Kartofelku uwazam, ze powinnas wylozyc kawe na lawe.
Mozliwe, ze poprostu mu tylko odbilo i jak mu pwoiesz, ze wiesz i postawisz sprawe na ostrzu noza, to on sie opamieta, zerwie znajomosc i to sie wiecej nioe powtorzy. Podobno najtrudnej jest pierwszy raz, ale jak juz sie odwazy to pewnie nie raz Cie jeszcze zdradzi. Wiec nie dopusc do pierwszego razu. A jak i zarzuci, ze szperasz w jego poczcie to przeciez to nie Ty jestes nieuczciwa....poza tym to On sie nie wylogowal
P.S. Ja swojemu mezowi to bym chyba z d.... jesien sredniowiecza zrobila.
Mozliwe, ze poprostu mu tylko odbilo i jak mu pwoiesz, ze wiesz i postawisz sprawe na ostrzu noza, to on sie opamieta, zerwie znajomosc i to sie wiecej nioe powtorzy. Podobno najtrudnej jest pierwszy raz, ale jak juz sie odwazy to pewnie nie raz Cie jeszcze zdradzi. Wiec nie dopusc do pierwszego razu. A jak i zarzuci, ze szperasz w jego poczcie to przeciez to nie Ty jestes nieuczciwa....poza tym to On sie nie wylogowal
P.S. Ja swojemu mezowi to bym chyba z d.... jesien sredniowiecza zrobila.