Styczniówki 2010 !!

[don_pedro]

Wiatm stycznióweczki!!!Byłam wczoraj na usg!!!Będzie córeczka!!!!poplakalam sie z radosci gdy to uslyszalam, corcia nasza ma długie nogi...no i wazy 1,260kg jestem w 29tygodniu i 3 dniu termin mi sie przesunoł z 17stycznia na 12 stycznia, niunia jest juz obrocona głowka w dół.Dzisiaj odbieramy łóżeczko ,bardzo nas to wszystko cieszy.Moj synek mowi ze to bedzie Natalia.a jak z waga waszych dzieci ?bo zastanawiam sie czy na 29tydzien 1,260kg to duza waga mala czy w sam raz!!!????

Gratuluje:-):-):-)

Patrysia jesli to jest wymiar Twojej szyjki to ja nie wiem co w nim zlego...40 mm to ideal....Mnie sie skrocila z 37mm do 29 a potem jeszcze o pare mm....Tak ze teraz jest ledwo 2cm.
Bedzie dobrze,glowa do gory.Nie zadreczaj sie myslami bo naprawde to pogarsza samopoczucie....Odpoczywaj,lez ile mozesz,nie dzwigaj nic i usmiechnij sie...:-)

 

[golanda]

Patrysia moja szyjka sie nie skracala a startowalam od 36 mm, a jak Ty bys miala faktycznie 35,9mm to mega duzo i wcale by nie stwrdzali ze Ci sie skraca, wiec mysle ze to D to nie to raczej.

 

[patrysia*]

Hmm to może faktycznie to nie jest to bo ja nie wiem nie znam się na tymzobaczymy jak bedzie na usg 9 listopada

 

[Gosieekk]

Witam mamuśki w południe:-) Robię rosołek dla mojej mamuśki, która jutro przylatuje i dostarczy mi ubranka dla Malunia Nie mogę się już doczekać... Z teściową się pokłóciłam bo zaczęła kontrolować Nas i mnie to zdenerwowało Ale potem poszłam pomóc koleżance wykąpać jej synusia i humor powrócił jak Babolak zaczął się uśmiechać Zastanawiam się czy nie umyć dziś chociaż dwóch okien, taka pogoda ładna w końcu u mnie. Co do wizyt to ja będę miała 3 listopada. Może też się dowiem ile waży Maluń. Będę w 29tc. Czy też mogę usłyszeć, że termin porodu się przesunie o kilka dni w tą lub w tamtą??

Dziewczyny kilka dni temu przeleciał mi przed oczami link to filmików, w których Paweł Zawitkowski pokazywał np. jak ubrać, przewinąć, wykąpać noworodka... Tych filmików było sporo. Wiem że było to na e-dziecko. Teraz nie pamiętam gdzie widziałam te linki a na e-dziecko też nie mogę tego znaleźć!!! Może któraś z Was poda linka??

 

[mzetka]

Witam i ja:-)
Ja dzisiaj mam usg - więc szykuje mi się spotkanie z Malutkim:-) Cieszę się bardzo i znowu boję - jak przed każdym usg. Ciekawe ile waży ten mój Skarbek.....Moja córcia śmieje się i mówi, że jeszcze może zamienić się w siostrzyczkę - mam nadzieję, że nie - od 13 tc dwóch lekarzy potwierdza mi siusiaczka........ale jak to się mówi 100% pewności to się ma po urodzeniu:-)
Ja czuję się dziś beznadziejnie, niedobrze mi i najchętniej bym wogóle nie wstawała - wtuliła się w swój kojec i tyle. Coraz słabsza jestem.......Chyba dzisiaj po usg - uderzymy rodzinnie na kebaba bo nie dam rady nic ugotować.......

 

[patrysia*]

MZETKA kciuki za wizytemój synek tym razem miał tak skrzyzowane nózki że nieszło nic zobaczyc

 

[ivi]

ja tak na szybko:-)
mzetka - ja też mam dziś spotkanie z synkiem właśnie zajadam kanapki, piję herbatkę i lecę zajmować kolejkę do gina

co do oglądania Brzyduli przez kompa - postaram się pomóc Ci wieczorkiem, ok? bo teraz już nie zdążę...I pamiętajcie kochane że powtórki wszystkich odcinków z tygodnia są w soboty popołudniu!

 

[Anusia8309]

Ivi -ciesze sie z twojego zdrówka!!!!

to faktycznie jak porownuje sobie z wymiarami waszych dzidzi i i dzidzi dziewczyn z forum roznych to faktycznie moja "Natalka"nie jest duza...ach doczekac sie do 18godziny nie moge bo jedziemy odebrac lozeczko dla dzidzi...

 

[sylwia100]

hehe ja miałam tak samo wieczorem :-)pierwszy raz przez małego zasnąć nie mogłam, no ale wymyślił sobie że wywierci mi dziurę w brzuchu i żadna pozycja do spania nie przeszkadzała mu w tym

dziś mam wizytę kontrolną u ginki.. mam nadzieje że zrobi mi USG żeby sprawdzić czy moje chorowanie i antybiotyki mu nie zaszkodziły.. :-)

trzymam kciuki

Dzieki za gratulacje.Juz sie moge doczekac kiedy stana w koncu;-)Tymbardziej ze czekalismy na nie od sierpnia...
Pierwsza porcja prania gotowa ide pakowac nastepne....Boshe taki maly ludz a rzeczy ma wiecej niz mamunia i tatus razem wzieci

zazdroszcze

brzuchatki dzis o 15.55 na TVN w rozmoawach w toku bedzie temat "co się dzieje na porodówce", mysle ze warto obejrzeć;-)

dobrze ,ze piszesz bede ogladac

Wiatm stycznióweczki!!!Byłam wczoraj na usg!!!Będzie córeczka!!!!poplakalam sie z radosci gdy to uslyszalam, corcia nasza ma długie nogi...no i wazy 1,260kg jestem w 29tygodniu i 3 dniu termin mi sie przesunoł z 17stycznia na 12 stycznia, niunia jest juz obrocona głowka w dół.Dzisiaj odbieramy łóżeczko ,bardzo nas to wszystko cieszy.Moj synek mowi ze to bedzie Natalia.a jak z waga waszych dzieci ?bo zastanawiam sie czy na 29tydzien 1,260kg to duza waga mala czy w sam raz!!!????

gratuluje córeczki

Czesc wszystkim.
Ale sie wściekłam!!!! Zaczęlam nadrabiać zaległości w czytaniu i odpowiadaniu- namachałam do Was strasznie długi post... i wyłączyli światło, a jak włączyli.... same wiecie Nie będe bluzgać przy dzieciach, ale mam taka ochote, ze szok........

a bluzgaj

WITAM:-)
Noc miałam fajna bo się wyspałam ale w nocy koliło mnie w pochwie jak się obracałam a od rana synek znowu napiera na szyjke bo jest bardzo dziwne uczucie i jeszzce jak się poruszy no nic pewnie bedzie tak cały czas już mi robicale ogólnie humorek lepszy tylko widze że nie moge się spóźnić ani pół godzinki z tabletkami bo odrazu brzusio pobolewa jak na @ ale na szczęście nie ma przy tym twardnienia(bynajmiej jak dotykam to nie jest twardy brzusio)synek jest w miare grzeczny zajmuje się soba ja tylko tyle aby dac mu pić jeść itp.;-)ale za to siusiu cześto mi się chce i to jest denerwujące

AGAGSM mam do ciebie pytanko bo mysle że wiesz więcej na ten temat niż jabo tak ty masz rozwarcie i założono ci pessar i nie musiałaś iść leżeć na patologie aby podawano twojej córci sterydy dobrze mówiebo chodzi mi o to że gdyby mi sie pogarszało(co tfu oby tak nie było)to czemu odrazu na patologie aby mojemu synkowi podawać sterydy a niezałożyć tak jak tobie pessaru i bym mogła sobie poleżeć w domuna szew ok jest za późno no ale może ten krążek sama już nie wiem




suuuuper:-)zdrówko góra:-)







zdrówka kobitki zdrówka jak najwiecej





ja też bede dzisiaj ogladac:-)





gratuluje córci:-)a co do wagi to nie wiem bo mi w 29 tc synek wazy 1,131 kgi myśle że to sa wagi w standarcie

SYLWIA ty mnie chyba pytałaś o rozwarcie itp.(czytałam wczoraj i dzisiaj odpisuje ale już nie pamietam dokładnie kto pytał)wiesz ja nie wiem czy mam rozwarcie jedyne wiem że jest źle ze szyjka i że na szew za późno co nie wiem dokładnie jak to tam jest a nie pytałam się bo byłam w takim szoku że się popłakałam i nie mogłam o niczym innym myśleć abym jeszcze nie rodziłaa ile ma szyjka to podam to co jest napisane pod zdjęciem z usg ok bo tam jest napisane ile ma(tak myśle że to jest to)D = 35.9 mm i tak jak gin mi mówił ze przy badaniu ginekologicznym źle to wyglada ale na usg lepiej

jesli szyjke masz długosci prawie 36mm to rewelacja,ja mialam ostatnio37mm i na ten wiek ciazy to super tak lekarz powiedział,byc moze masz mieką szyjke i dlatego mu sie nie podoba,ale oszczedzaj sie i bedzie super,trzymam kciuki za Alanka
Spadam w koncu na zakupy

 

[Klara M]

Witajcie,
ale kobitki się rozpisałyście!
Ja po wizycie.
U gina byłam wcz. wieczorem.
Z szyjką ok w badaniu palpacyjnym - tzn. bez zmian.
CRP podwyższone, do kontroli za 2 tyg.
Cukier niestety bez rewelacji, ale tragedii nie ma - rozpisałam się na wątku cukrzyca ciążowa.
Zastosuję dietkę, bez szaleństw i nawet bez glukometru i będzie ok.
Ale za to mogę już łykać 1 żelazo zamiast dwóch dziennie poprawiło mnie się - hemoglobina 75%.

Patrysia86 hmm, co do szyjki, to jeśli to co odczytałaś dobrze to faktycznie masz niezły wynik. Ja w ginekologicznym badaniu, jak pisałam, mam krótką szyjkę, ale na usg wyszło 4cm -bo tam wewnątrz długie i nie było żadnego leja 2 tyg temu, lekarz nawet powiedział że taka długa szyjka że można koleżankom oddać. Okolice 4cm - 35mm to naprawdę duuuuużo!

Klara to Twoj maluszek sporawy jak na usg 2 tyg wstecz.:-)

Ha ha, chyba faktycznie sporawy- cieszę się bardzo, że mimo iż mamusia tyle cierpi i tak źle znosi tą ciążę i leży cały czas to Mały sobie dobrze radzi...

Klara wspolczuje przezyc(no:

Klara nic sie nie martw niektore dziewczyny sie po prostu zle nastrajają po takich historiach. Ja tam uwarzam ze co ma byc to bedzie, i tak niczego nie zmieni to ze cos przeczytam lub nie. Ale kazdy przezywa to inaczej.

Dzięki...

Kaja, wiesz może jednak dam sobie spokój z opowiadaniem szczegółowo mojej historii, skoro dużo osób tak źle to znosi... tak niczego już nie zmienimy,a z mojej historii to chyba warto wyciągnąć jedynie taki wniosek, że jak kogoś stać to warto zabezpieczyć sobie dobrą dodatkową, niepaństwową pomoc przy porodzie nie sam sprzęt i wiara w specjalistów a zaufana, opłacona osoba, która jakby co pogoni całe towarzystwo do działania, będzie na tyle władna

.

Czytałam dzisiaj wrześniowe zwierciadło i natknęłam się na fajny cytat w felietonie N. Przybysz :
" W ciąży, nawet jeśli nic nie robisz i lenisz się do granic możliwości, wciąż jesteś ważną osobą na ważnym stanowisku, która wykonuje ogromną pracę dla całego świata."

Super cytacik!

Zmierzyłam sobie dzis brzuszek i mam 102 cm rosnie mi balonik w koncu

To ja zmykam sie wygrzewac pod kołderka...
Spokojnej nocki!

Fajnie, może mi też niedługo wystrzeli... ja nie widzę by rósł, już z miesiąc tak samo,93 cm, mimo że dzidzi rośnie...gdzie ono znajduje miejsce, czyżby mi wszystko w środku zduszało?

emilcia mam nadzieję, że Twojemu po pracy przejdzie...utuli, ucałuje..wyciszy się, przemyśli...głowa do góry!

cześć kobitki
u mnie słoneczkooo!!!!zaraz wywietrzę pościel i ogarnę chatkę obiadu gotować nie muszę a dzieci przychodząo 14 dopiero... cuuudowna pogoda i chyba taki leciutki przymrozek

dziecko kopało a raczej wierciło sie wieczorem i w sumie całą noc go czułam oj nie podoba mi się ta jego pora czuwania

:-) To Ci Maluch :-) może po porodzie mu się ta pora czuwania zmieni :-)
Mnie się też Mały czasem w nocy rozpycha...

Cześć Kobietki

mmmm ale się dzisiaj wyspałam Dawno tak dobrze nie spałam i to z tylko jedną pobudką na siuśku coś pieknego

Weszłam tylko sie przywitać bo biegnę za uczelnie, jeszcze tylko dwa wykłady i juz na ten tydzień dosyć Im mniej zajęć na uczelni tym mniej chce mi sie chodzić hyhy :-)

Miłego dnia życze wszystkim Ciężaróweczką

Tysiolek, rozumiem z tym siusiu, ja też jestem w siódmym niebie jak tylko raz w nocy wstaję