reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Zakupy dla Mamy i Dzidzi

reklama
Dobre pytanie - też sie zastanawiam :tak::baffled::confused:


A ja dla Dzidzi wzięłam dziś co następuje:
rampers w rozmiarze 74 (bo na 68 akurat był uszkodzony) - nówka, więc trochę mnie to kosztowało :dry:, ale co tam - dla dziecka wszystko

Zobacz załącznik 417183Zobacz załącznik 417184

...i w lumpku (niestety tym droższym) na 60 cm - bo taki milusi, miękki że grzech było nie wziąć...

Zobacz załącznik 417185Zobacz załącznik 417186

No i tak łażąc doszłam do wniosku, że chyba się skuszę na jedną z kiecek Happy Mum, co to MaMicurina zaprezentowała - im dłużej nad tym myślę, tym większą mam ochotę (no i pasowałaby idealnie na wesele przyjaciółki w czerwcu) - nie wiem tylko czy się specjalnie do Wrocka wybrać czy może do Poznania skoczyć jak będziemy przed świętami...

Happy mum - odzież ciązowa, sukienki, Messica dress .

ale fajne:-)...aha Vill w sklepie w Malcie w Poz wychodza drozej te ciuchy niz w sklepie internetowym
 
co do małego rozmiaru, ja mam kilka rzeczy po Jagodzie <2 body chyba, 1 komplecik śpiochy+bluzeczka, i 1półśpiochy> wszystko nadaje się i na chłopca, pamiętam że nosiła to ok 3tyg. Ale nie dokupowałam mniejszych, nosiła na 62 wsio, w razie co podwinie się rękawek.
I chcę Wam powiedzieć że dziewczyny które się nastawiają że skoro ma być synek to pewnie będzie większy, to mogą się bardzo zdziwić! Jagoda urodziła się 5 dni po terminie i miała 54 cm, a laska która była ze mną na sali urodziła syna w 41 tyg i miał 2,5kg i 50cm... Nie ma na to reguły!
Ja mam córkę ale wszyscy moi znajomi i rodzina mają synków, więc w porównaniu twierdzę że chłopcy <rodzą się w różnych rozmiarach:-D> i do tego wolniej rosną, Jagoda co miesiąc prawie miała zmianę garderoby bo większość robiła się za mała... teraz chyba w końcu trochę przystopowała<ma 1,5roku i rozmiar ubrań 98>

mata - pewnie drogie te biustonosze,co? mam nadzieję,że będą ok!

ale ja się na nic nie nastawiam
oczywiście, że nie ma reguły bo każde dziecko jest inne, ale osobiście wolałam większe kupić a w razie czego się podwinie
 
dziewczyny ja wiem ze juz o tym byla mowa a nie chce mi sie szperac...
czy ktoras wie dokladnie na co wzrosnie ten vat cholerny?bo jestem w kropie

z tego co wiem Vat na dziecięce rzeczy ma wzrosnąć do 23% czytałam o tym gdzieś w necie i w kilku sklepach Panie mi mówiły, dlatego ja już zaopatrzona :tak:
 
Ojej a mi nawet do głowy nie przyszło rodząc Bartka jak i teraz żeby kupować coś na 62 :) zawsze wszystko na 56 kupowałam- te rozmiary są tak sobie nie rowne że nie jedno 56 jest 68 :)
Teraz jeszcze żadnego ciucha nie kupiłam - wstępnie mam karton ciuchów od koleżanki i zbiera dla mnie dalej. Ale szukam wciąż lumpka.
Co do prezentow od rodziny - to ja jak i mąż mamy dziwną rodzinę bo nikt nam nic nie sprezentowała i nawet na urodziny Bartka to dostał jakieś mikro auta za grosze a od dziadka nawet nic :( dziwne dziwne

A ja dziś zrobiłam wyścig po wózkach- porównywalam wagę i wielkość gondoli ( bo jednak mała jest już wielka,a ja mam lub nie mam cukrzycę (ale mialam w pierwszej ciąży)) więc wierzę że będzie wielka.
Porównywałam Jedo, x-landera xt, mutsy, i moje chicco do siebie. Okazało się że mutsy z tymi tylnymi skretnymi kolami jest do d.... nie da się prowadzić, reszta mutsy jest ok, ale bez przesady. Gondola największa w Jedo, na ale spacerowa nie do przezycia dla mnei - tak nei ladna. I nagle wpadł mi w oko Navington (czy jakos tak) - i ten jest leciutka, wielka gondola, spacerowa w miarę ładna ale nie za bardzo, cena ok, tyle że przednie koła skrętne są piankowe a nie pompowane- a ja głównie po lasach i błocie się poruszam.
Na sam koniec jeszcze wpadł mi w oko Implast i on wygrał nad wszystkimi - jest super lekki, super wielka gondola, bardzo ładna spacerówka (cena trochę za duża).
Ale w końcu doszłam do wniosku że chyba jednak mi żal wydawać tylę kasy na nowy i dokupię do mojego wózka chicco gondolę (muszę używaną bo chicco w polsce już splajtował - a wózki dalej po 3tys!!!). Bo mój chicco się na pewno najlepiej prowadzi tylko gondola jest miniaturowa kurcze.
 
Oj mi się wydaję, że z grzechotki nici heh z tatusia też pfff :) Spoko sama sobie dam rade :D

Pytanie odnosiłam również do siebie ;-):eek:

A Ty na pewno dasz sobie radę. Ostatnio mi sąsiadka powiedziała (bo z moim M różnie bywa i najczęściej dosyć ciężko, niestety): Ciebie (czyli mnie) mama też sama wychowała. No i co? Dała radę? Wyrosłaś na ludzi? To byś sobie sama nie poradziła, gdyby zaszła taka potrzeba?
No i to jest to - jesteśmy silnymi kobietami; może życie nas nie rozpieszcza, ale nigdy się nie poddajemy, a już zwłaszcza matki, które walczą o lepszy byt dla swojego dziecka :tak: Za to najwięcej podziwiam i kocham moją mamę - że się nigdy nie poddała (a róznie bywało w życiu jak i między nami).
No a tatuś może się zawsze jeszcze trafić ;-). Przecież jesteś młodą i atrakcyjną kobietą, która bez dwóch zdań zasługuje na szczęście, a życie bywa zaskakujące - oby jak najczęściej w sensie pozytywnym :happy2:.
 
reklama
Ostatnia edycja:
Do góry