reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Święta, PREZENTY :) i takie tam :)

Myszko powiem Ci, że cena to 250zł , więc chyba nie taka masakra bo te wszystkie inne mniej "żywe" zabawki, bardziej znane, pieski kotki hasbro, czy ta papuga gadająca są chyba też w okolicach 200-300zl
Ale strasznie się cieszę, żę zamówilam tego tygryska :-) Miałam straszny dylemat czy tygryska czy lwiątko , ale tyrgysek wygrał za piękne niebieskie oczy i przyjemniejszy pyszczek :-)
 
reklama
welonka SWIETNA TA ZABAWKA MOZESZ PODAC LINKA GDZIE MOZNA COS TAKIEGO ZAKUPIC????
masz racje wiekszosc zabawek zwlaszcza z FP sa mniej wiecej w takiej cenie:tak::eek:
 
Welonko piękny tygrysek, choć mnie i tak cena zwala z nóg, jak takie zabawki są przewartosciowane. No i mój by się pewnie bał takiego gadającego i ruszającego się tygrysa, bo on ogólnie do pluszaków podchodzi z dystansem (postępem jest ti, że ich już nie wyrzuca z łózeczka :-))
Pyzuncia fajna lista, ja bym do niej jeszcze dołożyła zabawki francuskiej firmy Smoby (klocki Abrick), swietne i nie bardzo drogie zestawy szkoda, że nie pasuja do duplo. Wader też niestety robi swój standard...
 
Mnie tez troszkę ta cena przeraża:sorry:, mojej siostry corka ma taką interaktywną małpkę ale z tego co widze to Quinten zainteresowany jest nią zawsze tylko 5 minut:sorry: jemu to wogole ostatnio kawałek sznurka dać i zabawa na całego:tak:

Dzisiaj byłam wymienić olej w samochodzie i jak czekałam na samochod oczywiście z Quintenem to bawił się zabawkami jakie tam mają i czym sie bawił moj synu:confused: a zabawką taka samą, którą ma w domu i go wogole nie interesuje a jak wychodziliśmy to tamtej nie chciał zostawić:baffled:
 
jemu to wogole ostatnio kawałek sznurka dać i zabawa na całego:tak:
U nas od dłuższego czasu największą furorę robią puszki z herbatek hippa, wkłada sobie tam klocki, przesypuje do drugiego, układa wieżę, a w tej chwili bawi się pieluszkami, które wkłada i wyjmuje z wiaderka :-) Więc my z tymi zabawkami to nie za bardzo szalejemy.
 
U nas podobnie. Aktualnie na topie sa torebki herbaty wkladane i wysypywane z puszki. Przy tej zabawie spędza jakies 15 min, tradycyjnymi zabawkami nie bawi sie tak dlugo.

Ogólnie to pewnie jak wiekszosc z mam (wnioskuje po wpisach) mam duzy problem z kupnem zabawek, nigdy nie wiem czy bedzie trafiona czy może kasa wywalona w błoto. W sumie to jak na razie synek nie ma jednej ulubionej zabawki. Jakis czas temu kopiliśmy mu zestawik Lego Duplo - taki fajny ze zwierzątkami (pomysl ściągnęłam od Was) ale przebojem sie to nie okazało, a na forum jest to raczej zabawka zachwalana. I w sumie to tak z każdą rzeczą.

A teraz o oczywiscie mega problem z kupnem czegos na święta.

Mam nadzieje, ze wasze pomysly mnie zainspirują.
 
U nas podobnie. Aktualnie na topie sa torebki herbaty wkladane i wysypywane z puszki. Przy tej zabawie spędza jakies 15 min, tradycyjnymi zabawkami nie bawi sie tak dlugo.

Ogólnie to pewnie jak wiekszosc z mam (wnioskuje po wpisach) mam duzy problem z kupnem zabawek, nigdy nie wiem czy bedzie trafiona czy może kasa wywalona w błoto. W sumie to jak na razie synek nie ma jednej ulubionej zabawki. Jakis czas temu kopiliśmy mu zestawik Lego Duplo - taki fajny ze zwierzątkami (pomysl ściągnęłam od Was) ale przebojem sie to nie okazało, a na forum jest to raczej zabawka zachwalana. I w sumie to tak z każdą rzeczą.

A teraz o oczywiscie mega problem z kupnem czegos na święta.

Mam nadzieje, ze wasze pomysly mnie zainspirują.


U nas zoo tez nie zdalo egzaminu całe szczęscie kupiłam ten mniejszy zestaw ale mały uwielbia wszelkie pojazdy z lego duplo czyli policja, straż;-).
 
reklama
Do góry