reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Tarnów

Tonka to, że zrzuciłaś tak szybko po porodzie to mnie bardzo nie dziwi, bo tak jak pisałam, ja w pierwszej ciąży miałam 10 kilo do przodu, dzień po porodzie ważyłam się w szpitalu i tak jakby zeszło od razu 9, parę dni później reszta i jeszcze 5. Nawet jak dzidziuś mały i wód mało, to jednak swoje ważą, poza tym jeszcze łożysko, i woda w organizmie zatrzymana pod koniec.

Igorku ładnie Ci Tonka napisała o przyroście, wszystko można sobie wyliczyć :tak: A pizza w desperado jest naprawdę bardzo dobra. Wczoraj zamówilismy dwie małe na naszą czwórke i spokojnie nam wystarczyło. Tylko jakbyś kiedyś się wybrała, to zwróc uwagę, że dają gratis keczup, natomiast można poprosic przy zamówieniu sos (jest kilka rodzajów) - bardzo dobry. Poza tym ciasto dobre, dużo dodatków

Kasiu to jest mieszkanie z TBS. Budują nowe na naszym osiedlu, ale na nie są już chętni. Natomiast tarnowski TBS ma swoją stornę internetową jakbyś była zainteresowana, poza tym siedziba na Granicznej 8, więc blisko, gdybyś chciała. Ale tak w skrócie na naszym przykładzie: to są mieszkania dla ludzi, którzy spełniają jakieś tam odpowiednie kryteria finansowe. Nie wiem dokładnie jakie, ale jak składalismy wniosek o to mieszkanie dla naszej czwórki, to wiem że nasz wspólny dochód nie mógl byc niższy niż 2.500 zł i nie większy niż 7.500. Jak już przyznają Ci mieszkanie, to wybierasz jakie ma byc duże, oglądasz plany budowy, rozkłady pomieszczeń blablabla. Wybierasz mieszkanie konkretne, które Cię interesuje i wpłacasz 1/4 wartości tego mieszkania. U nas wartośc naszego trzypokojowego (68 metrów) była 220 tysięcy, więc trzeba było wpłacic 55 na początek. Jak już blok wybudują, to podpisujesz umowę końcową i wpłacasz kaucje, to było 5 tysiecy (wiem, że to była jakaś wielokrotnosc czynszu). no i odbierasz mieszkanie. Ono jest w stanie takim: są kaloryfery, okna plastikowe, drzwi wstawione, armatura i zlew, podłączone wszystki media, wytynkowane ściany, pomalowane na biało, na podłodze wylewki, chyba że chcesz to w tej samej cenie możesz miec wszędzie gumolit, na podłodze w łazience i ubikacji zrobione są w cenie płytki. Myśmy po odebraniu mieszkania przez miesiąc jeszcze wykańczali mieszkanie, tzn mąż wykańczał: malowanie, flizy, panele, gładzie itd. , co tam sobie zachcesz. Przez 30 lat spłacasz w czynszu wartośc mieszkania. Na czynsz składa się: noramlny czynsz, raty za mieszkanie, woda i woda ciepła (w mieszkaniu nie ma piecyków podgrzewających wodę), ogrzewanie centralne, śmieci, kanalizacja. U nas to wynosi w sumie 760 zł. Nie jest dotąd uchwalona ustawa co po tych 30 latach, albo to ma byc własnosciowe, a jak nie to tak jak w spółdzielni, po prostu w polsce te TBS-y są tak krótko, że nikt jeszcze tych 30 lat nie przemieszkał. Gdybyś jednak w międzyczasie się wybudowała lub z jakichś powodów chciała zrezygnowac z mieszkania, zgłaszasz to do TBS-u i sama kogoś znajdujesz albo oni znajdują kupca. Otrzymujesz: zwrot partycypacji tej początkowej, zwrot kaucji oraz wyceniasz to co zrobiłaś w mieszkaniu lub co zostawiasz, tak zeby za to coś Ci się też wróciło albo żebys zarobiła na tym. Wiem, że w tych blokach zaraz koło szkoły 9, była dużo niższa partycypacja, kaucja i czynsze, bo one już parę lat temu powstały. W naszych są wyższe. I wiem też, że niekoniecznie jak żłożysz wniosek musisz długo czekac, bo jeśli np TBS jest w trakcie budowy bloku i tam ma wolne mieszkania to możesz sobie z nich wybrac jak będziesz chciała. Myśmy taką mieli akurat sytuacje, że złożyliśmy wniosek w czerwcu, otrzymalismy mieszkanie, które mieli budowac dopiero i odebralibyśmy je za rok we wrześniu, ale sie okazało, ze w już budowanym bloku są mieszkania, wiec wzięliśmy wczesniej. W sumie we wrzesniu tego samego roku zadzwonili do nas z informacją, w listopadzie podpisaliśmy umowę, w grudniu odebraliśmy mieszanie a na początku lutego się wprowadziliśmy. A i ważne: w Krakowie parę lat temu zdarzały się oszustwa: właściciele prywatnych TBS-ów brali partycypacje, a potem nie budowali domów, a ludzie kredyty za mieszkania musieli spłacać itp., ale w Tarnowie nie masz się czego obawiać, TBS jeden i podlega pod UM, wiec np można się ubiegać przy niższych dochodach o dodatek mieszkaniowy z UM

ufffffffffff

ja to jednak jestem straszna gaduła:-D
 
reklama
Ale Węgielek miałaś fajne urodziny. Heh ja od dawna urodzin nie obchodzę i w sumie oprócz Was dziewczyny i męża nikt mi życzeń nie skladał a cały dzień spędziłam w domu. Ale to nic.
A Węgielek a napisz mi czy mieliście to 55 tyś czy braliście kredyt? Bo myśmy się też nad tym zastanawiali ale nam banki takiego kredytu nie chciały udzilić. Chyba, że zwykły gotówkowy, ale z ogromnym oprocentowaniem. I w końcu kupiliśmy mieszkanie własnościowe.
 
Wegielek Wow , ale wyjaśnienie :) dziękuje. Jak juz nie damy rady sie mieścić u siebie to może pomyślimy o takim rozwiązaniu..
A ja juz 2 dzień w domu na tyłku siedzę ...I powiem Wam , ze już mnie nosi :p
 
Kasia a czemu siedzisz na tyłku?? Nie mów tylko, że przez to, że już tak nie daleko właśnie teraz możesz już poszaleć.:)
Węgielek no właśnie myśmy chcieli wziąść kredyt ale banki powiedziały nam, że na takie mieszkanie nie dają kredytów, bo to nie jest kupno tylko przydział. A wiesz kredyt gotówkowy byłby strasznie oprocentowany. Także spoko, że Wam rodzina pomogła:)
A ja mam wrażenie, że się posikam nie wiem czy mi mały tak uciska na pęcherz czy co. Chciaż cały się rusza i nie wiem od czego to mam.
 
Anrysa, siedzę na tyłku bo lekarz kazal te 2 tyg się lenić.. Na początku olałam jego słowa no a w piątek miałam skurcze. Zażyłam nospe magnez i zaciskam nogi bo faktycznie niech jescze z 2 tyg maluszek sobie podrośnie.
Co do kredytów to nam się udało bez, ale kosztem remontu w mieszkaniu :/ No , ale radosc jest ,ze nic nie trzeba spłacać tylko czynsz sie płaci i to ok 300 zl więc nie jest zle...
 
Cześć dziewczyny,jestem nowa na forum i mam nadzieje że mnie przyjmiecie do swojego grona :-) Ja jestem dopiero w połowie bo kończe 20 tydzień. Pozdrawiam was wszystkie bardzo goraco bo nasza pogoda teraz jest fatalna, mnie tez cos kichanie bierze takze nie dobrze, 3majcie sie zdrowo i cieplutko :-))))
 
Witaj brylancik :)
Jak wiesz brylanty najlepszym przyjacielem kobiety więc na pewno przyjmiemy Cię gorąco :D
Dopiero 20 tyd ?? oj kochana zobaczysz jak Ci zleci i dzidzia będzie obok :)
 
reklama
No to Kasia rzeczywiście trochę się poleń. A ja dzisiaj w pracy byłam. Musiałam pojechać do szpitala ehh. Ale teraz już leżę i lenię się. Tak coś czuję, że ta moja szyjka to już krótko wytrzyma i pewnie będę musiała w szpitalu siedzieć. buuu.
Ale na prawde macie fajnie dziewczyny, że bez kredytu się wam udało. Ja płacę 1000 zł miesięcznie kredytu plus czynsz. W sumie wszystkie opłaty wychodzą mnie 2000 zł nie licząc telefonów a tu jeszcze trzeba na życie. Także masakra.
 
Do góry