lilija
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2015
- Postów
- 2 541
ale sa tez takie które rodza ponad dobę ze skurczami, także róznie sie może zdarzyć. rzyczę wam szybkiego i jaknajmniej bolesnego porodu kochane :*No dobra nie traszymy Generalnie to jest tak- odchodzą Ci wody albo dostajesz skurczy. Jedziesz do szpitala. No i skurcze są coraz częstsze i mocniejsze. Ale trwają jakąs minute dwie a potem odpoczynek. Da sie wytrzymać. Nie jest tak ze tyle godzin boli przez caly czas. No i srednio po 4-6 h jest rozwarcie, polozna woła lekarza (u nas do kazdego porodu obowiazkowo lekarz). Polozna mowi ze jeszcze 3 pchniecia i dzidzia wychodzi i juz. Pokazują Ci dziecko, płaczesz z radosci ze takie śliczne i że to juz koniec tej traumy Da sie przeżyć nie jest źle. A niektore kobitki to w ogóle lajcik mają.