Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Ja woziłam od małego w kubełkowym dziecko i uważam że jest świetne to siedzisko. Miałam X-landera X-cite to akurat nie podwójny wózek ale kubełek. Dla małych dzieci jest polecany ,mają dobrze ustabilizowane bioderka
Teraz chyba nawet X-lander wypuścił jakiś wózek dla bliźniąt z tego co mi się kojarzy ale nie wiem czy z kubełkowymi siedzeniami Co prawda nie będę mamą bliźniaków, ale będę potrzebować podwójnego wózka Różnica między dziećmi to 1.5 roku i szukam czegoś, żeby z jednej strony była gondola dla noworodka, a po drugiej spacerówka dla starszej córki, oczywiście docelowo dwie spacerówki obok siebie. Cena do 2k. Macie jakieś propozycje?
Mi się bardzo podoba Valco snap duo trendHej
A ja z kolei widzę to tak.. Widziałam na mieście Panią z wózkiem jeden za drugim i to drugie dziecko ma widok na wózek rodzeństwa czyli guzik wodzi i jeszcze siedzi prawie na podłodze. Straszne to jest.
Fajny jest jeszcze x lander double, ale minus taki, że gondola jest mocowana na spacerówce i średnio to wygląda.. Ale ogólnie wózek pięknyHej
Ja mam wózek z poziomami jedno siedzi u góry drugie na dole. Oboje widzą. W ogóle mam w wózku trzy poziomy montażu gondoli/siedziska i różne opcje montażu. To nas ratowalo bo dzieciaki mogły jeździć np. przodem do siebie. No i jest jeszcze jeden plus. Jak starszak przestaje jeździć wyciągam siedzisko i mam zwykły pojedynczy wózek. Jednak przyznam szczerze, że Akurat valko nie oglądałam. Więc się nie wypowiem. te co widziałam były szerokieA ja z kolei widzę to tak.. Widziałam na mieście Panią z wózkiem jeden za drugim i to drugie dziecko ma widok na wózek rodzeństwa czyli guzik wodzi i jeszcze siedzi prawie na podłodze. Straszne to jest.
Dla mnie zdecydowanie nie. A pytałam użytkowniczki wózka valco snap to mówiły, że np w sklepie między kasami bez problemu można przyjechać, bo wózek jest dość wąski.
ale oczywiście kto co woli. Tak czy inaczej ja radzę jechać i do wózka się przymierzyć. Przejechać takim po sklepie. Bo mi to dużo dało.Na pewno to jest świetna rada, żeby pójść zobaczyć, tak zrobię. Ale tak jak koleżanka na dole pisze, trochę słabo, że jedno jest za drugim. Ja mam fizia na punkcie równości między rodzeństwem, więc będę szukać takich obok siebie
No a ja np nie znoszę pociągiem jeździć tyłem do kierunku jazdy i nie chciałabym aby moje dziecko tak jeździło w wózkuJa mam wózek z poziomami jedno siedzi u góry drugie na dole. Oboje widzą. W ogóle mam w wózku trzy poziomy montażu gondoli/siedziska i różne opcje montażu. To nas ratowalo bo dzieciaki mogły jeździć np. przodem do siebie. No i jest jeszcze jeden plus. Jak starszak przestaje jeździć wyciągam siedzisko i mam zwykły pojedynczy wózek. Jednak przyznam szczerze, że Akurat valko nie oglądałam. Więc się nie wypowiem. te co widziałam były szerokie
Wiesz, można zmieniać. Ja absolutnie nie namawiam. Ale u nas np. mega frajda. Ja dzisiaj z przodu, a ja z tyłu. Nigdy nie było kłótni (a wózek wozi dwoje ponad 1,5 roku) kto gdzie ma siedzieć.Na pewno to jest świetna rada, żeby pójść zobaczyć, tak zrobię. Ale tak jak koleżanka na dole pisze, trochę słabo, że jedno jest za drugim. Ja mam fizia na punkcie równości między rodzeństwem, więc będę szukać takich obok siebie
