madziek
listopadówka 2009 :)
IzaBK Kolejna szczęśliwa przyszła mam po badaniu

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
możesz tutaj opisać. :-)
a czemu chce ci dac skierowanie na wczesniejsze wywołanie?
no to całkiem fajnie.O wyołaniu podejmie decyzję jak zobaczy tempo przyrostu dzidziusia. Jest duże ryzyko, że z powodu cukrzycy ten przyrost jednak może być spory, a nie chce dopuścić do tego żeby dzidź był za wielki, bo wtedy ryzyko cc... Jak podejmie decyzję, to sama sobie wywołam :-):-) i tak planuję to zrobić 24-go..
Niestety sam poród jeśli nie będzie ekspresowy, to nie będzie fajny.. Co godzinę będę musiaa sobie sprawdzać cukier, jak za niski, to glukoza z kroplówy, jak za wysoki, to insuliną się dziabać będę. Jak nic, to po prostu glukoza z kroplówy co trzy godziny tak jak posiłki. Po porodzie 4 dni trzeba zostac w szpitalu, bo monitorują cukry u dzidzi, a u mamy ustawiają dawki insuliny od nowa...
No ale: poród rodzinny za darmo, rodzi się wyłącznie w salach jednoosobowych - mają takie tylko trzysale poporodowe są trzyosobowe, ale można za dopłatą 150 zł za dobę być w dwuosobowej, albo za 200 zł za dobę - w ladnie umeblowanej jedynce.
Panuje tam rooming-in, znaczy dzidzi jest z mamą. Mają podejście takie, że chcą, żeby mieć ze sobą butelkę, bo w celu uniknięcia początkowego spadku wagi pediatrzy zalecają dokarmianie w pierwszych godzinach po urodzeniu, ale jak powiedziałąm, że się na to nie zgodzę, to okazało się, że mam do tego prawo. Na szczęście, bo w innym wypadku w życiu bym tam nie rodziła...
W ogóle wszystko trzeba mieć swoje.. dla siebie i dla dzidzi. Nawet linomag i specyfiki do kąpania.. a nawet spirytus do pepka
Ale połozna była super -miław sumie nie jest źle...
O wyołaniu podejmie decyzję jak zobaczy tempo przyrostu dzidziusia. Jest duże ryzyko, że z powodu cukrzycy ten przyrost jednak może być spory, a nie chce dopuścić do tego żeby dzidź był za wielki, bo wtedy ryzyko cc... Jak podejmie decyzję, to sama sobie wywołam :-):-) i tak planuję to zrobić 24-go..
Iza moja znajoma miala dzisiaj wywolywany porod, tez miala cukrzyce ciazowa, 2 tyg przed terminem z OM. Nie mam od niej jeszcze zadnych informacji wiec pewnie jeszcze nie urodzila, bidula pewnie sie jeszcze meczy hehe.
:-)
jak będziesz coś wiedziała, daj znać, jestem bardzo ciekawa takich finałów, szczesliwych oczywiście :-)
o no to zdecydowanie pierwszy termin!! Ja na drugi dzień :-)Dziewczyny -ODPUKAĆ- ale póki co jest bardzo optymistycznie!!! Same dobre wieści!!!Oby tak dalej!!!
A ja jestem zestresowana trochę brakiem mojej gin (trochę, bo ona panikowała jak mnie widziała i fundowała niespodzianki w stylu: "nie znajduję tętna"...). Ale chciałabym wiedzieć na czym stoję, jak będę rodzić itd... No i kiedy...
Mam zamiar jeszcze w pażdzierniku, jak się skorpion zacznie...
Poza tym z rozmiarami Bunia to nawet znacznie lepiej by bylo... Z resztą szpital wyliczył termin na 20 X![]()