reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania 2019!

Hej. Jak wam mija dzień? Ja się szykuję do pracy :-(
Dzis rano robiłam jajecznicę dla mojego i aż mnie wstrząsnęło jak ona śmierdzi.... Bleeee...
Ja mam termin @ na 20:-)
 
reklama
To za tydzień sie już posypią pierwsze testy :) Oby pozytywy!

U mnie natomiast zbliża się owulacja wielkimi krokami. Wczoraj test jeszcze negatywny ale obstawiam na dzisiaj pozytyw i owu na jutro. Musze dzisiaj wziąć meża w obroty a to w moim przypadku nie jest takie łatwe. Mój mąż nie chce "robić dziecka" tylko ma wyjść samo i weź tu z takim gadaj :)
 
To za tydzień sie już posypią pierwsze testy :) Oby pozytywy!

U mnie natomiast zbliża się owulacja wielkimi krokami. Wczoraj test jeszcze negatywny ale obstawiam na dzisiaj pozytyw i owu na jutro. Musze dzisiaj wziąć meża w obroty a to w moim przypadku nie jest takie łatwe. Mój mąż nie chce "robić dziecka" tylko ma wyjść samo i weź tu z takim gadaj :)

Nic mu nie mów. Po prostu weź się za niego.
 
To za tydzień sie już posypią pierwsze testy :) Oby pozytywy!

U mnie natomiast zbliża się owulacja wielkimi krokami. Wczoraj test jeszcze negatywny ale obstawiam na dzisiaj pozytyw i owu na jutro. Musze dzisiaj wziąć meża w obroty a to w moim przypadku nie jest takie łatwe. Mój mąż nie chce "robić dziecka" tylko ma wyjść samo i weź tu z takim gadaj :)
Mój ma tak samo. Nic mu nie mówię :-) jak narazie nie odmówił:-D
Odliczam dni do @ i się denerwuje... Od stycznia mam mieć w pracy darmowy pakiet medyczny. Ciekawe czy się załapie.
 
Ja wychowuje od 12 lat siostrę najmłodsza która jest ode mnie młodsza 20 lat [emoji2][emoji2]
Liczy się wspieranie a różnice idą w dal...
Super, że tak się udało, macie super kontakt. Ja mam przyrodniego brata młodszego o 18lat ale niestety inne domy i praktycznie wcale nie mamy kontaktu ...

Jak tam dziewczynki wasze przygotowania do Świąt? ☆☆☆:)
Ja póki co kończę remont:D Mam jeszcze macierzyński do końca grudnia wiec w przyszłym tygodniu na spokojnie będę ogarniać mieszkanie :)

Trzymam kciuki za testujące @martoosia04 @Integral ✊ Śmierdząca jajecznica to dobry objaw :D

My będziemy celować w synka, córkę już mamy. Niby łatwiej, no i raz się udało :)
 
Ja już dziś wkurw na M. miałam - więc chyba te nerwy przypadają idealnie w czas PMS. [emoji24] pomimo dobrze rokujące temp. od rana, jakoś kiepsko widzę tę ciążę :(
 
To za tydzień sie już posypią pierwsze testy :) Oby pozytywy!

U mnie natomiast zbliża się owulacja wielkimi krokami. Wczoraj test jeszcze negatywny ale obstawiam na dzisiaj pozytyw i owu na jutro. Musze dzisiaj wziąć meża w obroty a to w moim przypadku nie jest takie łatwe. Mój mąż nie chce "robić dziecka" tylko ma wyjść samo i weź tu z takim gadaj :)
Mój mąż miał takie samo podejście jak staraliśmy się o pierwsze dziecko i sprawdziło się nam to idealnie jak niedługo zaczniemy starać się o drugie to myśle ze tez podejdziemy do tego na luzie
 
Ja już dziś wkurw na M. miałam - więc chyba te nerwy przypadają idealnie w czas PMS. [emoji24] pomimo dobrze rokujące temp. od rana, jakoś kiepsko widzę tę ciążę :(
No nie wiem W drugiej ciąży (pierwsza była tak dawno że nie pamiętam), miałam nerwa 100x większego niż przed okresem. Byłam chodzacą bombą :D
 
My do każdego podchodzilismy na luzie, a teraz tak bardzo chcemy że obawiam się spiny... Dlatego mojego nie katuję myślami o ciążę, niech chociaż plemniki żyją sobie bez stresu :D
 
reklama
A ja kończę o 12 i idę do domu chorować. Muszę skończyć pracę i prezentacje na zaliczenie na studia, ale nie mam ochoty ani weny.. Do soboty muszę zdążyć niestety

Aha no i mamy śnieg[emoji300][emoji300]

@martosia a może wcale to nie PMS.. Kurcze to też może być objaw ciążowy. Jeszcze ta temp wyższa.... Ja bym się jeszcze nie poddawała
 
Do góry