reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wiadomości z pierwszej ręki BEZ KOMENTARZY

Wiadomości ze szpitala od Jolek ciąg dalszy:
Rano

"... nie wychodzimy dzisiaj. Młody ma za duży spadek wagi a w dodatku żółtawy się zrobił"

Wieczorem
"Spadać z wagi już nie spada, bilirubina w normie. Teraz robili mu cukier, żeby sprawdzić czy nie jest to przyczyna tego, że śpi cały czas, ale jest ok. Już wiem, że jutro nie wyjdziemy, bo będą mu badać mocz i posiew robić, żeby sprawdzić czy bakterii nie ma jakiś"
 
reklama
Gratulacje dla dziewczyn, które tulą już swoje maleństwa
Cześć dziewczyny:)

Przepraszam, bo dawno, dawno się nie udzielałam tutaj na forum majóweczek, tylko na regionalnym - ale chciałam poinformować, że kolejna majówka już rozpakowana - czyli ja sama:):):):)

Nasza córeczka przyszła na świat troszkę za wcześnie - bo 12.04.2011 a termin miałam na 04.05.2011
Alicja 48cm i 2745g godz.14:08
Wszystko z nią i ze mną w porządku - jesteśmy od piątku w domku:)

Pozdrawiamy Was ciepło
 
Wiadomości od naszych potrójnych Poziomek:


"Siedzimy pod kroplówką i mamy lekkie skurcze. Głodna jestem :-p"
Nie wiem jak można rodzić i myśleć o jedzeniu, ach te Poziomki,
szalone :-D

"Rozkręcamy się ale do końca jeszcze daleko "

"Upuścili mi wody"

"Siedzę na piłce"

cdn
 
Szczegóły porodu Poziomkowej gromadki :-)

"Pierwsza (główkowo) Ida 2550, 50 cm, druga Kasandra (pośladkowo) 2300 i 51 cm. Miałam skrobaną macicę, bo łożysko całe nie odeszło ale nic nie bolało. A dziewczynki wyplułam :-)"

"Dziewczynki dostały po 10 pkt, więc jak żółtaczka się nie nasili to czwartek/piątek do domku"
 
wiadomość od misi:

"miałam pisać ale nie mam kiedy. Z piątku na sobotę pojechałam na porodówkę ze skurczami co 5 min od 24 do 10 je miałam , Mały nie chciał poprzeć główką tak to by było po wszystkim ale wkońcu skurcze ustąpiły. Leżę na patologii i mam nadzieję że dziś albo jutro wyjdę do domku. Nadal mam skurcze i ogólnie wszystko mnie już boli na dole :-( "

 
Witam Dziewczyny!
Nie było mnie ponad tydzień a już Wam pisze dlaczego:)
Z soboty 9.04. na niedzielę 10.04 przed 00.00 odeszły mi wody!!!!BYłam w mega szoku bo to dopiero 36 tydzień!!!Pojechałam z mężem do szpitala i faktycznie okazało sie że rodze!!!!Od 2 w nocy zaczeły mi się bóle które nasilały się z godziny na godzine:(o 8.00 rano wzieli mnie na porodówke i o 11.30 urodziłam moją córeczkę Natalię, która ważyła 2610g, dł.51cm.Musiałyśmy być bardzo długo w szpitalu bo Mała miała poliglobulię(gęsta krew, i dostawała kroplówki),a potem dostała mega żółtaczki i była 2 doby na fototerapii!!!Ale jesteśmy już w domku i mam nadzieję że z dnia na dzień bedzie coraz lepiej!!!
Gratuluję Wszystkim które się już "rozpakowały",nie dotrwałyśmy do maja.
 
reklama
Do góry