reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

reklama
ja mialam zewnatrzoponowe, ale... znieczulenie spowodowalo spowolnienie rozwarcia i lekarze nie chcieli dac mi dokladki (a bylo tak pieknie) i ostatnie godziny rodzilam na zywca... :sad:
teraz tez bede chciala znieczulenie bo to niesamowita ulga, czujesz skurcze tylko bolu nie... :tak:
 
perla no właśnie spowolnienia też sie obawiam:-(A długo w sumie rodziłaś? Bo ja 4 godzinki w tym 10 minut II faza i znów mi się taki marzy:rolleyes: I pytałam już gina wczoraj o czopek na szyjkę bo taki dostałam na wywołanie i poszło jak burza i tym razem jakby co też bym wolała taki czopek spróbować niż oksytocyne po której mocniej boli bo nienaturalnie jednak przyspiesza akcje to powiedział że zobaczymy jak miękka będzie szyjka i doradzi.Zaczynam już coraz intensywniej myśleć o porodzie, ostatnio zagaiłam M przy kolacji o próżnociągu akurat a on czy możemy pogadać później:-D
 
perla no właśnie spowolnienia też sie obawiam:-(A długo w sumie rodziłaś? Bo ja 4 godzinki w tym 10 minut II faza i znów mi się taki marzy:rolleyes: I pytałam już gina wczoraj o czopek na szyjkę bo taki dostałam na wywołanie i poszło jak burza i tym razem jakby co też bym wolała taki czopek spróbować niż oksytocyne po której mocniej boli bo nienaturalnie jednak przyspiesza akcje to powiedział że zobaczymy jak miękka będzie szyjka i doradzi.Zaczynam już coraz intensywniej myśleć o porodzie, ostatnio zagaiłam M przy kolacji o próżnociągu akurat a on czy możemy pogadać później:-D
no ja mialam tez oksytocyne niestety, a rodzilam 14h... masakra :oo2:
 
Miałam już robione badania na krzywą cukrowa. W moim przypadku było to 75, na czczo najpierw mi pobrali krew odczekałam na wynik niecałą godzinę zobaczyli, że wszystko w porządku potem miałam do wypicia cały kubeczek glukozy rozcieńczonej z woda, miałam swoja herbatę gorzka która troszkę popijałam oczywiście za ich zgodą, po pierwszej godzinie od wypicia pobrali mi krew i pozniej znow po kolejnej. Przez ten caly czas musialam siedziec w laboratorium i sie praktycznie nie ruszac co by nie spalic cukru(taka byla przynajmniej ich wersja) W trakcie pierwszej godziny po wypicu zrobilam sie bardzo senna pożniej bylo już lepiej:)
 
reklama
Ja dzis bylam na glukozie. Dostalam w laboratorium gotowe 300 ml glukozy o smaku orange i musialam wypic w ciagu 10 min pozniej za godzine wrocic do laboratorium na pobranie krwi. Wystraszylam sie jak pisalyscie ze to ochyda a wcale tak zle nie bylo mi smakowalo jak napoj :)
 
Do góry