I to jest dobry plan, będę Cię pilnować! I bez zdjęcia oświetlonego, ozdobionego domu nie będzie się liczyć

Jak terapia? Dobrze pamiętam, że dzisiaj miała wszystko Twojemu mężowi wytłumaczyć? Mam nadzieję, że wszystko dobrze
Jak ja rozumiem, trzymaj się Słońce

ja bym dzisiaj jakiegoś noworodzia z oddziału porwała do domu i wyprzytulała i powąchała

ale się zrobiło smętnie..
@Cukierkowa26 ja nie lubię złudnej nadziei, mnie tak przeorały ostatnie dwa cykle cienie na kreskach jakieś plamienia niby implantacyjne w ostatnim.. wole, że jak małpa ma przyjść to niech przyjdzie konkretnie a nie życie się ze mną bawi