Milenaa0810
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2019
- Postów
- 49
Witam
Dzisiaj rano tak przed godziną 5 poczułam silny skurcz, później bolało mnie podbrzusze i gdy poszłam do łazienki zobaczyłam że mam mokra bieliznę oraz na papierze jakiś śluz (czop wydalony we wtorek), ledwo co mogłam chodzić, najgorzej boli podczas leżenia, przestalo po jakiś 40 min kiedy zapytałam pielęgniarki ona powiedziała że tojuz prawie poród i żebym założyła wkładkę, ale od tamtej pory minął jakiś czas po czym o godzinie 6.15 znowu mnie zabolało ale już delikatniej i trwało 2 min o godzinie 6.21 znowu złapało i trwa nadal (6.30). Mam wrażenie jakby coś ze mnie leciało. Czy to może być po natamycyna unia?
Na badaniu u lekarza w poniedziałek dowiedziałam się że mam rozwarcie na 2 palce a wczoraj powiedział że na 1 palec. Jestem po terminie miałam go na 9 lipca.
Dzisiaj rano tak przed godziną 5 poczułam silny skurcz, później bolało mnie podbrzusze i gdy poszłam do łazienki zobaczyłam że mam mokra bieliznę oraz na papierze jakiś śluz (czop wydalony we wtorek), ledwo co mogłam chodzić, najgorzej boli podczas leżenia, przestalo po jakiś 40 min kiedy zapytałam pielęgniarki ona powiedziała że tojuz prawie poród i żebym założyła wkładkę, ale od tamtej pory minął jakiś czas po czym o godzinie 6.15 znowu mnie zabolało ale już delikatniej i trwało 2 min o godzinie 6.21 znowu złapało i trwa nadal (6.30). Mam wrażenie jakby coś ze mnie leciało. Czy to może być po natamycyna unia?
Na badaniu u lekarza w poniedziałek dowiedziałam się że mam rozwarcie na 2 palce a wczoraj powiedział że na 1 palec. Jestem po terminie miałam go na 9 lipca.