie... idę chyba spać...może zajrzę jeszcze na chwilkę po przetransportowaniu się do drugiego łóżka w sypialni..
Trzymajcie się dziewczyny...
 
reklama
cześć laski
jestem po szkole rodzenia nie ma to jak gromadka brzuszków i ten cuuudowny worek sako na ktorym przestają boleć te moje wredne plecy:-D:-D:-D
dzisiaj było o skurczach hormonach i takich tam ogólnie im więcej sie tam nasłucham tym mniej się boję no i cały czas mam w glowie, że chyba zdecyduję się na znieczulenie zo w końcu wszytsko jest dla ludzi:-D no i wtedy duuupa...położna mowi, że u nas w szpitalu w ogóle tego nie ma jedynie do cięcia i kuźwa szlag trafił mój optymistyczny poród:dry: to ja pierdzielę - nie rodzę!:dry:

JoL ja też na cmentarz idę, łóżeczko rozłożone, wózek też, ubranka w komodzie i tylko czekać, jakoś nie wierzę żeby przygotowane mamusie miały dziecku zaszkodzic:tak:
i szacun za odpisanie wszystkim:-D

witam nowe mamuśki:-D

Klara M - położna w szkole rodzenia mówiła nam jak sprawdzić czy to wody odchodzą i się sączą czy wydzielina i najlepiej użyć w tym celu wkładki bawełnianej typu bella i poczekać - musisz ja potem rozerwać i jeśli jest cała mokra nawet w środku to to są wody a jak nie przeciekło do środka wkładki to tylko zwiększona ilość wydzieliny:tak:
Agbar77 i Joasia - mnie też nie zawsze ktoś odpowiada na posty ale nie ma się co pieklić - przecież jak ktoś jest w temacie to na pewno odpowie a te co nie wiedzą nie piszą bo co mają napisać jak się nie znają:tak:

hehe mój pępek coraz bliżej powierzchni brzucha daję mu jeszcze miesiąc i pewnie wyskoczy i mój brzuch będzie wyglądał jak granat z zawleczką:-D:szok:

pamiętam badanie na posiew do książeczki - dostajesz taką fiolkę z patyczkiem i ten patyczek musisz troszkę "ubrudzić" wiadomo gdzie zamknąć i odnieść do laboratorium...:zawstydzona/y:

trzymcie się zaraz m jak miłość a tam same ciężarówki:-D
 
:tak:
Witam kobitki:-( humor mam straszny. Nie spałam do 2 w nocy, potem się pokłóciłam z M:-( Jest źle, nawet bardzo. W nerwach rozwalił telefon:-( Tak bym się komuś wygadała, ale nie mogę:-( Nie chcę już Go oczerniać. Mam nadzieję, że pójdzie do pracy i wróci o 22 a nie będzie kombinował jak tu mnie uniknąć. :-(
Ja na mojego tez patrzec nie moge ostatnio:tak:
Dzięki :-)
Wszystko zniosę, byleby synulek urodził się o czasie i był zdrowy!!!!

Wizytę mam niby już jutro, ale późnym wieczorem...
a poza tym lubię wcześniej co nieco wiedzieć...
Wiem, że trzeba ufać lekarzom...ale mam nieciekawe doświadczenia i nie mam jednak 100% zaufania, mimo, że ten lekarz u którego teraz jestem wydaje się być ok....

A co do dyskusji o przewożeniu dzieciątka to ja przychylam się do fotelika jednak...ale te wkładki do wózków, te nosidełka to chyba spełniają też funkcję fotelika :confused:

Aha i kiedyś podczytywałam, że kilka z Was zmieniało autka by z dzidzią było wygodniej...my od 2 tyg mamy megan combii co by właśnie wózek wszedł...

Aha a czy na ogólnym tu Was wąteczku można poruszać też kwestie nietypowych dolegliwości....?
Bo mnie chyba po luteinie dopochwowej wręcz zalewa....:zawstydzona/y: tak mam wodnito...
już kiedyś miałam schizy że to wody, ale lekarz twierdzi że to nie to....
miała kiedyś któraś z Was tak....
Mnie po luteinie tez zalewa strasznie i tezjuz miałam zwidy o wodach:tak:
Ja juz po wizycie:tak:
Cisnienie troche za wysokie:dry:Szyjka 2 cm w badaniu recznym:tak:główka dzidziolka sie podniosła troche do góry i lekarz mówi ,ze jest lepiej niz było,ale mam sie oszczedzac i odpoczywac jak najwiecej:tak:i znów 2 kg mnie wiecej czyli juz 70kg:-:)no:masakra z tą wagą:-(
Nastepna wizyta 12 listopada i szczegółowe usg ,juz nie moge sie doczekac:tak:
Witam nowe stycznióweczki i zapraszam do pisania:tak:
 
A ja myślałam, że zaświadczenia od lekarza o opiece nie dotyczą kobiet które obecnie są po 10tc :confused:, bo ta ustawa weszła niedawno, a myślałam, ze prawo nie działa wstecz... ja chodzę do gina od 4tc ale kartę mam od 13tc...ale myślę że jak się mylę to nie będzie problemu by taki świstek wypisał...

....

Ja cały czas jestem przekonana, że dotyczy to tylko tych kobiet, co w dniu wejścia w życie rozporządzenia nie były jeszcze w 10 tc. Tylko, że Polska to jest piękny kraj.... i wszystko jest możliwe:-pJak się jeszcze trafi na nadgorliwego urzędasa:no:
W razie czego będe musiała odwiedzić moją byłą ginke :no: bo w 13 tc zmieniłam lekarza. A karte ciązy mam wystawioną w 5 tc.

Dziękuję :-):happy2: Chyba jednak pozostanę przy zwykłych. W jakiejś gazecie teraz był raport odnośnie pieluszek i nie wierzyłam własnym oczom, że pieluszki wyprodukowane dla Kaufland są na takim samym poziomie jak Pampersy. Pampersy otrzymały we wszystkich próbach maksymalną ilość "gwiazdek"... tak samo te dla Kaufland... zastanawiające.

Nie mam doświadczenia z dziecćmi, więc się nie wypowiem. Ale biorąc pod uwagę opinie moich koleżanek, to wszystko zależy od dziecka. Jednemu podpasują pieluchy z kauflandu lub biedronki, a drugi maluch będzie wybredny :-pi tylko w pampersach będzie mu dobrze:-D

Ja mam zamiar (oczywiście w miare możliwości, jak już troszkę podrośnie i zacznie chodzić) używać jak najczęsciej tetry, żeby szybko dzidzia odzwyczaiła się od pieluszek i nauczyła robić do nocnika. ;-) Ale to dopiero poźniej....

Klara M - położna w szkole rodzenia mówiła nam jak sprawdzić czy to wody odchodzą i się sączą czy wydzielina i najlepiej użyć w tym celu wkładki bawełnianej typu bella i poczekać - musisz ja potem rozerwać i jeśli jest cała mokra nawet w środku to to są wody a jak nie przeciekło do środka wkładki to tylko zwiększona ilość wydzieliny:tak:

Dobry sposób:tak::-D


Miłego wieczorku, ja już spadam szykować mężulkowi kolacje, bo zaraz wróci z pracy:-D
 
Ostatnia edycja:
Dzięki :-)
Aha i kiedyś podczytywałam, że kilka z Was zmieniało autka by z dzidzią było wygodniej...my od 2 tyg mamy megan combii co by właśnie wózek wszedł...
My też zmieniliśmy auto i tak się składa że też na Renault megane tylko, że scenic ;-):-D

Hehe zawsze się daje podebrac na te tematy, bo tu połowa bez badań, bez leków i świetnie się ma, a ja biedna ciągle mam coś i wiecznie z zagrożeniem wczesnego porodu-taki urok mojej ciąży chyba, więc się zawsze chętnie wypowiem choćby w imieniu tych zmuszanych do brania leków - ale daleka jestem od zachęcania kogokolwiek do czegokolwiek:tak:No i widziałam, że jak napiszę prawdę to niektóre mnie poprą a inne zjadą, że jak tak mogę:-Dmi się wydawalo, że nospa jest OK. więc jak kazała brać to brałam, zaczęłam dużo czytać i się sztachnęłam, że może nie jest tak OK i że trzeba z rozmysłem, a nie na ślepo. No i mi się odmieniło, ale dużego wyboru nie mam-jak mam pomóc dziecku to biorę, ale nie chcę nadużywać, a granica jest płynna, więc staram się obserwowac siebie i swój organizm. Osobiście wolę nospę niż fenoterol-ale to chyba zalezy od lekarza, bo niby u mnie oczy wielkie robi, że jeszcze nie urodziłam ale na nospie mnie całą ciąże ciągnie i na magnezie - generalnie chodzi o to samo, żeby brzuch się nie napinał, ale chyba nospa ma łagodniejsze działanie niz fenoterol, bo serce nie kołacze...ale ja tam mało wiem;-)a swoją drogą jak nie chodzę tylko leżę to żadnych napięć nie mam-wniosek u mnie leżenie jest kluczem do sukcesu:-D Ale co misię nudzi, to nawet się nie skarże, żeby was nie zanudzać...
jak mi kazali nospę i magnez w szpitalu brać to też brałam i nie narzekałam, ale na szczęście mój gin na najbliższej kontroli powiedział, że już nie muszę brać. Teraz biorę tylko magnez bo mam skurcze łydek.
Hmm a tak się zastanawiam - tą wkładkę do fotelika dają od razu przy zakupie czy jakoś musze o tym wspomnieć przy zakupie i dopłacić za to?
Różnie to z tym jest. Trzeba pytać sprzedającego. Albo dają w komplecie albo nie. Nie wiem czy w ogóle można dokupić taką wkładkę osobno.

Żadna z Was nike czyta moich postów???Przecież to bez sensu pytac o cokolwiek...

Trudno się wypowiadać przyszłym mamom na temat "pampersów", zwłaszcza, że większość tutaj to raczej mamy oczekujące na pierwsze dzieciątko ;-):-D. Po za tym jak dziewczyny już napisały jest tu tyle postów, że czasem ciężko ogarnąć wszystkie. Myślę, że nikt celowo tego nie zrobił.
A następnym razem pytania odnośnie pielęgnacji maluszka (a wybór pampersów w pewnym sensie też do tego należy) najlepiej zadać w specjalnym wątku, który jest założony. Tam szybciej zostanie zauważony, choćby z racji tego że tam jest mniej nowych postów.
 
Ostatnia edycja:
Gosia k23 - planuję rodzić w Św.Rodzinie, a Ty?
ja na Polnej tam rodziłam córę i chce rodzić gdzieś gdzie wiem co i jak się odbywa :tak:mam nadzieje że mnie nie odeślą w potrzebie ;-)

Ja juz po wizycie:tak:
Cisnienie troche za wysokie:dry:Szyjka 2 cm w badaniu recznym:tak:główka dzidziolka sie podniosła troche do góry i lekarz mówi ,ze jest lepiej niz było,ale mam sie oszczedzac i odpoczywac jak najwiecej:tak:i znów 2 kg mnie wiecej czyli juz 70kg:-:)no:masakra z tą wagą:-(
Nastepna wizyta 12 listopada i szczegółowe usg ,juz nie moge sie doczekac:tak:
Witam nowe stycznióweczki i zapraszam do pisania:tak:
ja też idę 12 listopada;-)
dobrze że jest lepiej niż ostatnio to najważniejsze a wagą sie nie przejmuj ;-)
 
Witam dziewczyny!
Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał nic przeciwko że się do was dołącze?

Ja też podobnie jak wy mam termin na styczeń - dokładnie 10 :-)
Spodziewamy się chłopca :-)

Udzielam się już na jednym forum - takim ogólnym a chciałam dołaczyć do takiego gdzie dziewczyny mają podobny termin jak ja :-)
postaram się poczytać co pisałyście by cosik więcej o was wiedzieć :-)

Witaj Magalita:-)


Boze e_milcia ale mialas przygode...dobrze ze tak sie wszystko skonczylo. tylko strachu sie pewnie najdlas. a sasiedzi widac kulturalne chlopaki...bardzo ladnie sie zachowali.geje z reguly sa bardzo mili i uczynni.kiedys pracowalam w firmie gdzie polowa zalogi to byli geje i w sumie nienarzkalam.mozna bylo fajnie z nimi poplotkowac a i zawsze cos doradzili i szczerze powiedzieli jesli chodzi o wyglad ;-)
kurcze nie czytalam BB od paru dni i juz iwdze ze zaleglosci nie nadrobie ale teraz przez najblizszy tydzien postarm sie byc na biezaco.niestety w ubieglym tygodniu pochlonal mnie remont a za 2 tyg pewnie juz wreszczie sie przeprowadzimy huraaaaaaaa:tak:

bylismy wczoraj w szkole rodzenia i pierwsze slowa prowadzącej dotyczyly for interenetowych:-D kazala je pozamykac i nie czytac tego co jest w necie heheheh ale to przeciez niemozliwe;-) nie w tych czasach;-)

Emilcia to mialas przezycia, dobrze ze to w koncu bylo kupa szczescia w nieszczesciu ze tak sie to wszystko skonczylo.
Ja jak wstaje w nocy na siusiu to tez po ciemaku i zwykle nadepne na jakas zabawke psią albo kosc, to drugie mało przyjemnie wbija sie w stope:)
A co do gejow to fajni ludzie, choc zdarzaja sie i kretyni, jak sasiad mojej tesciowej. Po prostu glupi czlowiek i orientacja nie ma w sumie nic do powiedzenia w tej kwestii. Sa zarowno normalni jak i nienormalni hetero i homo:)

Betii u nas tez mowili zeby nie czytac forum i takich tam w necie:)

emilcia - niezła noc - faktycznie ;-)
a ja mam popsutą niedzielę, boli mnie brzuch i ryczę... z głupoty .... chciałam zrobić zdjęcie łazienki po malowaniu by wysłać kolezance i upadł mi aparat. Nie otwiera się nie działa - to była dość dobra cyfrówka, prawie 1000zl kosztowała dwa lata temu,,,, nie wiem czy takie rzeczy da się naprawić - jestem załamana :-(

Kaja doibrze ze maz naprawił:)

E_mila ty to wariatka tak w nocy po ciemku , naszczescie skaczylo sie tylko na rozbiciu glowy.Ja tez masz dzisiaj depreche i znow dopadla mi depresja , a wszystko przez mojego i jego psycho teror, najpier moja mama , ze ja do niczego sie nie nadaje nic nie umiem itp .To teraz M , ze zla matka , ze sie zle mala zajmuje , a tu jeszcze drugie w drodze , moze ja rzeczywiscie zla matka i nie powinnam miec dzieci, sorry ale naprawde ciogle rycze i nie wiem czy chce miec to dziecko moze ja sie nie nadaje przestalam wierzyc w siebie.

Dormark, biedulko , nie przejmuj sie glupim gadaniem, maz pewnie mial zly dzien a wyrzyl sie na Tobie:((( a mama to chyba Cie w ogole nie zna i jak ona smie wydawac bezpodstawne osady:((( Dobrze ze maz przeprosil, ale na pewno nie jest latwo o tym zapomniec:((

Witam wszystkie Kobitki :-)
bardzo dawno mnie tu nie bylo ale troszke sie poplatalo spraw
i tak jakos wyszlo ze nie mialam kiedy :-(
w Czwartek bylam u gin i dowiedzialam sie ze bedzie chlopczyk :-):-)
czyli malutki Kacperek pcha sie na swiat :-):-):-)

gratuluje chłopca:)

sluchajcie dziewczyny czy wy tez macie bole miednicy promieniujace na całą noge?ostatnio przez 2 dni praktycznie nie moglam chodzic tak mnie bolala miednica z prawej strony i noga do kolana.cos strasznego


Betii co do nazwiska to nie pomoge, jesli chodzi o tesciowa to moja wlasnie chce jechac na zakupy z nami zeby kupic lozeczko i inne gadzety:) moja mama szaleje od I trymestru co chwila cos kupuje:)
A bole miednicy mialam jak mialam we kulszową przez 2 tyg i tez bol promieniujacy do nogi:((
Przeszlo z czasem:)
To podobno w ciazy normalne ze takie bole towarzysza rozchodzeniu sie kosci miednicy.

Ide dalej nadrabiac zaleglosci z dzis:) jeszcze czeka mnie 10 stron
 
sylwia100 i Gosia_k23 - ja też mam wizytę 12 listopada :-D
Planuję na niej poprosić o l4 - chyba to będzie dość ;-)tak myślę, chyba, że mi się odmieni ;-)
Beti ja też nie wiem dokładnie jak to będzie z nazwiskiem ale powiem ci, że wszystkie opcje są chyba dopuszczalne. Moj syn ma również moje rodowe... lepiej... mąż zmienił swe rodowe na moje. Z prostej logiki, było ładniejsze. ;-) Nie miał, żadnych z tym problemów - wręcz to jego pomysł :-)
Do dziś jestem mu wdzięczna za to. :-) Teściowie moment coś tam bąkali ale on uznał, że to nie ich sprawa, za to moi rodzice byli wniebowzięci - tym bardziej, że ja mam dwie siostry i osobiście podtrzymujemy teraz nazwisko ;-)

Uciekam spać bo znów mnie swędzi na allegro zajrzeć ;-):-D
 
Paula3 a czemu Ci lkarz nie zlecil badan glukozy?


Dzień dobry!
Zjadłam dziś grzanki na śniadanko i mi niedobrze. I tak nie jadam dużych porcji, ale czasem mam wrażenie, że mój żołądek to się skórczył maksymalnie:dry:
Kocham monopol i zazwyczaj, jak nie zawsze, przegrywam - chyba nie mam głowy do inwestowania nawet na niby;-)jedyna gra, w która zawsze wygrywam to scrabble:-D
No to masz fajnych dziadków:-D-ja od mojej teściowej to nie liczę na nic, co najwyżej na spokój, żeby czasem nie przyśniło jej się przyjechać do nas pomagać, bo na pewno sie nie zgodze i jeszcze się obrazi...a mama moja coś przebłąkiwała, że pieniążki na łóżeczko dostaniemy, a tak to wszystko sami finansujemy;-)A tak wogóle to moja mama ma jakiegoś bzika na punkcie tego, że jak tylko urodze to ona do nas przyjedzie - a ja przez pierwsze dwa tygodnie nie chcę żadnych gości i pomagaczy, więc ciężka przeprawa przede mną co by jej to wytłumaczyć tak, żeby sie nie obraziła. To typ kobiety, która wszystko wie najlepiej:baffled:

Agagsm ja tez lubie monopol:) a to gra ktora nie lubi mojego meza, zawsze ma w nia koszmarnego pecha i przegrywa, niczego nie moze kupic i ciagle lazi po szansach i ryzyku zamiast po miastach:)
Moja mama jest chetna do pomocy przy malenstwie a ja nie che, bo tez jestem zdania ze chce sama:)

Witam, muszę przyznać, że nadrobić to co wyprodukowałyście przez weekend jest nie lada wyczynem. No, ale jakoś sie uporałam:)
Pisałyscie o badaniu glukozy - ja mialam robiona 75g i prze pierwsze 40 minut robilam wszystko zeby nie zwymiotowac, pozniej juz bylo ok. Do najfajniejszych to badanie nie należy.
Dziewczyny a jak Wam sie oddycha ?? ja już sapię strasznie i w nocy się męczę.

ja nie mam problemow z oddychaniem:) Ale czesto jest mi duszno i wietrze ostro mieszkanie nawet jak jest zimno:)
 
reklama
Do góry