reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Na szczęście będę pasażerką i ominie mnie szukanie miejsca na parkingu, ale zapowiadają się męczące zakupy :baffled: Dobrze, że chociaż w domu jestem odrobiona i jak wrócę to będę odpoczywac - moja częśc przygotowań swiątecznych zakończona :-)
 
reklama
Najgorzej jednak mają kobitki, które muszą ugotować TO WSZYSTKO:baffled: , ja bym nie dała rady, moje przygotowania też kończą się na prezentach i posprzątaniu chatki.

Kurde, coś mnie z gg wyrzuca:dry: :wściekła/y:
 
U mnie wszystko gotują mama z babcią , ja natomiast sprzątam, jeżdżę na zakupy i w międzyczasie pilnuję Kuby, by nie wpadł do wiadra z wodą, by nie dotykał gorącego piekarnika, by nie wyjadał śmieci z podłogi itp:-)
Też podziwiam kobiety, które wszystko robią same :-) Moja mama i babcia np. nigdy nie idą na łatwiznę, nie ma mowy by jakiś kąt pominąc w sprzątaniu, na święta nawet piwnica i strych muszą byc odkurzone, i nawet makaron do zupy grzybowej robią same, zamiast kupic gotowy :-)
 
To tak jak moja mama. Czasem nawet próbuje ją namówic, żeby sobie trochę poszła na łatwiznę, ale nie - wszystko musi zrobić sama. kurde, czemu ja nie mam jej charakteru????
 
WSZYSTKIM MAMUŚKOM, MATULKOM, MATEŃKOM I ICH NAJSŁODSZCHYM POCIECHOM WESOŁYCH śWIĄT BOŻEGO NARODZENIA,
RADOSNEGO BUSZOWANIA WSRÓD PREZENTÓW,
SŁODKIEGO LENISTWA I SAMYCH CIEPŁYCH CHWIL SPĘDZONYCH Z TYMI, KTÓRYCH KOCHACIE

życzy zapracowana Babija
 
Babijo dziekujemy za życzenia i Tobie życzymy tego samego...
Ty bidulo należysz do tych "gotujących" na Świeta... nie to co ja i Gosiczka:-)
 
czesc Babeczki:-D
ja tez wyczekuje niedzieli, juz nastroj swiateczny wciagnal mnie na calego
dzis z Milenka ogladalysmy jaselka i podziwialysmy tance na rynku, podjadajac rybke i pierozki, koledy nioslo na mile:-D

hipermarkety omijam juz od 2 tygodni szerokim lukiem, tylko codzienne zakupy jeszcze odbebniam, zeby zawsze bylo swieze jedzonko
moja mama wigilijne dania robi naprawde migiem i zawsze tak sie organizuje, zeby sie nie zameczyc, ja pomagam najwyzej przy lepieniu pierogow

Gosiczko to sprzatanie domu od piwnicy po stych na pewno jest meczace, ale jaka pozniej ma sie satysfakcje :-)
 
Edytko, to prawda gotuję wszystko sama na święta i nie lubię jak ktoś oprócz mnie kręci się po kuchni. Muszę być sama wtedy "robota odchodzi od ręki".Wy jeszcze się napracujecie, więc cieszcie się jeżeli nie musicie wszystkiego robić same. Jak Byłam młoda to też bywałam zapraszana na święta do teściów i wtedy nic nie musiałam przygotowywać. Teraz przyszedł czs na rewanż.:tak:
 
Babija no tak, teraz pewnie Aniulka z Rodzinką zawita do Ciebie na wyżerkę:-) . A co u niej? Znowu zniknęła:-(

Ineczko w Rzeszowie macie ciągle jakieś fajne rozrywki - kurna, tenmój Elbląg to jednak dziura.
Dziś była wielka biba - otwarcie nowej pętli tramwajowej i w ogóle nowej trasy tramw. - wszystko to działo sie pod oknami moich rodziców, pół miasta się stawiło:baffled: :-)
 
reklama
Do góry