reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2014

Michalina, rozciagasz się :) nawilzaj, będzie lepiej...nawet kilka razy dziennie kremuj się
Ależ bobas mi sie rozszalal dziś w brzuchu, to plus podwyższonego cukru, dostała kopa i dokazuje :)

Mam pytanie do was z serii głupie.... Nie boicie sie robić twardej kupy? Ja mam schiza, ze jak sie napne mocniej, to bobasa wypchne też...:confused::confused:
 
reklama
No i jak walnęło to z przytupem... Wody w kranie pół dnia brak, netu brak ;-) nikt raczej takiej burzy nie chce co? Centrum wrocka zalane. Chwila deszczu a taki meksyk!!!

Ojojjj kolejna czytam ma problem :-(
Staram się nie nakręcać czytając bo ja jestem jedną z tych co na przyjście dziecięcia powinna zgodnie z terminem czekać najdłużej ;-) wiem, wiem to jeszcze o niczym nie świadczy ale początek miesiaca a jego koniec - ma znaczenie.

Moja dzidzia w brzuchu szaleje na 2 strony. Niestety nie te które bym wolała :p choć czasem pęcherz zaboli.

Mama mi dziś powiedziała że poszło mi w ramiona i mam wielkie :-( ale dół. Mam nadzieję że mi tak po ciąży nie zostanie bo się załamie.

Małgorzata zastanawiałam się nad tym w pierwszej ciąży :sly: teraz już nie :-D
 
Ostatnia edycja:
Hehe dzięki że jesteś bo myślałam że tylko ja mam takie schizy :) teraz trochę mi przeszło ale w połowie jak miałam problemy z macicą i skurcze to się bardzo bałam!

Aaaa muszę się pochwalić, w tym roku posadzone truskawki q mam wysyp owoców, zupełnie inny smak niż te sklepowe nawet polskie.

Smaruję się, nawet kilka razy na dzień, inaczej bym oszalała. Ale że sutki swedza to nowość.
Taz nawet odważam się masować brzuch i głaskać, do niedawna byłoby to nie do pomyślenia ze względu na strach przed skurczami.
 
. będzie dobrze, od zawsze kobiety rodzą i wszystko będzie dobrze, piczka się rozciągnie, mały wyskoczy zdrowy i zadowolony :) pokrzyczy sobie troszkę i dostanie 10punktów. pozytywna afirmacja połową sukcesu :)

Poprawiłas mi humor :) :) :)

najprawdopodobniej w następnym tygodniu pojawi się na świecie nasza maleńka córeczka :) już zastrzyki na płucka działają.

Ewcia, to juz? Wooow, ależ bedzie radość na forum. Czekamy na cudne wiesci ale niech jeszcze malutka posiedzi ten tydzien.


Ale produkujecie! U mnie dzis chłodno było. Zamówiłam pare rzeczy wyprawkowych: organizer na przewijak (tym razem zielony), pojemnik na smoczek, filtry do fridy i chyba cos jeszcze ale nie pamietam...
Poza tym spalilam garnek :/ jestem mocno roztargniona ostatnio.
 
LillaMy w Danii pobierają krew tylko RAZ (nie wliczam obciążenia glukozą) w 8 tygodniu ciąży i jest to badanie na hiv, tyfus i coś tam jeszcze, i tak wyniki z tego wpisują w komputer i udostępniają i szpitalowi i położnej i jak są złe to wtedy Cię informują, albo Ty się pytasz na kolejnej wizycie, bądź trzeba dzwonić.mocz sprawdza się przed każdą wizytą, zamaczając papierek i stwierdza się czy jest bakteria bądź cukier w moczu, i to tyle badań, 2 -3 usg, a u położnej mierzenie ciśnienia, wagi, doplerem posłuchanie tętna dziecka, i mierzenie brzucha metrem krawieckim, w pierwszej ciąży latałam do Polski co 2 miesiące robić sobie badania, odwiedzić gina, teraz już z dzieckiem nie dam rady tak często, ostatnie moje badania były przed wielkanocą. jedno co to jest możliwość prywatnie usg ale o zwykłej morfologii czy o zmierzeniu szyjki mogę pomarzyć :(

u mnie pewnie też tylko na początku by pobrali, ale miałam jakieś przeciwciała i musieli to sprawdzić koło 30tc, więc przy okazji zrobili mi żelazo. mocz mi raz badali bo się skarżyłam na pieczenie, a usg miałam więcej (norma to trzy 10tc, 12tc i 20tc) bo mała dzidzia jest i sprawdzają czy rośnie.
wizyty u położnej to ciśnienie, doppler, cm krawiecki i stukanie, macanie brzucha :) nawet nie kontrolują mojej wagi. a o szyjce dowiedziałam się z forum, ale myślę, że coś by mi dokuczało gdybym miała ją miękką czy coś.

Catsun - wypoczywaj ile możesz, leż, czytaj ładne książeczki np bajki na głos :) i bierz leki, a synek jeszcze pogości w brzucholu. Wszystkie trzymamy kciuki za terminowe rozwiązania, ale apel Jagódki, żeby się nie denerwować popieram. Pozytywne myślenie źródłem sukcesu!!!

Katka - ja też bym truskawki tonami żarła, i arbuza po którym sikam jak najęta.

właśnie mnie pies skopał, pewnie goni jakiegoś kota przez sen :cool2:

Dzisiaj zaczęłam brać magnez bo mnie skurcze łydek zaczęły dokuczać. Swoją drogą ciekawi mnie to, że w ciąży stawy się rozluźniają, a mięśnie tak kurczą,,, łydki i pupa przeszkadzają mi najmocniej. mam nadzieję, iż po tabl. będzie lepiej.

Pola - ja od początku ciąży taka roztargniona, że albo nie przyprawię bo zapomnę, albo tak próbuje smaku, że prze-pieprzę do levelu "piecze z dwóch stron" ha ha ha
 
Dzien dobry. Nocke miałam fatalna... Spałam na sofie i wszystko mnie boli...
Humor mam do d.
Miłego dzionka
 
Witam,
Pola a co sie stało, ze wyladowalas na sofie?


Ja dziś pierwszy raz obudzilam sie na sikanie w nocy....spać mi sie chce.... Musimy dziś jechać do selgrosu kupić Oli od babci i chrzestnej hulajnoge na dzień dziecka, od nas dostanie kask i ochraniacze na kolanka. Taki zbiorowy prezent wymyslilismy, bo i tak tle tego ma, ze nie ma kgdzie.trzymać....jak tam nie będzie, to wezmę ta z biedronki, bo nawet solidnie wyglądrała, tylko ze z monster high jest, a ja nie trawie tej bajki....

Dziewczyny ze stolicy, któras sie wybiera jutro do tego philipsa? Ja mam zamiar podjechac, o ile będę sie dobrze czuła.
 
Dzień dobry:) myślałam, że będę pierwsza, ale widzę spanie na sofie w modzie się zrobiło;) pewnie bym jeszcze spała, bo nie akurat dziś miałam spokojną noc, gdyby o 6 rano nie obudziła mnie ... Policja :eek::eek::eek::banghead: heh przez pomyłkę, tzn w poszukiwaniu byłego lokatora. Przyznam, że dobijanie do drzwi i nakaz przeszukania obudziły mnie dość skutecznie. Na szczęście szybko wszystko się wyjaśniło i zostało się śmiać z sytuacji. No czegoś takiego to jeszcze w życiu nie przeżyłam :D
W każdym razie wstałam już, wypiłam z mężem kawę, wstawiłam pranie i będę się brać za prasowanie :thumbup::D
Małgorzatkar rozbawilas mnie z tą kupą, no na to, to bym nie wpadła :p
Za wszystkie dziewczyny z problemami trzymam kciuki, a pozostałe nie zamartwiać się tam za bardzo. Dużo tu działa psychika więc nakręcanie się nie jest wskazane :thumbup::D
Buziaki dla wszystkich i miłego dnia życzę :)
 
reklama
Tusiaczek - z nakazem przeszukania? No to niezle :)

Malgorzatka - ja nie z Warszawy, ale pewnie bedzie duzo ludzi, wiec przemysl, czy czujesz sie na silach.

Nie mam obawy robic kupy, ale jak wpycham sobie od ponad tygodnia te globulki, mam wrazenie, ze szkodze sobie albo dziecku. Leci ze mnie i ciagle sie boje, ze to wody plodowe... Jeszcze 3 dni mi zostaly...

Przewaznie budze sie ok. 5, jem cos i spie do 9 albo 10, zeby sobie odespac ciezka noc i chrapanie M. Wstalam o 5, zmienilam M opatrunek a o 6 zadzwonila siostra i zapytala czy ne zajmie sie siostrzenica. Na szczescie siostrzenica zajmuje sie sama soba, ale nie wiem jak dlugo. Bawi sie kucykami, a ja leze poki moge. Nie wyjde z nia nawet na spacer, bo jest 11 stopni i wiatr a nie chcialabym aby sie nudzila...

Milego dnia bez koniecznosci narzekania na pogode i rozne dolegliwosci ;)
 
Do góry