Listopadowe mamy 2018

[karasjowa]

Witam nową mamusie!
Poród będzie raczej naturalny czy są wskazania do CC?I jak się czujesz po baraszkowaniu? Skurcze nie dokuczaja? Boję się właśnie tych skurczy, że po bzykanku nie dadzą mi żyć hehe
A to że się inaczej funkcjonuje (czyt. Lepiej) to prawda[emoji16]

Hej, witam!
Poród będzie raczej naturalny, pierwszy był i nie trwał aż tak długo bo tylko 8 godzin Podobno łatwiej jest za drugim razem, więc może być ze ten będzie jeszcze krótszy Przy pierwszym Dostałam zzo I trzymali mi je aż do samego pełnego rozwarcia, odlaczyli mi je pod sam koniec abym mogła czuć skurcze parte Bardzo dobrze wspominam opiekę w trakcie porodu jak i po. Teraz co prawda mieszkam jakieś 400 kilometrów dalej więc będę rodzic w innym szpitalu, ale mam nadzieję że będzie równie miło i bez stresu
Jeszcze miałam nawiązać do spania, bo widzę że nie jedna mam problem! Już nie mogę tych nocy wytrzymać, codziennie jest gorzej. Jak już zasnę bo się dobrze uloze, to znowu się budzę zaraz na siku. Wracam do łóżka, spać nie mogę, zaraz znowu mi się do toalety chce... Brakuje mi tych czasów kiedy pójście do łóżka było moja ulubiona częścią dnia[emoji3] bo teraz zdecydowanie tak nie jest!

A dziewczyny z UK, z jakich okolic jesteście?

 

[Ewela2805]

Ja miałam Nuovagin czy coś takiego, z rok temu, zanim zaczeliśmy sie starać o dziecko, takie kółka hormonalne na miesiąc się je wkłada jak dobrze pamiętam, później wyciaga i w ten sam dzień już czy dzień po okres się pojawiał i później znów się wkładało kółko

 

[kasia98]

@karasjowa witaj
co do snów to mi się ostatnio śniło że straciłam dziecko ? trzymałam na rękach jakieś inne z taką myślą że w zamian mamy dziewczynkę teraz , no i rzeczywiście trzymałam dziewczynkę

 

[karasjowa]

@karasjowa witaj
co do snów to mi się ostatnio śniło że straciłam dziecko ? trzymałam na rękach jakieś inne z taką myślą że w zamian mamy dziewczynkę teraz , no i rzeczywiście trzymałam dziewczynkę

Hej hej
Sny też mam szalone, śnią mi się takie głupoty... Ostatnio żyje snem o moim starszym dziecku, snilam że bawił się przy oknie w moim starym mieszkaniu w kamienicy w Poznaniu, i jak chciałam podejść by go od tego okna odciągnąć to wskoczył rozesmiany na parapet i wyskoczył chichoczac.. Ten chichot zaraz się zmienił w krzyk, a jak się obudziłam to się okazało że ja krzyczałam [emoji849] Straszny sen, bardzo realnie to wszystko wyglądało. Oczywiście i spaniu tamtej nocy mogłam. Zapomnieć!


Dziewczyny, macie już torby popakowane do szpitala? Ja się od tygodnia zbieram i nie mogę się zabrać...

 

[MangoWawa]

Hej hej
Sny też mam szalone, śnią mi się takie głupoty... Ostatnio żyje snem o moim starszym dziecku, snilam że bawił się przy oknie w moim starym mieszkaniu w kamienicy w Poznaniu, i jak chciałam podejść by go od tego okna odciągnąć to wskoczył rozesmiany na parapet i wyskoczył chichoczac.. Ten chichot zaraz się zmienił w krzyk, a jak się obudziłam to się okazało że ja krzyczałam [emoji849] Straszny sen, bardzo realnie to wszystko wyglądało. Oczywiście i spaniu tamtej nocy mogłam. Zapomnieć!


Dziewczyny, macie już torby popakowane do szpitala? Ja się od tygodnia zbieram i nie mogę się zabrać...

Tak, jeszcze kilka rzeczy muszę dopakować, ale większość zapakowana. 2 dni temu się zmobilizowałam

 

[Paulaaa25]

@karasjowa ja mieszkam w Szkocji [emoji4]
Torbę pakowałam już od jakiegoś czasu a ostatnio skończyłam jak zobaczyłam, że dziewczyny zaczynają nam się rozpakowywac. Termin mam na 7.11

 

[FiLi88]

Hej, witam!
Poród będzie raczej naturalny, pierwszy był i nie trwał aż tak długo bo tylko 8 godzin Podobno łatwiej jest za drugim razem, więc może być ze ten będzie jeszcze krótszy Przy pierwszym Dostałam zzo I trzymali mi je aż do samego pełnego rozwarcia, odlaczyli mi je pod sam koniec abym mogła czuć skurcze parte Bardzo dobrze wspominam opiekę w trakcie porodu jak i po. Teraz co prawda mieszkam jakieś 400 kilometrów dalej więc będę rodzic w innym szpitalu, ale mam nadzieję że będzie równie miło i bez stresu
Jeszcze miałam nawiązać do spania, bo widzę że nie jedna mam problem! Już nie mogę tych nocy wytrzymać, codziennie jest gorzej. Jak już zasnę bo się dobrze uloze, to znowu się budzę zaraz na siku. Wracam do łóżka, spać nie mogę, zaraz znowu mi się do toalety chce... Brakuje mi tych czasów kiedy pójście do łóżka było moja ulubiona częścią dnia[emoji3] bo teraz zdecydowanie tak nie jest!

A dziewczyny z UK, z jakich okolic jesteście?

Ja Manchester

Zdecydowanie nie jestes sama z problemami nocnymi. Taka nasza zmora ciezarowa

U mnie na szczescie brak snow, albo ich nie pamietam, albo nie jestem w stanie tak gleboko zasnac. Za to synio starszy mial dzis koszmar, bo Harrego Pottera ogladal i wolał nas, zebysmy pajaka zabrali z jego lozka

 

[karasjowa]

Ja chyba mam wszystko co powinnam do tej torby... Dobra strona jest taka że jednak nie trzymają nas tu długo w szpitalu, więc też nie muszę tego nie wiadomo ile zabierać... Z moim pierwszym urodziłam o 4 nad ranem, a po 10 czy 11 rano ju mnie wypuszczali powoli do domu.. Więc mam nadzieję na takie ekspresowe odesłanie i tym razem jeszcze jedno zamówienie z Amazonu jedzie do mnie dzisiaj, z ostatnimi pierdolkami i myślę że mogę pakować. Żebym się z ręką w nocniku nie obudziła później

@FiLi88 To nie daleko, ja po drugiej stronie Peak District, niedaleko Barnsley i Penistone [emoji6] Mój starszy synek też obejrzał Harrego Pottera u swojej mądrej babci na wakacjach, i jak wrócił to nie chciał używać ubikacji/splukiwac bo się bał bazyliszka... Już mu trochę przeszło, ale co się miesiąc meczylam z nim to moje!

 

[Góraleczka89]

Hej mamusie [emoji8] ja na szczęście rzadko miewam sny, muszą być zdrowo pokrecone żebym coś pamietała tylko ostatnio moja mama, żebym Wojtka pilnowała bo już dwa razy jej się śniło że go porwali na sprzedaż narządów [emoji44] wtf?
Przy pierwszym porodzie mnie nacieli więc 4 tygodnie było bez, chociaż mój robił podejścia wczesniej[emoji19] ale jak fajnie było.. [emoji7] Teraz myślę że szybciej pójdzie [emoji6] my jesczcze tenteges, tylko z Kamasutrą kulejemy już tylko boczek prawy albo lewy[emoji23]

 

[Góraleczka89]

Witam nowa kolezanke @karasjowa[emoji4]