reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

reklama
Dziewczyny nie stresdujcie sie , ja tez do niedawna sie stresowalam ale teraz postanowilam cieszyc sie kazdym dniem i nie przejmowac sie tak moim zamartwianiem to tylko zaszkodze a nie pomode a pozytywne myslenie jeszcze nikomu nie zaszkodzilo.
 
przyplywamy 9 sierpnia w niedziele i w poniedzielek 10 ide do lekarza, czyli dokladniutko 14 tydz 2 dzien :)

juz nie moge sie doczekac, ja sie nie stresuje(a bynajmiej sie staram).. A groszkus rosnie napewno zdrowo :)
 
przyplywamy 9 sierpnia w niedziele i w poniedzielek 10 ide do lekarza, czyli dokladniutko 14 tydz 2 dzien :)

juz nie moge sie doczekac, ja sie nie stresuje(a bynajmiej sie staram).. A groszkus rosnie napewno zdrowo :)[

Usg bede chyba robila w Koscierzynie (sorki nie doczytalam watku..)
 
Kobitki :-) ten stersik sam nachodzi :-(
Nie smuce tu Wam ;-p od dziś zakładam, że jest wszystko OKi (przynajmniej się postaram) ;-) Zarażacie mnie optymizmem, hehe
 
Cześć dziewczyny. Ojj coś powiało pesymizmem :no: Ja też jakaś taka przygnębiona.. Mężuś wyjechal dzisiaj i będzie dopiero za miesiąc. Zostalam sama z synkiem i bąbelkiem :-( Ale jutro chyba pojadę do teściów na wieś bo co ja będę robić sama... jeszcze w bloku, gorąc i w ogóle beznadzieja totalna.

Następne badanie u gina mam 31 sierpnia. Wtedy będzie widać już coś więcej bo na ostatniej wizycie dałam plame, pęcherz pusty i dzidziusia nie było widać :dry:

Poza tym czuję się dobrze oprócz tego że piersi mnie bolą tak że chyba nie wytrzymam :baffled:, smaki minęły, jem wszystko, nawet kawy się napiję, mdlości nic a nic, tylko brzuszek rośnie. Już się w spodniach nie dopinam :szok:
 
Tyśka nosek do góry :tak: Wyjedź sobie z synkiem i odpocznij. Czas szybciej zleci i wszyscy będą zadowoleni :-)

A wiecie że mnie już piersi nie bolą, tylko sutki mam bardziej wrażliwe. Poza tym zero objawów. Och... jaka ja szczęśliwa kobitka jestem :-D
 
Witajcie Dziewczyny
....mysle ze juz moge sie zapisac do grona mam lutowych..i ze mnie przyjmiecie:)
wczesniej was poczytywalam lecz niewiele sie udzielalam... mialam plamienia wiec nie wiedzielam jak bedzie z fasolka ale po dzisiejszym usg mam nadzieje ze bedzie juz tylko dobrze:-)
To moja druga ciaza....mam juz synka:)
pozdrawiam cieplo ...
 
Wiatm!

Ależ dzisiaj płodne jesteście...:-)

Ja idę dzisiaj na 21:30 i mam nadzieję, że nie padnę w poczekalni, ani u gin, bo wczoraj zasnęłam koło 22:-D...
...i przez to jestem na nogach jak widać o której :-p

Ilonaa-trzymam kciuki.

Daga ja mam aktualnie spodnie na tyłku za 5,50 ;-) Może poszukaj na Allegro używanych...


Shingle-ja mam 2 pary z Jaśkowej ciąży więc teraz albo kupie albo nie...jeszcze niewiem...Ale rozmawiałam tutaj chyba ze Znachorką (nie jestem pewna) i jej mówiłam o tym "wpinaczu" więc jak znalazłam na Allegro to zaraz skopiowałam linka.

Witajcie mamuśki! ja dzisiaj poodbierałam wyniki i z nimi o 15stej idę do lekarza..mam nadzieje,że wszystko będzie ok..ale sie denerwuje jakos dzisiaj wyjątkowo..nigdy tak nie miałam..:confused:..Losek ciesze się,że już masz taką dużą dzidzię..ja się juz też nie moge doczekac jak zacznie byc u mnie cos widac..tzn brzuszka dostanę :-)Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dzionka życzę:):-);-)

Olenka-i jak po wizycie???

Dziewczyny ja dzis ide do położnej na pierwszą wizytę i się dowiem kiedy będę miała pierwsze usg.....będę ją prosiła żeby było w 11 tygodniu....bo już się doczekać nie mogę.
Miłego dnia wam życzę....
buziaki

Madzia - powodzonka.



Udało mi się jak wam się podoba mój suwaczek??
ja mam USG 23 lipca i będzie to 12t3d

Julisia-śliczny!

Ja mysle ze u mnie wynika to z faktu iz jest to juz druga ciaza i tym razem jestem madrzejsza o pewna wiedze i doswiadczenie. Dlatego tak sie martwie i boje o moje Dzieciatko. W pierwszej ciazy bylam kompletnie zielona i poprostu nie balam sie bo o wielu rzeczach najnormalniej w swiecie nie mialam pojecia.
A do tego na poczatku kwietnia moja dobra kolezanka miala robione USG genetyczne i okazalo sie ze cos jest tam nie tak jak powinno, i to bardzo. Skierowano ja na amniopunkcje (chyba dobrze napisalam) i okazalo sie ze nie ma kosci nosa i kosci podstawy czaszki, ponadto serce to jakis dziwny wytwor bo nie ma przeplywow krwi i wogole dzieciatko jest zdeformowane :-( dostala skierowanie na usuniecie ciazy bo najprawdopodobniej dzidzius i tak nie dozylby do konca ciazy i mogl wtedy zagrac tez matce. Strasznie to przezyli ale nie mieli wyjscia :-( I odtad jeszcze bardziej obawiam sie zebym ja nie musiala stanac przed podjeciem takiej strasznej decyzji bo nie wiem co bym zrobila :-(

Luczynka- qrde też mam schizy dotyczące fasoli...ALE JA HIPOHONDRYK JESTEM I Z MŁODYM TEZ MIAŁAM...Wbrew pozorą lepiej się dowiedzieć wcześniej, że dzidziuś chory. Znajomego córka urodziła dziecko bez kości długich (dłonie i stopy z korpusu wyrastały), odbytu, kawałka kości czaszki i z wadami narządów wewnetrznych. Najlepsze jest to iż wg lekarza prowadzącego dzidziuś miał być zdrowy... Maleństwo zyło rok. Jak zobaczyli dziecko tak do tej pory niemogą się pozbierać (a było to 7 lat temu) i nie chcą mieś więcej dzieci bo się boją. Także chyba lepiej jest mieć zabieg w takim przypadku...Ale to tylko moje zdanie...

Pozdrawiam
 
reklama
A ja wróciłam od położnej...pobrała mi 7 próbek krwi...:szok:
Jutro muszę mocz zanieść do badania...
Dostałam masę ksiażek o ciaży, katalogów i ulotek reklamowych.....mam co czytać :)
Kobietka przeprowadziła ze mną dokładny wywiad...i zmieniła mi datę porodu...na 26.02 więc o tydzień później. Oni datę porodu liczą tak: data ostatniej miesiączki (u mnie był 19 maj+ 9 miesięcy+ 7 dni.)

Usg będzie około 12 tygodnia....muszę czekać na list z datą.
Więc naczekam się jeszcze....:no: a ja już tak bardzo chciałabym podejrzeć maleństwo...

Dziewczyny jeśli chodzi o USG genetyczne 3D/4D to ja zawsze od lekarzy słyszałam że ono jest bajerem dla rodziców....a dla lekarzy najważniejszy jest obraz 2D właśnie w 11-14 tyg i 18-22 tygodnia ciąży plus badanie dopplerowskie przepływów.... Na takim badaniu które ma sprawdzić dokładnie stan zdrowia maluszka jest również kardiolog i neonatolog. Nie twierdzę że te badania na które sie zapisalyście są nie ważne nie mniej jednak jak coś na nich wychodzi nie tak to i tak kierują mamę na takie badanie jak wyżej napisałam....
Referencyjne ośrodki są w Łodzi, Warszawie i Rudzie Śląskiej...nie wiem czy gdzieś jeszcze jest jakiś nowy ośrodek...

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Do góry