reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

reklama
Mokkate- mój Antek ma duże ciemiączko ..choć zarasta ale jest jeszcze ..lekarka zaleciła dwie krople Vigantolu dziennie i dajemy tak ..ale się okazało że trzeba dawać na mleku wit. D a my tak nie dawalismy...dodam że główka się jeszcze czasami poci przy jedzeniu...nie zawsze ale się poci
 
Kubik tez nie ma jeszcze do konca zarosnietego chociaz juz prawie. LEkarz kazal juz nie podawac wit. D tylko codzinnie ma pic vibovit z jeden saszetki.
 
Milla,nasz suwaczek też stoi w miejscu.Kacper w sobotę kończy roczek a na nim ma ciągle 11 mcy i 18 dni.Coś do luftu są te suwaczki z tik taka.
 
reklama
Mokkate, u Karoli też ciemiączko niezrośnięte, a do tego kilka tygodni temu pojawiła się ciemieniucha!!! :szok::szok::szok: Tzn ona chyba tworzyła sie długo, ale ja dopiero ją zobaczyłam jak miała prawie brunatny kolor :szok::szok::szok: Poradziliśmy sobie z nią w dwa dni :cool2::cool2::cool2:


a ja dziś w domu. Po "przebojowym" weekendzie (Karola miała chwilami 39 stopni gorączki) myslałam, że pójdę do pracy, bo wczoraj wieczorem było już dobrze... A dziś w nocy znowu jazda. Gorączka...

Jedziemy na 15 do lekarza, bo oprócz gorączki pojawiła sie wysypka!!!! Mam nadzieje, ze to nie ja jakieś świństwo przyniosłam ze szkoły!!!

Wczoraj myslałam, ze to trzydniówka, ale chyba niestety nie...
Karola nie chce nic jesc ani pić. Cały czas najlepiej jej jest przy cycku, podrzemie sobie, popuszcza oko... bidula. Dobrze, że dziś R.ma wolne, to razem się nią zajmiemy :-)


A miałyśmy być w sobotę na urodzinach u Bartusia :confused::confused::confused:
 
Do góry