AbEjA
Mamy styczniowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2006
- Postów
- 4 195
. ohhhhh aż mniecoś zbiera jak czytam ze zdrade sie wybacza tak bez nieczego...:[
jak grochem o ścianę.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
. ohhhhh aż mniecoś zbiera jak czytam ze zdrade sie wybacza tak bez nieczego...:[
Popieram Kobietke22 i marie mamy to samo na mysli tylko inaczej to piszemy. Tez mi sie wydaje ze jak sie wybacza zdrade to nie tylko dlatego ze sie kocha ale zeby nie zostac samej z dzieckiem bo to chyba pewne ze jak kobieta ma utrzymac dziecko jednoczesnie wychowujac je? Mnie by tam na tym nie zależało... Ja bym sobie to poukładała wszytko. Może byłoby mi trudno ale nie bede z takim człowiekiem który nie jest wobec mnie wierny. Tak jak powiedziała maria jak mozna isc z takim mezczyzna pozniej do łozka wiedziac ze nhie pragnie mnie tylko ta inna kobiete na ktorej widok dostal wzwodu i kochał sie znia... ohhhhh aż mniecoś zbiera jak czytam ze zdrade sie wybacza tak bez nieczego...:[