reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zgaga w ciaży

KasiaSun

zaczarowana
Dołączył(a)
7 Wrzesień 2008
Postów
59
Miasto
Mikołów
Jestem w ósmym miesiącu i praktycznie od dawna dokucza mi zgaga. Zawsze pojawia się wieczorami i jest dosyć męcząca. Czy można zażywać ranigast? Jeśli nie, to znacie inne sposoby na zgagę?
Czy to prawda, że zgaga w ciąży świadczy o tym, że dziecko urodzi się z włosami na łepku? :-D
 
reklama
Migdały pomagają, ja jeszcze stosuję Malox (poleciła mi go pani w aptece). A co do włosów, to nie wiem ile w tym prawdy. Mi pani doktor powiedziala że zgaga występuje dlatego, ponieważ pod koniec ciąży żołądek podnosi się do góry i soki żołądkowe podrażniają przełyk i gardło. Ale może faktycznie coś w tym jest bo przy pierwszej ciąży zgaga dokuczała mi już od 7 miesiąca i Dawidek urodził się stasznie "kudłaty":):):) Teraz też niestety męczy mnie ta dolegliwość. Pozdrawiam i życzę zdrówka:):):)
 
Witam!
Co prawda pytanie padło już bardzo dawno temu, ale pewnie niejedna z nas ma takie problemy :-)
Jak byłam w poprzedniej ciąży, to bardzo dokuczała mi zgaga i nie mogłam sobie z nią poradzić. Dopiero na patologii tydzień przed rozwiązaniem położna poradziła mi MIGDAŁY. Polecam, są super - skuteczne, a do tego naturalne i zdrowe. Żuje się kilka sztuk i przechodzi. Proste, prawda? W tej ciąży już od miesiąca mam zawsze migdały przy sobie w torebce :-).
 
też słyszałam że zgaga w ciąży tzn że dziecku włoski rosną :-D ale to pewnie takie tylko gadanie, bo to raczej chodzi o macicę uciskającą żołądek przez co te wszystkie kwasy wracają do przełyku i palą - tak gdzieś czytałam przynajmniej ;-)
też mnie to męczy, pytałam ginekologa powiedział że spokojnie mogę brać rennie i manti, ale nie wiem czy są skuteczne bo jeszcze nie próbowałam.
póki co pomaga mi kubek ciepłego mleka :happy: przechodzi praktycznie od razu :)

i jeszcze lekarz mówił mi o takim jednym lekarstwie, też niby na zgagę ale powiedział że równie dobrze można tym leczyć hemoroidy i działa poronnie! więc w żadnym wypadku nie stosować w ciąży. tylko kurde nie pamiętam nazwy bo jakaś taka dziwna była, ale wiem że na pewno nie rennie ani manti ani ranigast.
 
Ostatnia edycja:
czesc dziewczyny :) z tym mlekiem to bym uważała. Nie koniecznie kazdemu moze pomoc i sama po mleku mam zgage niemilosierną. Wyczytałam na necie, że mleko przynosi rzeczywiście ulge, gdyż spłukuje kwasy z przełyku, ale samo w sobie ma właściwości stymulujące żoładek do produkcji kwasów żołądkowych, więc po jakimś czasie zgaga może wrócić ze zdwojoną siłą :crazy: No ale to tylko moje niemiłe doświadczenia, a jak widać to niektórym pomaga :) Fajnie Wam, bo ja mleko uwielbiam, a tu się tyle musze nacierpieć...
A co do MIGDAłóW to zgodze się w 100%!! są rewelacyjne :-)
Polecam również siemię lniane.
Pozdrawiam.
 
Czesc dziewczyny. Jestem w 8 tyg ciazy i mam niemale problemy z zoladkiem.:baffled: Caly czas odczuwam bol, wiekszy lub mniejszy, czasami tak dokucza ze nie moge go zniesc. To nie zgaga a bol jakby ktos scisna zoladek i wlal jakis zracy kwas. lekarz poradzil brac renni, gaviscon ale to nie pomaga :no:. Do tego dochodza poranne nudnosci, wymioty. Czy te bole zoladka sa normalne? Nigdy wczesnie czegos takiego nie mialam. Pomozcie:confused:
 
reklama
Do góry