reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamusie gotują - przepisy

Witajcie dziewczyny,
ja sie mogę z Wami podzielić przepisem na Fale Dunaju (to moje ulubione ciasto). Nie mam tylko dobrego przepisu na polewę czekoladową....może macie jakiś super przepis??? byłabym wdzięczna....a oto mój przepis:
Fale Dunaju

(blaszka 23 cm x 30 cm – może być troszke większa)

Składniki na ciasto:

1 kostka masła lub margaryny
7 jaj
2 szklanki mąki pszennej (to 300 g)
250 g cukru
1 paczuszka cukru waniliowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
2 słoiki wiśni z kompotu (bez pestek) – dobrze odsączyć

Składniki na krem:

1 paczka budyniu waniliowego lub śmietankowego (z cukrem)
1 paczuszka cukru waniliowego
½ litra mleka
4 łyżki cukru
2 łyżki mąki pszennej
½ kostki masła lub margaryny

Polewa czekoladowa (kakaowa)- nie mam dobrego przepisu

Przygotowanie ciasta:
Utrzeć masło z cukrem i cukrem waniliowym, dodając po jednym żółtku. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i połączyć z masą maślaną. Ubić na sztywno pianę z białek i połączyć z pozostałą masą.
Ciasto rozdzielic na 2 części. Jedną część wyłożyć na blachę, do drugiej dodać kakao i dwie łyżki wody, po czym wyłożyć (rozsmarować) na jasną część ciasta. Na wierzchu gęsto rozłożyć wiśnie i piec w temperaturze ok. 180 stopni 40-45 minut.

Połowę mleka zagotować. W drugiej połowie rozrobić budyń z cukrem, cukrem waniliowym i dwiema łyżkami mąki pszennej. Dodać do gotujacego się mleka – ugotować budyń. Po wystygnieciu (schłodzić w lodówce) zmiksować z pół kostki margaryną bądź masłem.

Gdy ciasto ostygnie, rozsmarować na nim masę budyniową, polać polewą czekoladową. Można wstawic na chwile do lodówki.
Smacznego!
 
reklama
Midka ja robię polewę na dwa różne sposoby. Pierwszy to pół kostki margaryny rozpuszczam w rondelku, dodaję łyżkę wody, 3 łyżki cukru i kakao na oko, aż polewa będzie zawiesista. Mieszam, żeby rozbić grudki z kakao i do momentu zagotowania, potem szybko polewam placka :-)
a drugi sposób to z czekolady, w kąpieli wodnej rozpuszczam połamaną czekoladę (białą czy czarną), do tego łyżka wody, i łyżka masła (czasami dwie, bo dużo zależy od jakości czekolady), mieszam, rozpuszczam i na placka :-)
 
A ja fale dunaju robie z jablkami,pierwszy raz slysze ze mozna z wisniami,musze sprubowac.
Ja robie polewe dokladnie tak jak magdalenka.
Krem zawsze robie inny(po swojemu) bo tez co wyzej zawsze mi sie zwarzyl:-:)-:)-(
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny!

Dominika81, ciasto ucieram mikserem bo to jest takie ciasto ucierane (trochę jak na babkę), gęściejsze od biszkoptu ale dużo rzadsze od takiego ugniatanego.

Magda19lenka dzieki za przepis wypróbuję z pewnością.

Ewelcia86, mówię Ci z wiśniami rewelka..... przekonasz się, tylko wiśni sporo, wtedy to ciasto nie jest takie suche i z dużą ilością wiśni i budyniem jest takie soczyste.

Tak sobie jeszcze myślę, że w sumie zamiast budyniu wg mojego przepisu można dać ten krem co można kupić do karpatki, przecież jest pyszny... ja dopiero zrobię to ciasto na święta. Jak wypróbujecie ten przepis to dajcie znać czy Wam smakowało.
Pozdrawiam
 
Oooo fale dunaju-tez znam ten przepis,dawno juz nie robilam ale za czasow jak kucharzylysmy wspolnie z mama to robilysmy z jablkami:tak:A brzoskwinki na moje oko tez by mogly byc.
 
Midka, ja robię ostatnio taką polewę:
Polewa kakaowa z żelatyną:
4 łyżki cukru
2 łyżki śmietany
3 łyżki kakao
6 dkg masła
1 łyżeczka żelatyny
Żelatynę zalać niewielką ilością zimnej wody.
Resztę składników zagotować.
Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać ją w tej wodzie do całkowitego rozpuszczenia (można w mikrofalówce na średniej mocy - dosłownie chwilkę, ja zazwyczaj jednak podgrzewam ją na kuchence) i dodać do reszty masy.
Wymieszać dobrze i wystudzić.
Polać ciasto.
Polewa jest fajna, nie klei się do rąk, ładnie też błyszczy. Przepis mam chyba z www.cincin.cc (jak większość zresztą przepisów).
 
PĄCZKI
składniki:
10 dkg drożdży
1 kg mąki
ok 1/2 l mleka
6 żółtek
1 jajko
15 dkg cukru
cukier waniliowy
sok i skórka z 1 cytryny
sól
kieliszek spirytusu
10 dkg margaryny
marmolada
tłuszcz do smażenia
cukier puder

Wykonanie:
Zarobić gęsty rozczyn z drożdży roztartych z 1 łyżką cukru, 20 dkg mąki i mlekiem. Zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Utrzeć żółtka i jajko z cukrem, dodać przesianą mąkę, wyrośnięty rozczyn, wanilię, sok i skórkę z cytryny, resztę mleka, szczyptę soli, alkohol, wyrobić ciasto. Margaryne roztopić, przestudzić i po trochu wlewać do ciasta i jeszcze chwile wyrabiać. Zostawić do wyrośniecia( 10-15 min) Formować placuszki, nakładać na nie 1/2 łyżeczki marmolady, dokładnie zlepiać. Układać na deseczce posypanej mąka. Smażyc na rozgrzanym tłuszczu. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
SMACZNEGO!!!!:-)
 
reklama
A z pozostałych białek robię zawsze bezy:
BEZY
składniki:
6 białek
60 dkg cukru
1/4 l wody
tłuszcz do formy

wykonanie:
Cukier zalać wrzącą woda i ugotować lukier. Ubić pianę, zaparzyć po trochu wlewając gorący, gęsty syrop. Wstawić naczynie na parę, ubijać aż zgęstnieje, zdjąć z pary, dalej ubijać aż do ostudzenia. Na blachę wykładać małe bezy, wstawic do letniego piekarnika i obsuszyć je nie rumieniąc.
SMACZNEGO!!!:-)
 
Do góry