reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
Witam:-)
Aga jak sprawdzaja się kolczyki u Vaneski:confused: ja ostatnio zmieniłam Natalce na takie prawdziwe:tak: ma motylki:-D

Ja mam dzisiaj kosmetyczkę na 14 ale nie wiem jak przejade przez miasto:baffled: zastanawiam się czy nie zrezygnuje:confused:
 
Witam :-)
U nas super biało za oknem ale głównie od szronu, śniegu nie za wiele ale jest ok. :tak:
Dziecko mi spało do 8.30 więc wszyscy się wyspali. Dzisiaj wezmę się za porządki.
 
Witam:-)
Aga jak sprawdzaja się kolczyki u Vaneski:confused: ja ostatnio zmieniłam Natalce na takie prawdziwe:tak: ma motylki:-D

u nas spoko niema z nimi zadnych problemow ;-)a i przy zmianie mala nawet nie marudzi :-D;-)ja juz jej zmienilam tez ma teraz pszczolki :tak::-D

a no i chcialam sie przywitac ;-)
 
A mnie minął cały świateczny nastrój i chce mi sie płakać:no::no::-:)-:)-:)no:

Piotruś znowu chory, juz drugi raz w tym miesiacu:wściekła/y::szok:, psika strasznie, aż gluby do pasa wyskakują:baffled: i marudny jest okropnie, nie spalismy dzisiaj cała noc:-(,
jestem załamana:no:, a tu trzeba sie pakować:szok:


tak w ogóle to witam w pierwszy dzień zimy:dry:, u nas też szron, ale to akurat ładnie wygląda
 
A mnie minął cały świateczny nastrój i chce mi sie płakać:no::no::-:)-:)-:)no:

Piotruś znowu chory, juz drugi raz w tym miesiacu:wściekła/y::szok:, psika strasznie, aż gluby do pasa wyskakują:baffled: i marudny jest okropnie, nie spalismy dzisiaj cała noc:-(,
jestem załamana:no:, a tu trzeba sie pakować:szok:


tak w ogóle to witam w pierwszy dzień zimy:dry:, u nas też szron, ale to akurat ładnie wygląda

Ewelina współczuję. Do Wigilii jeszcze trochę więc może się wykurujecie. Zdrówka życzę. :tak:
 
Nas też zaszroniło i mroźno jest strasznie :baffled: A ja na miasto wybrałam się w półbutach :baffled:

roksi faktycznie miasto zakorkowane, ruch niesamowity, wszędzie mnóstwo aut, brak miejsc parkingowych....porażka....

Czeka mnie sprzątanie chaty, ale mi się nie chce...normalnie szok. Nie czuję świąt, nic a nic. Już mi nawet ta choinka nastroju nie tworzy :dry: Jeszcze babcia wylądowała przedwczoraj w szpitalu z zawałem, więc już nie wiem jak nasze święta wyglądać będą, rodzice non-stop w szpitalu...ech :-(
 
Wiecie co, ja za bardzo świątecznego nastroju też nie czuję :-(U nas ogólnie wszystko w porządku oprócz tego, że od 2 dni dziecko mi marudzi na maxa. Nie chce prawie wcale spać w dzień i nic mi nie da zrobić bo cały czas chce wisieć mi na rękach :-(. Dobrze, że jedziemy do rodziny na święta to może trochę zajmą się córcią i "odklei" się od mamusi :baffled: Zobaczymy.
Agutek współczuje z powodu babci.
 
reklama
Do góry