reklama
monik75
Mama Mai i Oskarka
Wizytę jutro mamy na 11:30 to się dopytam. Ale boję się że jednak nie można tak robić.
Mąż zapomniał się zapytać ale przed chwilą dzwoniłam
Pani R. przypomniała mi że zapisując sie (akurat u nas) do ośrodka podpisuje sie oświadczenie ze nie korzystamy z rehabilitacji w innych ośrodkach, nie wie jak to jest gdzie indziej.
Ale jest drugie dno. Dziecku Z NFZtu na rok przysługuje 120 pkt rehabilitacji (1 pkt = jedno spotkanie z terapeutą) jeśli suma pkt z obu ośrodków nie przekroczy 120 pkt to NFZ nie powinien Ci się doczepić, jeśli przekroczysz jest prawdopodobieństwo że NFZ wystawi ci rachunek.
Pani R. przypomniała mi że zapisując sie (akurat u nas) do ośrodka podpisuje sie oświadczenie ze nie korzystamy z rehabilitacji w innych ośrodkach, nie wie jak to jest gdzie indziej.
Ale jest drugie dno. Dziecku Z NFZtu na rok przysługuje 120 pkt rehabilitacji (1 pkt = jedno spotkanie z terapeutą) jeśli suma pkt z obu ośrodków nie przekroczy 120 pkt to NFZ nie powinien Ci się doczepić, jeśli przekroczysz jest prawdopodobieństwo że NFZ wystawi ci rachunek.
FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Beti, spytaj sie prosze czy te 120 pkt to w waszym województwie tylko. jesli to przepis ogólnopolski to kurde napisze (kolejną) skargę do Rzecznika Praw Pacjenta. A co. Choć troche krwi im napsuję
No i ile pkt "kosztuje" 1 spotkanie z rehab spytaj, proszę.

No i ile pkt "kosztuje" 1 spotkanie z rehab spytaj, proszę.
Te 120 pkt to jest przepis ogólnopolski.
Nie idzie określić ile kosztuje 1 pkt, po wyczerpaniu punktów jeśli rodzic chce dalej kontynuowac rehabilitację to uczęszcza do ośrodka prywatnie a każdy ośrodek ma swój indywidualny cennik (waha się w granicach 50zł za pół godziny)
Jeśli go nie stać na prywatną rehabilitacje czeka do następnego roku az punkty się odnowią.
Można też tak rozdzielić punkty aby starczyły na cały rok (zmniejszyć częstotliwość spotkań) różnie rodzice kombinują.
Ja przez to daję Aleksa do przedszkola bo jest ono darmowe a punkty wyczerpały by nam sie pod koniec września:-(
Nie wiem czy monik zajrzy tu jeszcze przed wizyta w ośrodku bo teraz rozmawiałam z panią z rejestracji która powiedziała ze może uczęszczac do dwóch ośrodków ale najlepiej jak sama bedzie sobie kontrolowała ilość wykorzystanych punktów.
Nie idzie określić ile kosztuje 1 pkt, po wyczerpaniu punktów jeśli rodzic chce dalej kontynuowac rehabilitację to uczęszcza do ośrodka prywatnie a każdy ośrodek ma swój indywidualny cennik (waha się w granicach 50zł za pół godziny)
Jeśli go nie stać na prywatną rehabilitacje czeka do następnego roku az punkty się odnowią.
Można też tak rozdzielić punkty aby starczyły na cały rok (zmniejszyć częstotliwość spotkań) różnie rodzice kombinują.
Ja przez to daję Aleksa do przedszkola bo jest ono darmowe a punkty wyczerpały by nam sie pod koniec września:-(
Nie wiem czy monik zajrzy tu jeszcze przed wizyta w ośrodku bo teraz rozmawiałam z panią z rejestracji która powiedziała ze może uczęszczac do dwóch ośrodków ale najlepiej jak sama bedzie sobie kontrolowała ilość wykorzystanych punktów.
Ostatnia edycja:
monik75
Mama Mai i Oskarka
Mój mąż zadzwonił do NFZ-tu żeby się upewnić jak to jest i pani powiedziała że jeśli mamy dwa skierowania i ośrodek nie może zapewnić dziecku tylu godzin rehabilitacji ile jest potrzebne to możemy chodzić do dwóch różnych ośrodków. Nie możemy jedynie w tym samym dniu być na dwóch rehabilitacjach. Nic nie mówiła o punktach, ale tak na wszelki wypadek zwrócę na to uwagę
Co do samej wczorajszej wizyty to lekarka mówi to samo co inni, czyli Oskarek wymaga długiej rehabilitacji. Zaglądała też do buzi, w związku z tym że mały nie toleruje żadnych kawałków i ma odruch wymiotny, i powiedziała że ma częściowo porażone podniebienie
Ale ona nie jest logopedą więc jakoś tak nie do końca ufam temu co mówi. Za tydzień będzie Oskarek badany przez logopedę i wtedy będę już coś więcej wiedzieć.

Co do samej wczorajszej wizyty to lekarka mówi to samo co inni, czyli Oskarek wymaga długiej rehabilitacji. Zaglądała też do buzi, w związku z tym że mały nie toleruje żadnych kawałków i ma odruch wymiotny, i powiedziała że ma częściowo porażone podniebienie

FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Ale jak podraznione podniebienie? Czym??
Trafiłas w końcu na dobrego lekarza? jestes zadowolona?
Trafiłas w końcu na dobrego lekarza? jestes zadowolona?
Majka_22
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2010
- Postów
- 508
Monika, u nas tak jak u Beti przyjmując dziecko do ośrodka kazali podpisać oświadczenie, że nie będzie się korzystało z żadnego innego.
Beti, dzięki za informację o tych 120 pkt. Mam wrażenie, że rzadko informują o takich rzeczach - mi na przykład wcześniej nikt tego nie mówił i myślałabym dalej, że jak korzystam tylko z jednego ośrodka to jest w porządku, a w sumie jak sobie przeliczyłam to wychodzi przy częstotliwości 3xtydz jakieś 9 czy 10 miesięcy.
Mam jeszcze tylko takie pytanie - może któraś z Was wie czy w to się wlicza tylko rehabilitację ruchową czy ewentualne spotkania z logopedą, psychologiem itp też?
Beti, dzięki za informację o tych 120 pkt. Mam wrażenie, że rzadko informują o takich rzeczach - mi na przykład wcześniej nikt tego nie mówił i myślałabym dalej, że jak korzystam tylko z jednego ośrodka to jest w porządku, a w sumie jak sobie przeliczyłam to wychodzi przy częstotliwości 3xtydz jakieś 9 czy 10 miesięcy.
Mam jeszcze tylko takie pytanie - może któraś z Was wie czy w to się wlicza tylko rehabilitację ruchową czy ewentualne spotkania z logopedą, psychologiem itp też?
No własnie jak jesteś w jednym ośrodku to oni Ci tych punktów pilnują żeby nie przekroczyć (przynajmniej powinni) a jeśli tak jak w przypadku moni chodzi się do dwóch to trzeba tego pilnować samemu.
Aha jak nie chodzisz na rehabilitację bo np dziecko jest chore to punkty się nie zużywają, nas to troche uratowało bo Aleks od stycznia do kwietnia dużo chorował.
Nie wiem czy logopeda i psycholog są za punkty, kurka nawet nie wiem czy muzykoterapia i terapia zajęciowa są za punkty
a Aleks na nie chodzi.
W poniedziałek się dowiem;-)
Aha jak nie chodzisz na rehabilitację bo np dziecko jest chore to punkty się nie zużywają, nas to troche uratowało bo Aleks od stycznia do kwietnia dużo chorował.
Nie wiem czy logopeda i psycholog są za punkty, kurka nawet nie wiem czy muzykoterapia i terapia zajęciowa są za punkty

W poniedziałek się dowiem;-)
reklama
monik75
Mama Mai i Oskarka
Jakby mamy dzieci rehabilitowanych miały mało problemów to jeszcze trzeba się specjalizować w procedurach NFZ-tu
.
FraniowaMamo ta lekarka nie mówiła o podrażnieniu tylko o porażeniu. Co do lekarzy to wydaje mi się że w końcu trafiliśmy na odpowiednich lekarzy bo przynajmniej opinie się pokrywają. Szczególnie jedna pani doktor mi przypadła do gustu bo wyprzedzała moje pytania i wszystko fajnie wyjaśniała
Jestem też bardzo zadowolona z rehabilitanta który widać że lubi to co robi i ma do tego serce i talent.

FraniowaMamo ta lekarka nie mówiła o podrażnieniu tylko o porażeniu. Co do lekarzy to wydaje mi się że w końcu trafiliśmy na odpowiednich lekarzy bo przynajmniej opinie się pokrywają. Szczególnie jedna pani doktor mi przypadła do gustu bo wyprzedzała moje pytania i wszystko fajnie wyjaśniała

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 39
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 18 tys
Podziel się: