reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Mari_anna ciekawa jestem co z tą cesarką. Ja pierwszy poród miałam wywoływany, i trwał b. długo w porównaniu z Twoim,wada pogłębiła się o 2,5 dioptrii. Siatkówka też nie bardzo, tylko ja miałam odpowiednie zaświadczenie od okulisty nie o skróceniu, a o rozwiązaniu przez cc

Yola_a- u mnie z siatkówką wszystko ok, co było stwierdzone przez kilku okulistów, niestety wada się nie ustabilizowała i mam już -6,5, dlatego mam wskazanie do skrócenia 2 fazy porodu. Gin nie ma więc niestety czaro na białym, że ma wykonać cięcie. Dla mnie jest to trochę bez sensu, bo przy krótkowzroczności nie można dźwigać itd..., a niby można przeć? Uważam, że to jakieś zakłamanie.

Trzymam za Ciebie kciuki, szczególnie w środę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
cześć kobitki
ja dzisiaj chyba pobiłam rekord wstawania na siusiu chyba w ogóle nie spałam aż mi chłopa było szkoda bo się budził przez to moje kręcenie:sorry2:
zaraz zabieram mu auto i wyruszam w świat sprawy pozałatwiać czyli pdbić książeczkę, odebrać wyniki paciorka i zrobić ktg, i tyle dziamgacie o tesco że jak mi sił starczy to chyba sama tam zajadę:-D
 
Witam noworocznie :-)

No i się przeterminowałam :-:)-:)-( Mała całkowicie zmieniła strategię i chyba postanowiła na zawsze pozostać w brzuchu :confused:
Dzwonię do ginki ustalić kiedy mam się stawić w szpitalu i wracam nadrabiać ;-)
 
I ja witam ;-)

Ciekawe jak się dziewczyny po CC mają i czy jakaś jeszcze pojechała rodzić :sorry2:;-)


Mnie nic nie rusza :baffled: a dziś wizyta u ginekologa i ciekawe co powie i mam nadzieje że za tydzień mi nie wyznaczy następnej tylko da już skierowanie do szpitala bo zbankrutuję na tej końcówce :-D
 
Dzien dobry mile panie:-)
Ja dzis zostalam wyrwana przez skurczybyka pochodzacego z okolic krzyzy okolo 4ej rano.Nastepny za godzine mnie zgial w pol i zbladlam....Przeprowadzilam pogadanke z synem ,wytlumaczylam ze tatus musi do pracy pochodzic do czwartku i niech na razie siedzi w cieplym brzuszku bo dodatkowo na dworze chlod i mroz;-)Skurcze sie nie powtorzyly:-)Alez mam posluszne dziecko hihi:-D


Dzieki Wam dziewczyny!:-) Weszlam jeszcze na chwile chocby na moment. M je sniadanie i zaraz wyjezdzamy. Bede informowac. Ale mam strachaaa..masakraa:szok: rece mi sie trzesa ze szok i do kibelka latam od rana!!! Buziaki dla Was!

Trzymaj sie kochana:-)


Chyba nie mam szans na tesco, bo miałam już 4 skurcze co 9 minut.
S. w końcu wstał po ostatniej nocy w pracy!! Poszedł się kąpać, zaraz ja pójdę się przygotować jakoś!!
Cały czas nie wierzę w to co się dzieje!!

Andzia masz prawie rację!! Nie to, że nie chce!! Ja po prostu się boję!!
Wierzę w to, że będzie dobrze!!

Ciśnienie mam 130/83, więc jest ok :tak: Z takim mogę rodzić naturalnie!!
Ale 4 kg dziecko jak tu urodzić?! :-D:-D
O rany!! Jaka ja panikara jestem!!!!!

Chciałam tego dziecka jak nikt inny w świecie, a jak już się okazało, że jestem w ciąży, to płakałam i śmiałam się na przemian... Teraz mam rodzić i jest zupełnie tak samo... :-) I zrozumieć tu babę :-p:-D

A może jak pójdę pod prysznic, to przejdzie?!:confused:
Ale chyba wolałabym, żeby nie przechodziło :tak:


A co do tesco!!
Chusteczki pampers za paczkę wychodzą niecałe 4 zł!! Naprawdę się opłaca!! :tak::-)

Ty sie boisz??Ty panikara???W zyciu w to nie uwierze;-)Przynajmniej czytajac Twoje posty:-D
 
Generalnie to zabawne jest jak staramy się jednak w końcówce dopasowac przyjście na świat naszych maleństw do innych spraw w domu. U mnie do rangi komedii urasta dopasowanie terminu cc do: pracy męża i dni których nie może wolnego wziąść, do lekarza i jego dni dużuru, do zajęć szkolnych starszego syna, do zakupów i zamówień :-D:-D:-D no a na końcu czy mi sie dana cyferka podoba czy nie.
Generalnie jest mi wszystko jedno i jak będzie tak będzie ale te debaty trwają i trwają :-D
 
Generalnie to zabawne jest jak staramy się jednak w końcówce dopasowac przyjście na świat naszych maleństw do innych spraw w domu. U mnie do rangi komedii urasta dopasowanie terminu cc do: pracy męża i dni których nie może wolnego wziąść, do lekarza i jego dni dużuru, do zajęć szkolnych starszego syna, do zakupów i zamówień :-D:-D:-D no a na końcu czy mi sie dana cyferka podoba czy nie.
Generalnie jest mi wszystko jedno i jak będzie tak będzie ale te debaty trwają i trwają :-D

:-D:-DCos w tym jest hihi.

Moj maz dzis zanim wyszedl do pracy milion razy zapytal czy COS sie nie dzieje,sto razy sprawdzil czy ma telefon,czy ma ladowarke do auta,czy ma ladowarke taka normalna,gdzie lezy moj Mutterpass,gdzie sa moje dokumenty,sprawdzil czy telefon domowy dziala..Myslalam,ze nigdy nie wyjdzie...Od 9ej jak wyszedl dzwonil juz 6 razy....:-DDo domu jakby co dojedzie z pracy w jakas godzine,wiec czasu sporo....Ale te chlopy panikuja;-):-D
Tak naprawde miedzy nami,to czulabym sie jednak spokojniejsza gdyby byl ze mna....Ale nie mowie mu tego bo nie chce go stresowac dodatkowo,albo spowodowac zeby mial jakies wyrzuty sumienia....
 
reklama
Witam porannie, nie wiadomo co u Sylwii?

Ja jem śniadanie i lecę na KTG, ale chyba mnie w szpitalu nie zostawią bo mam jeszcze czas:baffled:
Paula3 to gdzie ty cwaniaro wykombinowałaś sobie ten egzamin Łomża czy Ostrołęka?
Dorcia Emilcia widzę ,ze Wy tak jak ja cały czas w locie, mój M mówi ze samochodem to robię tyle km co dobry przedstawiciel handlowy:zawstydzona/y:
I trzymamy kciuki za rozpakowujące a raczej rozpakowywane!!!:tak:
 
Do góry