Agunia271
Agunia z dzieciaczkami
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2009
- Postów
- 1 682
Hejka!!!
ja do parku też nie dotarłam
tak więc bylo parkowe bez bycia w parku
juz szłam kiedy S zadzwonil ze wraca i zrobilam obiad do końca i pojechalismy do Czchowa, wojtek pobiegał powrzucal kamorki a potem myliśmy auto u teściówki



Anitaka gratulacje Oskarkowi...rozgaduje się
Crunch nie martw się Igorek sie rozgada mój tak gada że szok...teraz jest Tadziem-naszym paczkowym





Kasiu fajnie że dzień udany



ja do parku też nie dotarłam

tak więc bylo parkowe bez bycia w parku
juz szłam kiedy S zadzwonil ze wraca i zrobilam obiad do końca i pojechalismy do Czchowa, wojtek pobiegał powrzucal kamorki a potem myliśmy auto u teściówki



Anitaka gratulacje Oskarkowi...rozgaduje się
Crunch nie martw się Igorek sie rozgada mój tak gada że szok...teraz jest Tadziem-naszym paczkowym






Kasiu fajnie że dzień udany





a głupio tak jutro do lekarza w kozakach iść
)
)