Styczniówki 2010 !!

[patrysia*]

Mnie też jest smutno i płakać mi się chce w głos!!
Mama pojechała do brata, dała prezenciki ode mnie dla dziewczynek, zadzwoniła do mnie i dała Paulinkę (młodszą), bo musiała cioci podziękować (sama chciała), a Oliwka moja powiedziała, że ona z ciocią rozmawiać nie będzie, jak mama zapytała dlaczego, to powiedziała 'Bo mama mi nie pozwala' :-(
To jest cios w sam środek mojego serca!! Wiedzą jak kocham te dzieciaki, a tu takie coś... Ja rozumiem, że mają focha na mnie (za coś czego nie było), ale żeby dziecku mówić takie coś?!
Pier....na su.a z tej mojej bratowej!! Nienawidzę sz..ty!!
Chętnie bym do niej zadzwoniła, ale gówna się nie rusza, bo jeszcze bardziej śmierdzi!!
Że ten mój brat nic na to nie powiedział...
Boli jak jasna cholera!!! :---(
............... :-(

przykre zachowanie bratowejco maja do dorosłych spraw dzieci jak tak dalej bedzie ich "uczyła"to szkoda słów

GOSIEK IVI fajnie dokładnie to opisała i mój gin zawsze właśnie bada tak jak IVI to opisała

 

[sylwia100]

Babeczki czy was w czasie skurczy cisnie ze tak powiem na druga dziurkebo jak mam skurcz to czuje takie małe parcie w tamta stronesorry za tak dokładny opis

 

[patrysia*]

Babeczki czy was w czasie skurczy cisnie ze tak powiem na druga dziurkebo jak mam skurcz to czuje takie małe parcie w tamta stronesorry za tak dokładny opis

nie ja nie mam tak czegoś tylko właśnie twardnieje brzusio i zarazem boli jak na @ niekiedy krzyże też wchodza w gretakie właśnie skurcze czuje dzisiajps.może tak czujesz bo u ciebie jest blisko do porodu bo i szyjka już skrócona(o ile pamiętam już jej nie masz)?

 

[morka]

abgar to ja jednak wolę moich teściów których wogóle nie widzę
Emilcia weź się nie przejmuj wcale:-)
Dorciaa przecież się jeszcze może obrócić Nie martw się kochana:-)
Andzia ale się uśmiałam

Moja relacja z last wizytos:-) Moja maleńka waży 4300 I jak się lekarka wyraziła "nieźle ubita" Baardzo długie nogi. Nie wiem czemu ale skojarzyła mi się poprostu z bardzo wielkim bocianem ( ja znowu o ptakach). Rozwarcia ani zwarcia ni ma wcale. Łożysko wogóle nie stare ( i żałuję że nie dopytałam bo bym chociaż rozjaśniła wam sytuację co jak jest stare). Mam jutro dzwonić dowiedzieć się o termin CC i jestem mega szczęśliwa bo mnie dobry znajomy ma ciachać:-) po Nowym Roku.Prawie sielskie klimaty:-) No i wiem że się nie sugerujemy wymiarami z USG ale tak w ramach ciekawostki napiszę że powinnam rodzić 4 dni temu
PS Ale badanie tego rozwarcia to ja chromolę . Bęben mi na dole pęknie;-)

 

[andzia76]

Sylwia, ja mam takie uczucie już od dłuższego czasu może 2-3 tygodnie, ale ostatnio lżejsze. A czy w czasie skurczu, hmm... sama nie wiem... czasami to takie samo uczucie jak parcie na pęcherz, tylko wiadomo, że gdzie indziej, a czasami występuje wtedy, gdy brzuszek twardnieje.
Może u nas to dzidziuś jest tak ułożony, bo jakiś czas temu to mnie namiętnie kopał gdzieś po kręgosłupie. To może jak nożki czy rączki prostował i wsadzał tam, gdzie nie trzeba

Morka, to wcale nie taka maleńka ))

 

[patrysia*]

Moja relacja z last wizytos:-) Moja maleńka waży 4300 I jak się lekarka wyraziła "nieźle ubita" Baardzo długie nogi. Nie wiem czemu ale skojarzyła mi się poprostu z bardzo wielkim bocianem ( ja znowu o ptakach). Rozwarcia ani zwarcia ni ma wcale. Łożysko wogóle nie stare ( i żałuję że nie dopytałam bo bym chociaż rozjaśniła wam sytuację co jak jest stare). Mam jutro dzwonić dowiedzieć się o termin CC i jestem mega szczęśliwa bo mnie dobry znajomy ma ciachać:-) po Nowym Roku.Prawie sielskie klimaty:-) No i wiem że się nie sugerujemy wymiarami z USG ale tak w ramach ciekawostki napiszę że powinnam rodzić 4 dni temu
PS Ale badanie tego rozwarcia to ja chromolę . Bęben mi na dole pęknie;-)

wieści super i jaki klopsik sie szykuje

 

[Kaja_10]

morka - super wieści, ale klopsik kochany się szykuje ;-)
roxeen - fajnie tak Marcelek z Boryskiem będą sobie wspólnie dorastać ;-)

 

[morka]

Roxeen może ściślej. Ja też ptaka nie widuję i poszczę na własne życzenie i wogóle podziwiam wszystkie ktore mają siłę na bliskie spotkania z ptakamiJakoś nie jestem zainteresowana foczo-morsowatym posuwaniem

 

[andzia76]

Morka, to są objawy desperacji piszesz, że nie widujesz ptaszków, ale podświadomie to ciągle ci one chodzą po głowie:-):-):-):-):-)
Musze powiedzieć męzowi jak to się kończy, jak się ptaszka trzyma na uwięzi , bo będe następnym takim przypadkiem:-):-):-)

 

[yol_a]

Was zostawić na chwile...nie mam siły odpisywać młody chory, ja upiększona.
morka jakie maleństewko masz