reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Waga sprzed i po ciazy

a mi sie ćwiczyć nie chce :-(

na diecie jestem ale jakościowej a nie ilościowej

tyć nie tyję, wchodzę w ciuchy sprzed ciąży (tyle ze mi sie utyło tuz przed :-() tylko ten flak z przodu :-( bleeeeeeeeee
 
reklama
Mju te 4 kilo to pestka kochana! Jakbyś miała tak 8 jak ja to dopiero...
4 kilo to pewnie woda zmagazynowana! Teraz nie karmisz więc organizm musi się przestawić i pozbyć tych zapasów.
 
Kochane polecam jeszcze raz same brzuszki bez diety :-)
Flaka nie ma czuje się wspaniale i waga OK :-)

Kochane dodam tylko, że od lutego na samych brzuszkach straciłam 7 cm w pasie :-) (w weekendy mam wolne od ćwiczeń :-) )
 
Ostatnia edycja:
no to super Deli :-)
ja ostatnio bawiac sie z Adasiem wymyslilam sobie cwiczenie, lezac na plecach ze stopami opartymi na podlodze sadzam Go sobie na brzuchu i unosze do gory biodra,
troche pomecze sobie miesnie a jemu podoba sie taka hustawka
 
DELI a Ty robisz takie pełne brzuszki - do siadu czy taką jakby kołyskę?

No i czy nogi wtedy wkladasz np. pod kanape? :-p
Ja na samym poczatku jak zaczelam cwiczyc to musialam miec jakies obciazenie na nogach by sie w ogole podniesc :-D
A teraz to nawet nie wiem bo caly czas z a6w walcze...ale juz mam tego dosyc :dry:
I mysle o brzuszkach ....:rofl2:
 
reklama
Nie robię do końca, bo one obciążają kręgosłup. Nogi trzymam na ziemi niczym nie obciążam ani pod nic nie wkładam.
 
Do góry