reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek dla mam,które starają się o kolejne dziecko :)

reklama
Ja pewnie będę testować w pierwszym tygodniu lutego, o ile i tym razem mój cykl nie zrobi mnie w jajo. Zaczęłam robić paski owulacyjne ale póki co nie ciemnieją jakoś super więc no zobaczymy.
 
Ja dzisiaj przestałam się oczyszczać, więc mam nadzieję powoli zapomnieć o tym koszmarze i oby się udało wrócić do gry w lutym.
Myślisz, że bez dłuższej pauzy 2-3 miesiące się obejdzie? Ciekawe jak to jest że jedni ginekolodzy zalecają odczekiwać 3 miesiące minimum a niektórzy od razu mówią o zielonym świetle na kolejne starania.
 
Myślisz, że bez dłuższej pauzy 2-3 miesiące się obejdzie? Ciekawe jak to jest że jedni ginekolodzy zalecają odczekiwać 3 miesiące minimum a niektórzy od razu mówią o zielonym świetle na kolejne starania.
Poprzednio miałam łyżeczkowanie, a i tak kazali mi się starać od razu w kolejnym cyklu i w jeszcze następnym już byłam znowu w ciąży. Tym razem nie było łyżeczkowania, więc tym bardziej myślę, że możemy zacząć po następnej miesiączce.
 
a ja będę testować w walentynki, co najlepsze 3 latatemu miałam pozytywny test dzień przed walentynkami 🤭 także zobaczymy czy tym razem też będzie prezent
Cztery lata temu pokłóciłam się z mężem w walentynki. Pogodziliśmy się jakoś trzy dni później tak bardzo, że w listopadzie rodziłam 😁
 
reklama
Cztery lata temu pokłóciłam się z mężem w walentynki. Pogodziliśmy się jakoś trzy dni później tak bardzo, że w listopadzie rodziłam 😁
Ja jeśli by się z tym cyklem udało, to bedzie pazdziernikowe do kompletu, bo wrześniowe, listopadowe i grudniowe już mam 😁
Aczkolwiek z tych dwóch seksow to się raczej nie spodziewam tym razem, cykl dziwny, owulki nie czułam jak zwykle a jakieś chwilowe "mieszanie" w brzuchu, wczoraj jakieś klucie....
 
Do góry