reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wracamy do formy :)

aga_irlandia - nieźle ... to tak jakbyś była na diecie, ale lepiej uważać niż ma się coś złego dziać, do końca jeszcze 10 tygodni więc teraz już z górki. Moja koleżanka też miała cukrzycę w ciąży i pamiętam jak wszystko ważyła i sprawdzała aby nie przekroczyć odpowiedniej dawki cukru. Trzymam za Ciebie kciuki, bo domyślam się, że jest Ci ciężko.
ms.marple - ja też uważam, że nie samą dietą człowiek żyje i trzeba sobie od czasu do czasu na coś niedozwolonego pozwolić, bo inaczej to zwariować można ... Przy @ też mam ogromy apetyt i wtedy najchętniej podjadałabym - na szczęście @ nie trwa wiecznie :-)
U mnie w końcu coś się ruszyło i dzisiaj zaliczyłam -12 :-):-D;-):tak::cool2: Uwielbiam takie momenty radości, wówczas mam więcej sił do dalszej walki. Teraz jestem na P i moim przysmakiem jest KIEŁBASA :-) Robiłam sama białą i parówkę ... miałam wiele obaw ale wyszły pyszne no i taka kiełbaska to samo zdrowie, bo samo mięso. A jak na śniadanko smakuję ... hmmm ... poezja ;-)
Trzymajcie się laski!
 
reklama
Troszkę to czasochłonne ale naprawdę warto.
2,5 kg mięsa (pół na pół - cycki i udka), zalewamy wodą (na litr wody 1/3 szklanki soli) i 2 godziny odstawiamy do lodówki.
Po tym czasie rozdrabniamy mięso - ja to robiłam w malakserze dodając mleko (1/2 litra mleka).
Do zmielonego mięsa dodajemy - 1 łyżeczka słodkiej papryki, 2 łyżeczki żelatyny (wrzucałam proszek), 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej, 1 łyżeczka białego pieprzu, 3-4 łyżeczki soli, 1 łyżeczka cukru (nie dodałam słodzika bo bałam się o smak), 3 ząbki czosnku. Mięso sobie podzieliłam i do porcji na białą dodałam majeranek (ok. 3 łyżek). Dobrze mieszamy. Ok 2 łyżki przyprawionego mięsa nakładamy na folię spożywczą - zawijamy jak kiełbaski i parzymy przez 20-30 minut (nie zagotowałam wody ale była b.gorąca i włączyłam malutki ogień - aby podtrzymywać temperaturę. Z folią NIC się nie dzieje.
Biała jest zaj...ta!
Parówka mniej przypomina parówkę ale również super smak.
SMACZNEGO!!!
 
Haloooo!Echo!:shocked2:
Co to już się wszystkie wychudziły?:confused2:Nie straszcie bo wspracia potrzebuję:zawstydzona/y:Pliss...
Przymierzam się do Dukana i będe potrzebowała na bank paru porad i dopingu:sorry2:W tej chwili cała waga z okresu ciąży zrzucona i zostało to co przed nią więc czas się brać za siebie:zawstydzona/y:Najmniej 20 kg.:zawstydzona/y::szok:A jak by zechciało spaść 25 to już w ogóle byłoby git:tak:
Na razie jestem uwiązana w domu bo Radek ospuje więc na zakupy nie mogę pojechać,ale jak tylko się wyrwę,robię zakupy pod Dukana:tak:...Oby tylko jeszcze Matt nie zechciał chorować albo co gorzej ja bo znów będę musiała dietę przesunąć:sorry2:Tak czy siak,może ktoś mi powie od czego zacząć?
 
Tichonku skarbie daj organizmowi dojść do siebie po ciąży;-) Dukan jest ciężką dietą i nie każddy organizm ją dobrze znosi a szczególnie że dopiero co Twój dostał po doopie ...ja bym na Twoim miejscu jeszcze troszkę poczekała :tak: ale jak bardzo chcesz to ja radą i przepisami zawsze służę a i ja bym zaczęła od przeczytania książki :tak:;-)
 
Książkę pochłonęłam w jeden dzień:tak:
Po ciąży z Radkiem gorszą dietę stosowałam i żyję:sorry2:Spróbować muszę,jeśli będą jakieś oznaki ze strony mojego body to przystopuję:tak:Czekać za to już nie chcę,nie mogę:no:
 
Haloooo!Echo!:shocked2:
Co to już się wszystkie wychudziły?:confused2:Nie straszcie bo wspracia potrzebuję:zawstydzona/y:Pliss...
Przymierzam się do Dukana i będe potrzebowała na bank paru porad i dopingu:sorry2:W tej chwili cała waga z okresu ciąży zrzucona i zostało to co przed nią więc czas się brać za siebie:zawstydzona/y:Najmniej 20 kg.:zawstydzona/y::szok:A jak by zechciało spaść 25 to już w ogóle byłoby git:tak:
Na razie jestem uwiązana w domu bo Radek ospuje więc na zakupy nie mogę pojechać,ale jak tylko się wyrwę,robię zakupy pod Dukana:tak:...Oby tylko jeszcze Matt nie zechciał chorować albo co gorzej ja bo znów będę musiała dietę przesunąć:sorry2:Tak czy siak,może ktoś mi powie od czego zacząć?
moja kolezanka stosowała ta diete i niestety jest zawiedziona nie dosc ze efekt jo-jo to jeszcze wyczerpała organizm.....chodzi tu o wtarobe i nerki :) ja nie mogłam schudnac jakies 5 kg wazylam 63 kg teraz waże 58 kg sama sobie diete ustaliłam :słodycze nr1 soki,cole nr2 odstawiłam!!! kupiłam sobie błonnik z ananasem i do tego codziennie ruch 30 minut spacer szybkim tempem:) ja nie polecam tej diety
 
Żebym to ja tylko miała 5 kg.do zrzucenia to wystarczyłoby mi odstawienie słodkiego (choć i tak od kilunastu lat nie słodzę kawy,herbaty)itp.:sorry2:
Nie zamierzam się odchudzać za wszelką cenę:no:Jeśli będzie coś nie tak to nie będę męczyć organizmu:sorry2:
A znam kilka dziewczyn po Dukanie;-),które schudły i przeżyły:-D
 
reklama
Do góry