No widzisz a ty się już nakręcałaś.... Jeszcze jeden taki raz a ci prześlę kopniaka :-)
Gratuluje
Ok, ale teraz kopniak nie jest potrzebny....

Matko jaka tu produkcja od rana, szok, nadrobię jak ugotuję obiadek. Na szczęście nie mam zbytnio przygotowań świątecznych, bo idziemy do mojej mamy. Tylko córeczka moja babkę upiecze, a ja zrobię sałatkę jarzynową.